Temat: seks analny- jeśli Cię to brzydzi, nie czytaj!

Hej!

Nie mam na celu nikogo gorszyć- więc jeśli komuś ten temat się nie podoba/obrzydza go/jest przeciwnikiem seksu analnego- proszę nie czytać dalej i zamknąć ten wątek! 
Oczekuję odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie, a nie komentarzy w stylu "fuj", "obrzydliwe", "jak można" itp.

Dziś w nocy był mój analny pierwszy raz. Wcześniej kilkakrotnie z mężem próbowaliśmy, ale ból był zbyt silny i do niczego nie doszło. Wczoraj się udało. Nie czułam ani odrobiny bólu. Za to przez większość czasu czułam jakby bardzo chciało mi się "numer dwa". Mam więc pytanie- czy zawsze tak jest, czy też jest to kwestia "wytrenowania" i po kolejnych próbach tego uczucia nie będzie/nie będę zwracała na to uwagi?

kiedyś chciałam spróbowac, troche o tym czytałam i ktoś pisał, żeby położyc ramiona a nawet buzie na poscieli,  wypiąc tyłek jak najwyżej ( pozycja podobna do "na pieska"), ponoc wtedy jest się najbardziej rozluznionym. 
Ja bym raczej polecała na "dzień dobry" leżeć zupełnie płasko na brzuchu, niczego nie wypinać i nie napinać. 
będziemy musieli żeli spróbować. Chcieć to ja chcę, ale po złych doświadczeniach to taką mam spinę, jak już wcześniej pisałam ;p no nic, się popieści i może się zmieści ;)))

mi czasem podczas anala...jest bardzo przyjemnie ,innym razem czuje nie ból,ale dyskomfort...co do pozycji,na łyzeczke najlepie;P

przynajmniej na początek.

ewelina8015 napisał(a):

Nic w tym dziwnego że masz uczucie robienia kupy, w końcu od tego jest odbyt.


Pasek wagi

Salezjaninka napisał(a):

będziemy musieli żeli spróbować. Chcieć to ja chcę, ale po złych doświadczeniach to taką mam spinę, jak już wcześniej pisałam ;p no nic, się popieści i może się zmieści ;)))[/quote

 

Dorothyyy napisał(a):

Jak kiedyś zrobisz "numer dwa" na partnera to Wam się odechce ;)

raz na zawsze;D

Roxi18 napisał(a):

a ja nawet jak wolno sie kochamy nie odczuwam checi zrobienia kupy. Dla mnie seks analny jest super, ale uprawiam go regularnie od roku z jednym, stalym partnerem i czerpie z tego tak samo niezwykle odczucia jak przy "normalnym" seksie. Moze to tez kwestia przyzwyczajenia, bo u mnie dochodzi do takiego zblizenia 7-8 razy w tyg. Jesli chodzi o zele ja uzywalam truskawkowego, jadalnego z unimila i byl super. teraz mam z durexa pomaranczowy z guarana nawilzajacy i stymulajcy jednoczesnie i wydaje mi sie odrobinke gorszy od unimila :)

no to szczęścia życzę za parę lat przy braku możliwości napięcia zwieraczy, chociaż pozytyw jest jeden: będzie łatwo zrobić kolonoskopię :P
Czasem tak jest, bo uciskasz punkt, który wywołuje uczucie potrzeby pójścia do WC na dłużej (koleżanka tak mówiła)/
:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.