- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 stycznia 2012, 21:44
31 stycznia 2012, 11:43
Jessi, przekonałaś mnie. Zainwestowałam w dobry peeling do twarzy (do kupienia tylko u kosmetyczki albo na all) i krem rozjaśniajacy przebarwienia. Mam nadzieję, że pomoże. W czasie przerwy musze powstrzymać się od wyciskania tego paskudztwa, które wyskakuje. Kończę opakowanie i już mam dwie "gule" ręce opadają ale zdrowie ważniejsze. Aż się boję co będzie jak skończę je zażywać skoro mówisz, że tak źle u Ciebie było z cerą. Ile ja bym dała za bezproblemową cerę.... !
Dzięki! :cmok:
31 stycznia 2012, 21:35
Jessi, przekonałaś mnie. Zainwestowałam w dobry peeling do twarzy (do kupienia tylko u kosmetyczki albo na all) i krem rozjaśniajacy przebarwienia. Mam nadzieję, że pomoże. W czasie przerwy musze powstrzymać się od wyciskania tego paskudztwa, które wyskakuje. Kończę opakowanie i już mam dwie "gule" ręce opadają ale zdrowie ważniejsze. Aż się boję co będzie jak skończę je zażywać skoro mówisz, że tak źle u Ciebie było z cerą. Ile ja bym dała za bezproblemową cerę.... !Dzięki! :cmok:
Edytowany przez jessie 31 stycznia 2012, 21:37
1 lutego 2012, 22:00
3 lutego 2012, 22:58
4 lutego 2012, 23:20
Jessie, dzięki że chciało ci sie to wszystko napisać :) w większości się stosuje tylko z tym trzymaniem rączek przy sobie żeby nie wyciskać u mnie najgorzej. Spróbowałabym na Twoim miejscu skinorenu, na początku możliwy wysyp - wszystko wylezie ale potem jest naprawdę lepiej. Dużo nawilżania bardzo pomaga odkąd skończyłam wszyskie wysuszacze od żelów, kremów i podkładów jest lepiej. Trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze u Ciebie.