Temat: pierwszy raz...

czy to naprawdę bardzo boli?
jestem jeszcze dziewica ale chciałabym juz zacząć współżyć z moim chłopakiem...
czy da się cos zrobić żeby mniej bolało?.. 
tyle się o tym naczytałam że aż sama się już boję 
Mnie zabolało tylko raz i to przez chwile i trosze krwi poleciało, a potem już było ok.

.

Ja pierwszy raz z facetem miałam w sumie spontaniczny, siedzieliśmy, piliśmy wino i... stało się :)

Uważam, że właśnie odpowiednia atmosfera, nie-planowanie (oczywiście nie mówię tu o antykoncepcji) oraz odrobina alkoholu świetnie wpływają na uczucia przy 'pierwszym razie'. 

Mnie - trochę bolało ale bardzo szybko zapomniałam o bólu, żadnej krwi nie było (poza tym facet był czuły i delikatny). To była piękna noc :)

LilianWhite napisał(a):

Lepiej się zastanów nad tym czy to jest odpowiedni facet. Bo jeśli on Cię potem po tygodniu zostawi to ból psychiczny będzie gorszy od fizycznego...


Chyba o to autorka tematu nie pytała, prawda? To, że Ciebie (lub inną) zostawił facet po tygodniu, to nie znaczy, że ją też zostawi. Niech najlepiej w ogóle nie uprawia seksu, bo przecież zawsze mogą ja zostawić.

A co do tematu: każdy jest inny, nie możemy Ci powiedzieć czy będzie Cię boleć czy tez nie :) Baw się dobrze! :)
mnie w ogóle nie bolało, zero krwi...
facet po wszystkim powiedział, że gdyby nie poczuł błony to by nie uwierzył, że byłam dziewicą.
Nie było krwi, nie było bólu, nie było stresu.
Tak to jest jak się jest pewnym tego w 100%, pewnym, że to ta osoba i odpowiedni czas na to
Trzeba dużo się o tym rozmawiać, żeby być świadomym jak to wygląda.
Połowa dziewczyn nie wie co je czeka i przeżywa ból ze względu na to, że się stresuje i spina.
tak jak wyzej...kwestia indywidualna...mnie nie bolało w sumie i krwi malenko...wlasciwie kropelka:)
Miałam z moim tamtejszym chłopakiem 2 podejścia za 2 jakoś wszedl wcześniej stres mnie zjadł... co nie zmienia faktu, że bolało bardzo i poszła krew... niby niewiele ale jednak.
mnie nie bolało... o jeszcze musiałam się tłumaczyć chłopakowi że jak to nie bolało o_O że go okłamałam :D  ... e tam pierwszy raz nie jest ważny... najwazniejszy jest ten ostatni :)

porazostatnii napisał(a):

Mnie pierwszy raz w ogóle nie bolał ;)


mnie tez nie:)
bolało :D
Na spontanie, delikatnie i nie boli :)
Mnie mój pierwszy raz ( jego również) nie bolał w ogóle i obyło się bez krwi - choć też się tego bardzo bałam.. 
Powodzenia :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.