Temat: jak skuteczne są anty

Od środy zaczęłam moje pierwsze opakowanie tabsów (midiana), a teraz się naczytałam w necie tyle o wpadkach mimo regularnego przyjmowania tabletek. Więc jak to w końcu z tym jest? Czy któreś z was przytrafiła się taka sytuacja? Czy mimo brania tabletek powinnam zabezpieczać się jakoś dodatkowo?

Pasek wagi
Czytaj co napisałam wyżej. Dodatkowo mogę powiedzieć że mam tatę ginekologa ;p Więc też nie wyssałam sobie tego z palca.

wiewioreczka.aga napisał(a):

a czy muszę brać tabletkę o stałej porze co do minuty? czy godzinne opóźnienie nie zaszkodzi skuteczności?

nie zaszkodzi. 
obecnie tabletki bierze się o stałej porze, np: wieczorem.
Pasek wagi
Ja biorę tabletki od 13 lat z dokładnością do +/- 3 godzin, przeważnie wieczorem, zdarzyło mi się kilka razy wziąć rano bo np. wróciłam z imprezy lub pracy a nie miałam tabletek przy sobie i nie wynikła z tego opóźnienia jak dotąd żadna ciąża
o nie nie, nie mimo regularnego stosowania. Dziewczyny później na takim forum bo kilku listach piszą "no może zapomniało mi isę wziąć jednej, może dwóch, ewentualnie 10ciu tabletek ' -.-

Elviska napisał(a):

XXkilo napisał(a):

Nie znam ze swojego otoczenia przypadku wpadki przy tabletkach anty.Pewnosc jest na 99.9% pod warunkiem ze przyjmujesz je regularnie o stalej porze (+/-dwie godziny)i nie zapominasz o dawce. Jesli wzielas tabletke a mecza Cie wymioty lub biegunka to lepiej sie wtedy zabezpieczyc dodatkowo, bo te dolegliwosci oslabiaja dzialanie hormonow. Nie powinno sie tez spozywac niektorych ziol i napoi, ktore tez oslabiaja tabletke np. napar z DZIURAWCA jest zabroniony. Ponoc greipfrut tez ale na necie o tym znajdziesz. W normalnych sytuacjach dodatkowa ochrona nie jest konieczna.
Piszesz bzdury i straszysz dziewczyne niepotrzebnie. Opóźnienie w tabletkach nie może być dłuższe niż 12 godzin a nie plus minus dwie godziny. Sama brałam tabletki przez prawie 5 lat i zazwyczaj poślizg miałam 5-6 godzin, ze dwa razy się zdarzyło 11. Dziecka nie mam i w ciąży nie jestem ;)Jak sama zauważyłaś "o stałej porze" o pora to jest rano-wieczór, ewentualnie popołudnie-noc. I jest to godzin.


Gratuluje chamstwa i dzieki za uswiadomienie.Bralam tabsy przez 2 lata i nie dorobilam sie dziecka a te 2godz. napisalam dlatego, ze tak mi doradzil lekarz, bo po kilkugodzinnej przerwie wiele dziewczyn nie pamieta czy poprzedniego dnia braly tabletke czynie. Wiem ze na opakowaniu jest do 12 godz. Nikogo nie mialam zamiaru straszyc. Tylko tyle dodalam od siebie, jak bede na wizycie poucze mojego lekarza.
Pasek wagi
Dokładnie, godzinne opóźnienie nic nie zaszkodzi. Masz na to 12h.
Ja biorę Narayę od pół roku. Też starałam się je brać co do minuty równo ale przeszło mi to. Zdarzyło mi się wziąć 1,5 h później. Dziecka nie mam,a "finisz" zawszę jest w środku.
Pewnie dostałaś ulotkę wraz z opakowaniem. Moja jest wielka:P Zatrzymaj ją. Sama ją przestudiowałam z 10x.

No i warto pamiętać o tym, że antybiotyki, biegunki, wymioty obniżają skuteczność. Ibuprom i nospe możesz spokojnie łykać, one nie działają na tabsy.

XXkilo napisał(a):

Elviska napisał(a):

XXkilo napisał(a):

Nie znam ze swojego otoczenia przypadku wpadki przy tabletkach anty.Pewnosc jest na 99.9% pod warunkiem ze przyjmujesz je regularnie o stalej porze (+/-dwie godziny)i nie zapominasz o dawce. Jesli wzielas tabletke a mecza Cie wymioty lub biegunka to lepiej sie wtedy zabezpieczyc dodatkowo, bo te dolegliwosci oslabiaja dzialanie hormonow. Nie powinno sie tez spozywac niektorych ziol i napoi, ktore tez oslabiaja tabletke np. napar z DZIURAWCA jest zabroniony. Ponoc greipfrut tez ale na necie o tym znajdziesz. W normalnych sytuacjach dodatkowa ochrona nie jest konieczna.
Piszesz bzdury i straszysz dziewczyne niepotrzebnie. Opóźnienie w tabletkach nie może być dłuższe niż 12 godzin a nie plus minus dwie godziny. Sama brałam tabletki przez prawie 5 lat i zazwyczaj poślizg miałam 5-6 godzin, ze dwa razy się zdarzyło 11. Dziecka nie mam i w ciąży nie jestem ;)Jak sama zauważyłaś "o stałej porze" o pora to jest rano-wieczór, ewentualnie popołudnie-noc. I jest to godzin.
Gratuluje chamstwa i dzieki za uswiadomienie.Bralam tabsy przez 2 lata i nie dorobilam sie dziecka a te 2godz. napisalam dlatego, ze tak mi doradzil lekarz, bo po kilkugodzinnej przerwie wiele dziewczyn nie pamieta czy poprzedniego dnia braly tabletke czynie. Wiem ze na opakowaniu jest do 12 godz. Nikogo nie mialam zamiaru straszyc. Tylko tyle dodalam od siebie, jak bede na wizycie poucze mojego lekarza.

Jakiego chamstwa?? Podsumowałam po prostu to co napisałaś. Bo jest to bzdura. Nie wiem z jakimi pacjentkami spotyka się Twój lekarz, ale chyba średnio rozgarnięte, bo ja nie wiem jak można nie wiedzieć czy się wzięło tabletkę czy nie, jak tabletki są ponumerowane, i większości jeszcze oznaczone dniami tygodnia...
dzięki dziewczynki za pomoc. Bo posty na innych forach o tych wpadkach na prawde mnie wystraszyły
Pasek wagi
Bardzo, bardzo, bardzo mała szansa.
Ale jak ktoś ma życiowego pecha, to i w nosie palec złamie ^^.
Podobno moja ciocia tak zaszła, biorąc regularnie. Ale nie jestem całkowicie pewna, czy to prawda, czy tylko chciała się wymigać od winy i zapominalstwa.
Trzeba by bylo miec naprawde pecha i coś samemu schrzanic. Ja biore tabletki ponad rok, teraz midiane od 4 miesiecy i dziecka nie ma a plodna jestem bo robilam badania przed. biore zawsze wieczorem.poslizg moze byc 12 godzinny, tak pisze dokladnie w ulotce, mozna pic alkohol, byle nie wymiotowowac do 3 h po, tyle sie wchlaniaja wg ulotki.trzeba uwazac na niektore leki, sa wymienione w ulotce ale moim zdaniem nie tak latwo zajsc w ciaze zeby np od jednej tabletki jakiegos innego leku pojawila sie owulacja. nie masz sie co bac.tylko miej glowe na karku
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.