- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 lipca 2012, 19:15
12 lipca 2012, 22:02
No właśnie o tym mówię. Niektóre kobiety naprawdę zostałyby z dzieckiem same...Twoi rodzice widocznie wpadli, ale w gruncie rzeczy chcieli dziecka no i mieli wsparcie rodziny :)No moi rodzice nie mieli w sumie nic jak wpadli, dzięki pomocy dziadków i rozgarniętemu myśleniu (po dwóch latach wychowawczego rodzice na zamianę z dziadkami układali sobie zmiany w pracy tak żeby ktoś mógł ze mną siedzieć) dali sobie radę. Nie przeszkodziłam im w budowie domu, robieniu kariery (mama ma sieć sklepów, tata jest ginekologiem), baaa nawet w imprezowaniu bo w weekendy zostawiali mnie z babcią i szli na imprezę. Wszystko się da. Tylko mało jest takich ludzi jak np. moja babcia która nie miała żadnego "ale" żeby zostać ze mną w domu. Moja przyjaciółka urodziła dziecko a matka jej z dzieckiem nie chce zostać nawet na czas kiedy koleżanka jest w szkole, dodam że jej matka nie pracuje tylko siedzi cały dzień na komputerze na czacie;/Elviska, ale wpadka wpadce nierówna.
12 lipca 2012, 22:05
12 lipca 2012, 22:06
12 lipca 2012, 22:08
Ostatnio mi babcia opowiadała jak tatę raz poniosło i zostawił mamę ze mną w domu a sam pojechał na dyskotekę, miał pecha bo nas odwiedzili akurat jego rodzice. Pojechali za nim na dyskotekę i o zgrozo wydarli go stamtąd siłą i przywieźli do domu, wstyd przed kolegami jak cholera;p Więcej nie pojechał bez mamy nigdzie ;DNo właśnie o tym mówię. Niektóre kobiety naprawdę zostałyby z dzieckiem same...Twoi rodzice widocznie wpadli, ale w gruncie rzeczy chcieli dziecka no i mieli wsparcie rodziny :)No moi rodzice nie mieli w sumie nic jak wpadli, dzięki pomocy dziadków i rozgarniętemu myśleniu (po dwóch latach wychowawczego rodzice na zamianę z dziadkami układali sobie zmiany w pracy tak żeby ktoś mógł ze mną siedzieć) dali sobie radę. Nie przeszkodziłam im w budowie domu, robieniu kariery (mama ma sieć sklepów, tata jest ginekologiem), baaa nawet w imprezowaniu bo w weekendy zostawiali mnie z babcią i szli na imprezę. Wszystko się da. Tylko mało jest takich ludzi jak np. moja babcia która nie miała żadnego "ale" żeby zostać ze mną w domu. Moja przyjaciółka urodziła dziecko a matka jej z dzieckiem nie chce zostać nawet na czas kiedy koleżanka jest w szkole, dodam że jej matka nie pracuje tylko siedzi cały dzień na komputerze na czacie;/Elviska, ale wpadka wpadce nierówna.
12 lipca 2012, 22:13
Aby przywrocic wiare w lodzkosc wklejam tu filmik z youtube o rodzicach ktorzy sie dowiedzieli, ze ich syn ma wade wrodzona, nie uleczalna i prawdopodobnie umrze przy porodzie , dostali opcje termionacji (20 tydzien) ale postanowili go nie zabijac , tylko pozwolili mu sie urodzic i czuc ich milosc rodzicielska jak powoli odchodzil zaiast tylko zimne narzedzie rozrywajace mu cialo , az lzy plyna, dobrze, ze na swiecie jeszcze jest milosc
12 lipca 2012, 22:15
12 lipca 2012, 22:19
12 lipca 2012, 22:27
I zobaczcie - mimo to! - jestem za prawem do aborcji. Cóż gdyby mnie rodzice usunęli to by mnie nie było i tyle. Nie mogłabym żałować czegoś czego nawet bym nie zaznała.