- Dołączył: 2012-06-12
- Miasto:
- Liczba postów: 319
16 lipca 2012, 16:02
Chciałabym zapytać Was co myślicie o takim układzie? Ona i on obydwoje samotni, znają się jako kumple (przyjaciele?) od lat, mają swoje potrzeby seksualne, spotykają się na seks - kolacje ze śniadaniem. Ostatnio mój wieloletni kumpel wyszedł d mnie z taką propozycją.. Sama nie wiem... Niby mam ochotę spróbować, z drugiej strony - trochę się waham, głównie dlatego, że wstydzę się swego ciała, ze moralność itp. Co o tym myślicie? Macie takie doświadczenia? To coś złego?
16 lipca 2012, 16:04
moim zdaniem nic złego jeżeli jesteście samotni ;)
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 11059
16 lipca 2012, 16:06
nie mam takiego doświadczenia, ale jesli masz ochotę spróbować - Twoja sprawa. nie wydaje mi sie zeby to było coś niemoralnego, czy złego, bo niby czemu. tylko nie wiem, czy po wszystkim dalej będziesz go mogła nazywać wieloletnim kumplem.
16 lipca 2012, 16:06
to nic zlego:)) ale jesli on jest aseksualny to sie nie zmuszaj...ale Ty mowisz, ze raczej sama sie wstydzisz..jednak uwazam, ze gdybys mu fizycznie nie odpowiadala to by nie proponowal:)
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Oxford
- Liczba postów: 1059
16 lipca 2012, 16:07
a co jeśli zaliczylibyście wpadkę? Wtedy ślub z przymusu, czy od razu dziecko byłoby z rozbitej rodziny? Czy może dom dziecka?
Pomyśl o ewentualnych konsekwencjach... i dopiero zdecyduj.
16 lipca 2012, 16:08
jeśli jesteś pewna, że się nie zakochasz i nie będzie później płaczu i myślenia "jaka ja byłam głupia" to możesz śmiało korzystać. ja w tym nic niemoralnego nie widzę.. ale jeśli jesteś praktykującą katoliczką to jest to niemoralne.
16 lipca 2012, 16:09
it.girl ma racje - wasze nastawienie do siebie się zmieni, raczej nie będziesz już później ( jak to się skończy ) nazwać go dobrym kumplem
- Dołączył: 2012-05-05
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 478
16 lipca 2012, 16:10
Może skończyć się to dla jednej z osób źle. Jedno z was poczuje coś więcej a drugie nie odwzajemni uczucia.
W moim wypadku byłoby to bardzo prawdopodobne...
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3531
16 lipca 2012, 16:14
Myślę, że gdyby coś między wami nie "pykło", że tak powiem, cała przyjaźń i znajomość mogłaby pójść w las. Dość ryzykowne.
16 lipca 2012, 16:15
Desire25 napisał(a):
a co jeśli zaliczylibyście wpadkę? Wtedy ślub z przymusu, czy od razu dziecko byłoby z rozbitej rodziny? Czy może dom dziecka?Pomyśl o ewentualnych konsekwencjach... i dopiero zdecyduj.
A ja myślę że dziewczyna wie co to prezerwatywy . Ja uważam że taki seks to nie jest nic złego jeśli odpowiednio się zabezpieczacie i jesteście obydwoje wolni to w czym problem? Przeciez nie robisz tego chyba co tydzień z każdym innym facfetem tylko z jednym prawda? No chyba że może się to przerodzić w jakiś związek bo często się tak kończy że najpierw przyjaźń a potem związek osobiście znam takie przypadki;)
Edytowany przez Laguna20 16 lipca 2012, 16:16