Temat: zsunieta preerwatywa;/!

Drogie vitalijki jestem po stosunku z moim kochanym zsnela nam sie prezerwatywa(zosta.la we mnie),on twierdzi,ze nie zakonczyl we mnnie,przepraszam,ze pisze na forum ,ale strasznie potrzebuje pomocy czy powinnam iść do ginekologa po tabletkę "po"stosunku?prosic o escapelle?czy co?bardzo sie boje! proszę o pomoc!

Trzeba było nie współżyć seksualnie jeśli nie ma w planach dziecka! Jesteście oboje nieodpowiedzialni! Czego się boisz? Że zostaniesz matką? To dar a nie przekleństwo! Jeśli zaszłaś to się ciesz a jak nie to możesz odetchnąć... 
Masz nauczkę. Nie psuj sobie życia i dziecku! Jesteś jeszcze młoda i masz czas.
gumka jest w tobie na czas stosunku, to jaka jest roznica czy z penisem czy bez?

himek ty jestes jakas nawiedzona?
idz po tabletki
nie wiem co to za tabletka ale domyślam się że coś ala 72 po?
Teraz weszło prawo że lekarze jak i farmaceuci nie mają obowiązku przepisywania lub sprzedawania  tego typu tabletek jeśli jest nie jest to z zgodzie z ich przekonaniami. A autorce na przyszłość polecam prezerwatywy close fit z durexa ciężko je zdjąć z co dopiero zsunąć
jeśli facet w Tobie nie skończył, gumka wam się zsunęła i zauważyliście to od razu i od razu ją wyjęliście to nie ma się czego bać;)
gdybym była lekarzem chyba sama mialabym wątpliwości, to nie może być tak że młodzież współżyje kiedy chce jak chce i gdzie chce bez żadnej wyobraźni  a w razie czego ma pewność że zawsze są tabletki po, to nie mogą być powszechnie dostępne leki jak apap a powinno się je przepisywać jedynie w przypadku gwałtu i tego typu tragedii gdzie na prawdę istnieje prawdopodobieństwo poczęcia autorko nie zrozum mnie źle, nie mówię teraz o tobie tylko uogólniam  ale ja się nie dziwię lekrzom, że nie nie chcą ich przepisywać

...selena... napisał(a):

gdybym była lekarzem chyba sama mialabym wątpliwości, to nie może być tak że młodzież współżyje kiedy chce jak chce i gdzie chce bez żadnej wyobraźni  a w razie czego ma pewność że zawsze są tabletki po, to nie mogą być powszechnie dostępne leki jak apap a powinno się je przepisywać jedynie w przypadku gwałtu i tego typu tragedii gdzie na prawdę istnieje prawdopodobieństwo poczęcia autorko nie zrozum mnie źle, nie mówię teraz o tobie tylko uogólniam  ale ja się nie dziwię lekrzom, że nie nie chcą ich przepisywać

a później jak się będzie miało zaburzenia hormonalne czy inne powikłania po tabletce, może nawet udar czy wylew to pretensje będą do lekarza.
a później jak się będzie miało zaburzenia hormonalne czy inne powikłania po tabletce, może nawet udar czy wylew to pretensje będą do lekarza.


a w innych krajach bez recepty... tam nie ma tych skutków ubocznych? (ironia)
Pasek wagi

Himek napisał(a):

Trzeba było nie współżyć seksualnie jeśli nie ma w planach dziecka! Jesteście oboje nieodpowiedzialni! Czego się boisz? Że zostaniesz matką? To dar a nie przekleństwo! Jeśli zaszłaś to się ciesz a jak nie to możesz odetchnąć... Masz nauczkę. Nie psuj sobie życia i dziecku! Jesteś jeszcze młoda i masz czas.
Dla Twojej informacji dwoje kochających ludzi nie współżyje ze sobą tylko dla celów prokreacji, ale tez dla czystej przyjemności... Chyba oczywistym jest, że nie mieli w planach dziecka skoro sie zabezpieczali....
Ale fakt, że ubawiło mnie Twoje średniowieczne podejście..
A do autorki wątku idz do gina i zapytaj czy w takiej sytuacji jest potrzeba brania pigułki "po"
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.