- Dołączył: 2009-02-17
- Miasto: Den Haag
- Liczba postów: 5635
6 września 2009, 21:31
Zakładam ten temat z czystej ciekawości, ale także... szukając jakiś nowych inspiracji ;)
Pytanie zasadnicze brzmi:
Jakie jest najdziwniejsze miejsce, w którym uprawiałyście seks?
Ja może przełamię lody i jako pierwsza się zdobędę na wyznanie:
Balkon, w styczniu ;)
P.S. Jeżeli komuś temat wyda się zbyt intymny, to z góry przepraszam ;)
Edytowany przez kamea87 6 września 2009, 21:32
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: malutkowo
- Liczba postów: 5308
15 września 2009, 12:36
mam nadzieję że szafa była duża, he he
moje to:
umywalka w łazience
pralka
kabina tira ( he he mamy swoje 4 alewypróbowany na razie jeden )
jesteśmy już 10 lat po ślubie i trzeba sobie jakoś życie urozmaicić nie?
- Dołączył: 2009-08-21
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 395
17 września 2009, 02:00
pociag - przedzial - pare minut po robocie, weszla zandarmeria na obchod, spoznili sie na przedstawienie heh
kino - wtorkowe seanse - zawsze pustki na sali ;)
plaza - zimno w dupsko - pelno piachu wszedzie eeehhh
wlasne lozko - obok na materacu spala kolezanka
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Serce Marcina
- Liczba postów: 6741
17 września 2009, 12:46
Pralka
Las - przy drzewku.
Samochód to już taki dziwny chyba nie jest ;)
Kurczę, chyba trzeba trochę inspiracji od Was pościągać ;D
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Paryż
- Liczba postów: 1276
17 września 2009, 23:06
Czytam i czytam i muszę przyznać, że jak do tej pory moje przygody wydawały mi się kosmiczne to teraz nabierają misjonarskiej zwyczajności
....
Pociąg... kilka minut po północy, pusty przedział - kurcze to już było
Las, przy drzewku, z 10 metrów od ścieżki... minęło nas kilka osób ale chyba nie widzieli - to też już było
Zimą, na śniegu, byłam tak rozpalona że zimno zrobiło mi się dopiero kiedy się już po wszystkim ubrałam:)
Wieczorem przy murze budynku Szkoły podstawowej do której kiedyś chodziłam. Akurat były wywiadówki:)
W wannie przy świecach... mmmm to był mój najlepszy sex
Pod prysznicem - przeżytek;p
W pokoju siostry, podczas oglądania pamiętnika nimfomanki (weszła kiedy zapięłam ostatnio guzik swetra)
W namiocie. Oprócz nas była jeszcze trójka znajomych:) Mam nadzieję że wszyscy spali:p
to chyba wszystko...
Marzy mi się w zbożu.... mmm...
Albo na środku ogródka!
i w kinie:)
19 września 2009, 18:38
ależ Wam zazdroszczę! ja tylko w łazience, namiocie, u rodziców w salonie gdy spali w pokoju obok przy otwartych drzwiach i u znajomych mam nadzieję że spali na swoim materacyku wygodnie i błogo:) ale niektóre pomysły to faktycznie inspiracja!! :)
- Dołączył: 2008-03-29
- Miasto: Australia
- Liczba postów: 9686
19 września 2009, 19:55
A my w aucie i na masce. Na ambonie w lesie, a dodam, że ja ma lęk wysokości, al ona wcale nie była stabila. Ale jakbysmy z niej spadli to byłby dopiero śmiech
. Poza tym w kuchni na stole, w łazience pod prydsznicem, w wannie przy świecach. Na giełdzie. Hm, w pokoju gdzie spała jeden gość, tak nam się wydaje, że spał. W lesie, na polance i w parku na ławce w śniegu
- Dołączył: 2005-12-29
- Miasto: Puszka Pandory
- Liczba postów: 845
22 września 2009, 22:55
W otwartym garażu na otwartym bagażniku... ;-)
3 października 2009, 16:17
W hamaku przy szumie fal oceanu w Fortalezie.
7 października 2009, 16:39
.
Edytowany przez spiaca.krolewna 1 marca 2010, 00:09