5 lutego 2012, 23:57
jak to w końcu jest? jeśli dostanę miesiączke w normalnym terminie to oznacza to, że nie jestem w ciąży?
czy jak się jest w ciąży to nie ma się miesiączki? niby zdarzają się przypadki że nawet do 5-6 miesiąca ma się normalne miesiączki .
6 lutego 2012, 06:47
oooojojojojjjjj...
jakie niezapłodnione komórki Wam się Dziewczynki złuszczają???
W ciągu cyklu jest jedna komórka i jeśli nie dojdzie do zapłodnienia, złuszcza się nabłonek macicy, w którym zapłodniona komórka zagnieździłaby się powodując cykl reakcji. Do reakcji nie dochodzi i zbędny nabłonek się złuszcza.
Co do tego, czy może wystąpić krwawienie w terminie menstruacji mimo że jest się w ciąży - owszem. I może być równie obfity jak okres - to zależy od tego, jakie kto ma okresy. Jeśli ktoś w normalnym cyklu ma mocno obfite plamienia - może nie zauważyć różnicy, gdyż różnica będzie w jego przypadku nieznaczna. Przy skąpych okresach nawet lekka różnica będzie łatwiej zauważalna.
6 lutego 2012, 09:16
hehe heheh:) dobre dobre:D niezapłodnione komórki to okres:D
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
6 lutego 2012, 11:01
Są takie przypadki.
Moja koleżanka w 1wszym miesiącu dosala plamień. Taki okres jednodniowy.
I termin lekarze jej wypisali na miesiąc później.
Miała problemy, bo na chama ją wstrzymywali.
I kazali brać leki na podtrzymanie. Dziewczyna napisała do mnie co ma robić (wcześniej z daty stosunku wyliczyłam jej kiedy ma termin)
i powiedziałam,żeby odstawiła te leki.... Następnego dnia urodziła! A lekarze powiedzieli,że całe szczęście,że odstawiła ,bo zaczynały mieć wpływ na dziecko...
Więc uważajcie jak macie plamienia , a później okazuje się,że jesteście w ciąży , dziecko chce wyjść,a lekarze wstrzymują wszystko.....
U mnie w ciąży okres zatrzymał się odrazu.
Nie było plamień, czy okresu.
Electra19 napisał(a):
Logicznie ? Czym jest okres ? Złuszczającymi się komórkami które nie zostały zapłodnione tak ? Czyli jeśli nawet zachodzisz w ciążę niezapłodnione komórki się złuszczają (dostajesz okres) a jedna komórka zostaje zapłodniona :)
Coo???
![]()
Edytowany przez FammeFatale22 6 lutego 2012, 11:04
6 lutego 2012, 12:22
okres jednodniowy,zabrudzenie majteczek a 6 dniowy obfity to jest roznica
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Xyz
- Liczba postów: 233
6 lutego 2012, 15:59
aguniek1988 napisał(a):
okres jednodniowy,zabrudzenie majteczek a 6 dniowy obfity to jest roznica
Aguniek - Twoja wiedza na każdy temat jest wprost "porażająca"
Marnujesz się dziewczyno na tej vitali
![]()
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
6 lutego 2012, 16:08
aguniek1988 napisał(a):
okres jednodniowy,zabrudzenie majteczek a 6 dniowy obfity to jest roznica
Taaaa!!!???
![]()
Dobrze,że napisałaś, bo nie wiedziałam.....
6 lutego 2012, 19:45
piszesz o tych plamieniach jakies twojej straty taty znajomej jakbys nie wiedziala
czym sie rozni okres od plamien
mam na codzien obfity okres, gdybym widziala kropelki zakumalabym ze cos jest nie tak
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
6 lutego 2012, 21:12
Weź Aga idźi mózgu poszukaj lepiej, bo zgubiłaś.
Koleżanka lekko krwawiła. A byłą już w ciąży.
Następnego miesiąca nie dostała okresu.
Poszła do ginekologa.
Jako datę ostatniej miesiączki podała datę krwawienia.
Jak nie wiesz o co chodzi to pusto i głupio nie komentuj.
Zachowujesz się jakbyś pozjadała wszystkie rozumy.
Dziewczyna młodziutka, miała prawo nie wiedzieć, albo dokładniej nie skojarzyć tego faktu.
Edytowany przez FammeFatale22 6 lutego 2012, 21:13
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
6 lutego 2012, 21:33
Tak zgadłaś, wpadła.
Weź już się nie podniecaj.
{Poznałam dziewczynę pod koniec ciąży i mi po prostu powiedziała,że myślała,że będzie okres, a u lekarza podała datę tego krwawienia i według niego jej datę obliczyli.
Jaka ty jesteś wredna i paskudna to się w głowie nie mieści.
6 lutego 2012, 21:40
haha ty nie lepsza jestes
gdyby zalozyla gumke to by nie zgadywala czy to ciaza czy nie