- Dołączył: 2012-02-25
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 467
28 maja 2012, 22:11
.ggg
Edytowany przez optymistka1986 12 października 2012, 22:37
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Tam
- Liczba postów: 1627
29 maja 2012, 09:00
ja bym odeszła od takiego gbura...........
29 maja 2012, 09:05
mój ex też był pierwszym , z którym się przełamałam, ale on od razu mówił co jest nie tak, co sprawia mu przyjemność
współczuję sytuacji, po czymś takim długo nie mogłabym się przełamać
a facet jest głupkiem i tyle - głowa do góry i cycki do przodu :))
29 maja 2012, 09:20
ale gość
![]()
ale bym go pogoniła po takim tekście! jak można być na tyle bezczelnym żeby takim tekstem swojej dziewczynie sypnąć?!
- Dołączył: 2012-05-27
- Miasto: Biała Droga
- Liczba postów: 818
29 maja 2012, 09:37
co za idiota;/ ja tez bym sie pewnie poplakala a potem powiedziala cos podobnego...i tez nie chcialabym z nim wiecej tego robic...skoro " nie umiem" niech sobie znajdzie taką ktora potrafi ;/;/ boze ...faceci...momentami ich nienawidze.
29 maja 2012, 09:42
.
Edytowany przez Zytong 11 lutego 2013, 12:01
- Dołączył: 2012-05-27
- Miasto: Biała Droga
- Liczba postów: 818
29 maja 2012, 09:42
optymistka1986 napisał(a):
ZizuZuuuax3 napisał(a):
ja tam to lubię i robię to jak dzika sucz i nie pytam się jak lubi tylko to robię! nie miziam i nie obchodzę się jak z lizakiem tylko jak z chu***em i już! :) obejrzyj kilka filmów porno i zaskocz go!
o nie hehepo takim wyznaniu, które miałam rano to może sobie teraz pałe wsadzić do dziupli co najwyżej , ale ja się do niego nie zbliżę w najbliższym czasie
I bardzo dobrze!...jeszcze zatęskni za tym ;/...............wrrr!!!!!!!!!!!!!!!
29 maja 2012, 09:48
.
Edytowany przez eMKa.. 28 września 2012, 13:39
- Dołączył: 2012-04-23
- Miasto: Honolul
- Liczba postów: 1000
29 maja 2012, 10:24
klusia69 napisał(a):
ania87.anna napisał(a):
ja też bym się rozpłakała jakbym takie coś usłyszała... A swoją drogą to pewnie juz nigdy nie zgodziłabym sie na seks oralny z nim, w uszach by mi ciągle dzwoniło, że nie umiem tego robić.
dokładnie!
rowniez sie pod tym podpisuje!!!
a swoja droga ja jak bylam mlodsza nawet mi przez mysl nie przeszlo zeby sprobowac bo mnie to obrzydzalo, wiec gdyby wtedy moj owczesny facet co kolwiek mi sie fochnal ze tego nie robie czy cos.......to z miejsca bym mu powiedziala ze jak mu sie nie podoba niech sobie poszuka innej, taka ktora bedzie mu to robic 5 razy dziennie,
Probowal zagadywac a i owszem ale robil to bardzo delikatnie, ze tak powiem w bialych rekawiczkach, a i tak zawsze uslyszal to samo, ze tego kwiatu jest pol swiatu i niech szuka chetnej:)
tak samo jak w zyciu u mnie by nie przeszedl foch o to ze nie mam ochoty na seks.
Olej faceta i teraz w ogole nawet sobie juz glowy nie zawracaj zadowalaniem go w ten sposob, a jak sie zapyta albo za sugeruje ze moze moglabys to
po 1. hmmm przeciez nie umiesz to za czym sie stesknil?
po 2. powiedz mu glosno i wyraznie, ale tak z zupelnym spokojem:)ze przeciesz NIE UMIESZ wiec nei zabierasz sie za rzeczy ktorych nie potrafisz:))
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1010
29 maja 2012, 10:29
współczuje Ci.... ja nie mam takiego problemu z moim chłopakiem robię praktycznie wszystko na co mam ochotę. śmiejemy się że jesteśmy zboczeni ale co z tego... może Twój chłopak ma jakiś problem i to nie chodzi wcale o Ciebie