Temat: ...............

.................
przede wszystkim o pomoc zwórc się do kogoś komu ufasz a nie tutaj na forum.. !
niech idzie do seksuologa. to nienormalne, żeby tak młody facet mial problemy ze wzwodem.
nie jest ostatnio zestresowany, zapracowany?

arsenka napisał(a):

przede wszystkim o pomoc zwórc się do kogoś komu ufasz a nie tutaj na forum.. !


właśnie pytam na forum, bo moze ktos mial podobny problem ? a komu mam opowiadać o takich rzeczach ? koleżankom, kolegom ? ja poprostu pytam ...

beatrx napisał(a):

niech idzie do seksuologa. to nienormalne, żeby tak młody facet mial problemy ze wzwodem.nie jest ostatnio zestresowany, zapracowany?


własnie ostatnio miał nawet urlop
ja myślę że jego stresuje to że raz się przydarzyło, a stres niestety nie pomaga tylko pogarsza sprawę, może dodatkowo coś mu siedzi w głowie, problemy rodzinne, z przyjacielem, jakiś remont, zmiana samochodu, albo jakieś nieoczekiwane wydatki? Facet często dusi w sobie emocje i myśli, mojemu mężowi coś takiego przytrafiło się jak miał wypadek, nic poważnego się nie stało ale  on się tym bardzo przejął. Pogadaj z nim na spokojnie, powiedz że kochasz go nad życie i poradzicie sobie z problemami byle razem :) i z tym problemem też, byle na spokojnie :)
Mi sie wydaje, ze mozecie sprobowac robic inne rzeczy tak z zalozenia, tak aby penetracja nie wchodzila w gre, wtedy on moze wrzuci troche na luz po jakims czasie :) No i zgodze sie z przedmowczynia - moze mu inne rzeczy siedza w glowie?
musisz z nim pogadać i on musi sie przełamać i spróbować mimo wszystko bo jak sie zatnie i nie bedziecie sie kochać to wpadniecie w błedne kolo a jak to sie przydarzy znowu to namów go na wizyte u seksuologa
radzę się wybrać do psychologa bo tak jak napisała beatrx to nienormalne żeby tak młody mężczyzna miał już takie problemy. Mój nie ma czasami ochoty na seks przez to że ma gorszy dzień i się czymś stresuje ale to są sporadyczne przypadki....
............................

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.