Temat: Czy ja go nie podniecam? :(

Witam, kiedyś zwracałam się tu do Was z pytanie czy to normalne, że facet nie może dojść, teraz mam inny problem. Otóż parę razy się zdarzyło (współżyjemy krótko, nie często się widujemy z powodu km jakie nas dzielą) że penis mojego faceta opada podczas stosunku, na początku jest wszystko ok, a później po prostu flak, nie jest to spowodowane długością stosunku, ponieważ opada po kilku,kilkunastu minutach, dodam że współżyjemy z prezerwatywą i on  niby się tłumaczy że go uciska, jednak sprawdzałam i ma tam wiele luzu.Czasami dochodził w gumce... Dlaczego tak się dzieję, czy ja go nie podniecam?
moze jest zestresowany? albo rzeczywiscie nie ma doznan bo prezerwatywa mu przeszkadza.
może faktycznie jest zestresowany,a Ci tego nie powie.A ta sytuacja jeszcze bardziej go pewnie stresuje i ten stres jeszcze bardziej to powoduje?
raczej stres. albo po prostu pomyśli o czym innym i się rozstroi a stąd już łatwa droga.
jeśli tak jak mówisz współżyjecie krótko to nie ma się czym przejmować.
może postaraj się o nastrój, żeby się wyluzował
za dużo wali sobie zabawy z renią nie są dobre, miałam to samo... musi przestać. przepraszam że tak prosto z mostu ale wkurzam się jak dziewczyna myśli że nie podnieca swojego chłopaka....
mysle ze facet ma problemy z potencja i utrzymaniem wzwodu, jesli mial ten problem z poprzednimi partnerkami to albo sie uda do seksuologa albo z przyjemnosci z sexu nici. w 100 % moge zrozumiec ze na poczatku facet za szybko dochodzi, bo stres, duze podniecenie itd, ale zeby mu odpadal w trakcie? mi to na serio wyglada na powazna sprawe.
Nie, to nie Ty jesteś winna. Jeżeli to młody mężczyzna to testosteron powinien mu wychodzić wręcz uszami, a wzwód jest jak ten amerykański samolot na filmie z Eastwoodem - niemal sterowany myślą. "Ucisk" prezerwatywy to ściema. Po prostu ma problemy z potencją, to mogą być hormony, stres, albo inne przyczyny i jeśli nie będzie tego leczył to bardzo źle odbije się na jego zdrowiu, również psychicznym. Chyba że dzieje się tak w czasie przerwy w zbliżeniu, albo po wytrysku, wtedy po kilkudziesięciu sekundach erekcja ustaje i jest to naturalne. Przypuszczam że może być problem, bo faceci nie lubią zwierzać się z takich rzeczy, nawet lekarzom, ale jeśli zażyłość jest bliska to może uda Ci się go namówić. Tylko go nie "egzaminuj" bo to pewnie nie jest dla niego przyjemny temat, ale porozmawiać chyba powinnaś.
wielu facetów zwyczajnie nie dochodzi w gumkach. może czas zacząć zabezpieczać się inaczej?
ale czym on może być zestresowany, nikt nam nie przeszkadza, staram się żeby było miło i myślę ze tak jest, sam mi o tym mówi, jestem jego pierwszą dziewczyną, nie miał innych partnerek
po prostu za dużo reni rączkowskiej ;) tym bardziej że to związek na odległość   M I A Ł A M     T A K     S A M O !!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.