Temat: moj sex ,moja nie zrealizowana rozmowa

pisalam tutaj kiedys ,ze moj sex trwa 5min itp. wszycy polecili rozmowe ,ktorej nie bylo do tej pory... nie umiem z nim pogadac niewiem od czego zaczac co powiedziec . Ciagle ta sprawa chodzi mi po glowie...wczoraj jak sie kochalismy znowu te pare minut bylam taka zla na niego nie potrafilam nawet sie odezwac....wydaje mi sie ,ze on mysli ,ze jak byl moim pierwszym to ja nie wiem na czym to wszystko polega i chce tylko,zeby on dochodzil ,a ja to juz sie nie licze .

jest on wspanialym facetem lecz nie umiemy ze soba gadac o sexie niechce go zostawiac i prosiła bym, zeby nikt tego nie proponował ;)
najlepiej poprostu powiedziec prawde bo chyba nikt od nikogo nie moze oczekiwac sexu ktory nie sprawia zadnej przyjemnosci.Moze twoj chlopak musi bardziej sie postarac i byc poprostu czulszy...
>
jest on wspanialym facetem lecz nie umiemy ze soba gadac o sexie niechce go zostawiac i prosiła bym, zeby nikt tego nie proponował ;)



... moim zdaniem nie jest AŻ TAK  WSPANIAŁY  jak go widzisz ,
 seks to jeden z ważniejszych elementów  wspólnego życia jak na tej linii coś  nawala to zazwyczaj nawala na każdej innej płaszczyźnie,  to tylko kwestia czasu.... sama piszesz, że byłaś na niego zła, że aż nie chciałaś z nim gadać, frustracje będą narastać narastać i narastać
musisz sie przelamac i porozmawiac, albo zamiast wielkiego przemowienia mozesz po prostu z grubej rury ze za szybko konczy i ty nie dasz rady tak szybko, nie cackaj sie zbytnio bo za dlugo przemilczane na dobre nie wyjdzie, wrecz na odwrot

Trochę Cię rozumiem- sama zwlekałam z bardzo ważną rozmową bo się wstydziłam, a później już nie było o czym i z kim rozmawiać. Dlatego drugi raz tego samego błędu bym nie popełniła, i tobie też nie radzę. Po prostu WYDUŚ TO Z SIEBIE.


Mnie w takiej sytuacji włączyłby się sarkazm i spytałabym czy mu się już nie zrobiły odleżyny od tej jednej pozycji, no ale tego nie radzę

Może po prostu: znasz jakąś inną pozycję? [to pytanie nie sugeruje że coś jest źle]
Nooo? Dawaj! Trzymam kciuki za Ciebie. Dawaj!!!
Kochanie, chciałabym żebyś zrobił mi tak... :)
Pasek wagi
To po co Wy jesteście razem, skoro nie umiecie nawet ze sobą rozmawiać? Do bani. Nad związkiem trzeba pracować, a żeby pracować, trzeba rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz: ROZMAWIAĆ! Nie potrafisz mu powiedzieć, co Ci nie pasuje, a idziesz z nim do łóżka i zachowujesz się jak byś chciała sprawić mu przyjemność. A to chyba nie polega na tym. Nie wyobrażam sobie w ogóle takiej sytuacji, żeby facet NIE ZAUWAŻYŁ, że Ci źle :O Mój kombinuje na wszystkie sposoby, żeby tylko mi było dobrze! Cały czas powtarza, że "seks będzie tylko wtedy, kiedy Ty będziesz miała ochotę, bo ja mogę zawsze i wszędzie". Jak jest napalony i skończy wcześniej to mnie przeprasza i mówi, że mu cholernie głupio, bo chce, żebym to ja miała mega przyjemność. A powiem Ci, że wczesniej nie było kolorowo z tymi sprawami, jednak rozmowa może działać cuda... 
rozmawialismy  ;)
i?
rewelacji nie było wiadomo to pierwsza rozmowa ,ale wydaje mi sie ,ze bedzie lepiej  .;)).

dzieki kochane za pomoc . ;*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.