Temat: jak wygląda orgazm??

Nie, nie jestem nastolatką, mam 22 lata i dość przykre pytanie...
Ponoć kobiety nie raz potrzebują lat, żeby ''nauczyć się'' tej przyjemności...

Sama niestety nie wiem jak wygląda orgazm...
tzn. było przyjemnie, nawet bardzo (!)... ale wydaje mi się, że to jeszcze nie jest TO... chyba.

Jak TO wygląda u Was??
Jestem rok starsza i też nie mogę dojść.. Szlag mnie przez to trafia. Tak mi się przynajmniej wydaje, że ani razu mi się nie udało :P A jak już to było jakoś słabo.... Na pewno parę razy byłam bardzo blisko... no ale to jeszcze nie było to, wiem że to nie było to, bo nie zrobiło to na mnie wrażenia. Jestem w ponad 2-letnim związku, nie jesteśmy źle dopasowani, ale chyba coś za mało się staramy w łóżku... Jesteśmy jacyś dziwni, bo nie za bardzo skupiamy się na TYCH sprawach. Może jemu to nie przeszkadza, ale mi zaczyna. Będzie trzeba zacząć bardziej się starać. Ale to po nowym roku, kiedy mam nadzieję mój luby nie będzie miał już tyle zmartwień z pracą i będzie w lepszym nastroju. Ja pewnie też byłabym bardziej odważna, gdybym schudła i znów miała taką figurę jak te cholerne 2 lata temu, wtedy lepiej czułam się w moim ciele, bo mnie nie ograniczało. Nawet nie chodzi o to, że się wstydzę, bo w łóżku raczej zapominam o fałdkach na brzuchu i tłustych udach, po prostu uczucie tego, że się zaniedbałam pozbawia mnie pewności siebie.  Aj dobra, koniec użalania.
musisz lepiej poznać swoje cialo ;) 
sama troche sie pobawić , włącz jakiegoś pornosa i pobaw sie ;)

Ja moj pierwszy prawdziwy orgazm przezylam z moim mezem. Wczesniej tylko wydawalo mi sie ze to orgazm.

Ja poprostu odlatuje trace zmysly, za kazdym razem bardzo intensywnie a czasem pare razy podczas kazdnego stosunku , zalezy od pozycji ,  moj faworyt to na pieska wtedy to szczytuje na maxa.  No i krzycze, niepotrafie inaczej

A ja dzieki masturbacji poznalam swoje cielo    Lubie sie sama pocieszac, choc mam partnera, czasem wlacze sobie pornola i zciagam majtki i lece z koksem. Polecam naprawde mozna odleciec ! Lubie pornosiki z lezbijkami  i wyobrazac sobie je w akcji ( lezba niejestem , to tylko fantazja ) 

Polecam filmy porno, bardziej sie podniecisz i moze wtedy sie uda !

kinior87 ok zaraz dostane pojazd od moderatora albo ktoś mnie zgłosi, ale mam to gdzieś....

kinior87 Ty jesteś ograniczona psychicznie?za normalną się uważasz?jeśli tak to idź już zajmuj kolejkę na wizytę u psychiatry póki nie jest za późno. Znalazła się znawczyni seksu i orgazmu!! Wielce mądra Pancia. Takich ludzi jak ty to powinni dusić i jeszcze nagradzać za dany czyn! Może wykaż się jakąś konstruktywną wiedzą, bo to co pindolisz to od rzeczy gadasz?Za dużo wypite?Obrażasz panienki wszystkie, które mają dany problem. Większość kobiet ma problem z osiągnięciem orgazmu, nie wie co to jest i są tego dwa powody: nie umieją się odprężyć wystarczająco oraz mają do dupy facetów. Wszystkie  określenia orgazmu tu przedstawione są trafne, ale ja Ci powiem tak kiedy miałam go za pierwszym razem włosy mi dęba stanęły i nasunęło się jedno pytanie: CO TO BYŁO??ZAJ***JESZCZE CHCĘ. Jeśli danych odczuć nie miałaś to niestety to nie orgazm. Najważniejsze jeśli wstydzisz się ciała bądź jakoś nim krępujesz to droga do tego cięższa jest, ale możliwa. Postaraj się odprężyć maksymalnie na początku wykorzystując pieszczoty Twojego partnera. Kiedy już odpłyniesz brnij w ektazę dalej...dobrą jednak nauką jest zabawianie się samodzielne i nawet jak masz drżenie i myślisz, że to, to lecisz dalej aż w końcu poczujesz mega rozkosz:D ps. niestety kiepski seks- braki orgazmów są częstą przyczyna rozpadu związków...wiem, że to może być powierzchowne ale taka jest prawda. Seks jest bardzo ważnym elementem w związku. Wspólczuję Wam...bo to cudowne uczucie. Poza tym ja zawsze miałam problem z wagą, ale jakoś przełamałam się w tych kwestiach co do ciała a ówczesny partner roznieca jeszcze bardziej porządanie i częstą ochotę na seksik...walczcie z psychiką również, bez odprężenia w pełni nie bedzie orgazmu...

    ja...na:

Generalnie się z Tobą zgadzam :) Seks i generalnie pożądanie siebie nawzajem jest szalenie istotne :) Seks jaki mam z moim partnerem jest boski, nie mam orgazmu, ale i tak czuję się w trakcie i po przecudownie :) Wiadomo, że chciałabym czuć spełnienie w trakcie stosunku, a nie tylko kiedy sama się pieszczę, ale nie jest to dla mnie sprawa nadrzędna :)
Żeby doprowadzić się do orgazmu potrzebuję silnego hmm 'tarcia'? Ktoś wcześniej wymieniał sposób stymulacji przez zaciskanie nóg i pocieranie łechtaczki np. ręką. Jeszcze nie udało mi się zastosować tego w czasie stosunku, ale kto wie :D

Któraś z Was wspomniała o kobiecym wytrysku. Może to dziwne, ale zdarzył mi się kilka razy mimo, że nie miałam orgazmu O_o było mi baaaaaaaaaardzo dobrze - owszem - ale to nie było jeszcze to Och!

Jeżeli ktoś poczuł się urażony czytając ten opis to przepraszam, ale dyskutujemy tu o orgazmie, więc chyba to co napisałam nie jest niestosowne ;)
popieram Salemkę w pełni i ja...na też świetnie określiła o co mi chodziło...
a tamta zarozumiała panna niech się cieszy, ze jej dobrze i że od samego początku już TO czuje, zamiast nam przygadywać...

kurcze, no nie wiem... ja mam tak, że mi bardzo przyjemnie, a w pewnym momencie to już karzę facetowi żeby przestał... tzn. nie boli mnie ani nic... w zasadzie to nie wiem nawet czemu:(
musimy więcej poćwiczyć chyba :>

ewaa89 napisał(a):

popieram Salemkę w pełni i ja...na też świetnie
o co mi chodziło...a tamta zarozumiała panna niech się
ze jej dobrze i że od samego początku już TO czuje,
nam przygadywać...kurcze, no nie wiem... ja mam tak, że
bardzo przyjemnie, a w pewnym momencie to już karzę
żeby przestał... tzn. nie boli mnie ani nic... w
to nie wiem nawet czemu:(musimy więcej poćwiczyć chyba
Chodzi Ci o sam stosunek czy pieszczoty łechtaczki? Bo jeżeli o to drugie to też tak czasem mam!

dokładnie! o to drugie...

ale boli Cię to?
he mówicie żeby przestał bo po prostu nie wyrabiacie...jest to takie przyjemne i ciężko jest długo takie intensywne pieszczoty wytrzymywać. to normalne, ale gdybyście wytrzymały byłby orgazm.salemka to  ty wiesz co to orgazm?umiesz się do niego doprowadzić rozumiem sama ale z partnerem nie wychodzi w czasie stosunku?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.