- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 lipca 2012, 16:37
Witam.
Za kilka tygodni kończę szesnaście lat, od kilku miesięcy współżyję ze swoim chłopakiem. Za każdym razem, bez wyjątku zabezpieczamy się prezerwatywami, jednak ostatnio zaczęliśmy rozmawiać na temat tabletek antykoncepcyjnych, aby zabezpieczyć się podwójnie. Wiadomo, że jeśli coś nie wyjdzie (gumka pęknie, lub się zsunie) nie będziemy w stanie utrzymać (materialnie) naszej konsekwencji. Moje pytanie brzmi - czy istnieje wiek, od którego tabletki są dozwolone, czy można je przyjmować bez względu na to?
16 lipca 2012, 22:03
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Postanowiłam jednak zaczekać z tabletkami, bo - jak radziłyście - nie chcę zepsuć sobie organizmu. Naprawdę bardzo mi pomogłyście, biorąc pod uwagę fakt, że jesteście starsze i doświadczone.
Nie wiem jak mogę skomentować posty do nauki się weź, co ci w głowie małolato, do podręczników! ponieważ są one dla mnie conajmniej śmieszne. Stereotypowe myślenie... myślałam, że dotyczy to wyłącznie starszych pań siedzących popołudniami na ławce, ale z tego co widzę, jednak nie. To, że uprawiam seks z moim chłopakiem, nie znaczy, że jestem pusta i zamierzam brać udział w osiedlowych orgiach. Ponadto (jeśli Panie są zainteresowane moim poziomem, jaki reprezentuje w szkole) mam dość wysoką średnią, więc do nauki, jak najbardziej biorę się każdego roku
Jeszcze raz dziękuję.
16 lipca 2012, 22:21
Edytowany przez LoseControl 16 lipca 2012, 22:22
16 lipca 2012, 22:33
16 lipca 2012, 22:42
Finesse-a u ginekologa już byłaś?Jeśli tak to on Ci najlepiej doradzi.Jeśli nie to faktycznie"dojrzałaś do seksu"...a wiesz,że Twój chłopak może iść siedzieć za seks z Tobą?
bzdura.
16 lipca 2012, 22:45
16 lipca 2012, 22:49
16 lipca 2012, 23:10
Mój chłopak nie może iść siedzieć za seks ze mną, ponieważ prawnie jest to jak najbardziej legalne. Współżyć można od piętnastego roku życia. U ginekologa byłam rok temu, ale z powodu przewlekłych infekcji.
raspberrylips, nikt nie powiedział, że jestem oczytana w kwestiach antykoncepcji :) Po to tutaj jestem, by zapytać się starszych i doświadczonych kobiet. Oczekiwałam odpowiedzi, nie komentarzy na temat tego, w jakim wieku uprawiam seks. Naprawdę, nie chcę tutaj nikogo obrażać, ale... naprawdę, strasznie żenują mnie niektóre wypowiedzi, są bardzo stereotypowe. Nie każda szesnastolatka jest pusta...
16 lipca 2012, 23:18
Mój chłopak nie może iść siedzieć za seks ze mną, ponieważ prawnie jest to jak najbardziej legalne. Współżyć można od piętnastego roku życia. U ginekologa byłam rok temu, ale z powodu przewlekłych infekcji. raspberrylips, nikt nie powiedział, że jestem oczytana w kwestiach antykoncepcji :) Po to tutaj jestem, by zapytać się starszych i doświadczonych kobiet. Oczekiwałam odpowiedzi, nie komentarzy na temat tego, w jakim wieku uprawiam seks. Naprawdę, nie chcę tutaj nikogo obrażać, ale... naprawdę, strasznie żenują mnie niektóre wypowiedzi, są bardzo stereotypowe. Nie każda szesnastolatka jest pusta...
Edytowany przez raspberrylips 16 lipca 2012, 23:20
16 lipca 2012, 23:22
Mogłabym toczyć na ten temat dyskusję, ale myślę, że nie od tego jest ten temat/post.
Po prostu obie mamy zupełnie inne spojrzenie na tą sprawę.
Dziękuję i pozdrawiam.
16 lipca 2012, 23:42
A dla mnie gotowość na współżycie to gotowość do przyjęcia konsekwencji tego, bo los bywa bardzo przewrotny. A jednocześnie wspomniałaś, że boisz się ciąży, więc chcesz wzmocnić ochronę przed tym i nie poradziłabyś sobie.
I znowu potwarzanie utartych i niekoniecznie mających przełożenie na rzeczywistośc sloganów.
Wsiadając do samochodu musisz być świadoma możliwości wypadku. Jeśli nie jesteś gotowa na smierć, nie wsiadaj do samochodu!
Ta sama logika.