Temat: Przyłapani - seks

Mieliście w życiu jakieś sytuacje związane z tym, że zostaliście przyłapani na seksie albo w jakiejkolwiek innej dwuznacznej sytuacji intymnej?

Głupio Wam było? Obróciliście to w żart? Jak ten ktoś zareagował? Opowiadajcie ; ))

 

mi sie wlasnie nigdy nic takiego nie zdarzylo i wlasnie zastanawiam sie co by bylo gdyby do taiej sytuacji doszlo :D

 

tak, przyszli rodzice do mojego narzeczonego (do ich mieszkania) i ja ucieklam do lazienki, luby sie szybko ubral, nie moglam wyjsc z lazienki bo ciuchy byly w pokoju a mialam erotyczna halke. tata sie smial "synu cos ci wypadlo" na podlodze lezala zuzyta prezerwatywa, a mama sie przyczepila do balaganu, powiedziala ze to naturalne ze czujemy pociag do siebie, a czas pokaze czy bedziemy razem.

luby opowiadal jak z kolei on jak byl maly wparowal rano do rodzicow sypialni oznajmic ze jest gotowy do szkoly. no akurat to byla akcja :P

ja bylam zdenerwowana bo tu pierwszy raz spotkanie z rodzicami i taki klops, a dwa mama jest pedantka i mnie sie oberwalo tez o mieszkanie i balagan (mimo ze nie mieszkam to przebywam tu) potem  mnie Adam uspokoil ze mama zawsze taka jest i nie wazne ze posprzatalby zawodowa sprzataczka to i tak byloby zle :P juz nawet ona zwraca swojej matce( babcia o tym mowila) uwage ze nie jest posprzatane (a babcia przeciez wychowywala mame) lol :P
Spałam u chłopaka w domu,troszke nas poniosło...:) nastepnedo dnia jego ojciec dziwnie sie do nas usmiechał...mama kazała wziąc na wstrzymanie,powiedziala to mojemu facetowi.

Kiedys niesety przyłpałam rodziców.weszłam do pokoju ,a tu tato na mamie ..hehe.do dzis pamietam jego goły tyłek:D
Przyłapałam dziadków ;)
Zostałam przyłapana: trochę śmiechu było, nic strasznego, całą sytuację obróciliśmy w żart i tyle. No i raz pamiętam jak szybko się ubieraliśmy bo rodzice próbowali drzwi otworzyć aleee to było dawno :D

> Przyłapałam dziadków ;)

dziadkow? ostro

 

i co po tym jak juz kogos przylapiecie? udajecie ze nic nie widzieliscie? smiejecie sie z tego?

nas też "prawie przyłapali" moi rodzice, na szczęście drzwi były zamknięte, ubieraliśmy się takim ekspresem  teraz się z tego śmiejemy 

rodziców kiedyś słyszałam, powiedziałam im rano żeby byli ciszej, na co mama czerwona jak burak"mogłaś krzyczeć, że nie śpisz" po tym incydencie jakoś ok miesiąca później dowiedziałam się, że mama jest w ciąży  

Heheheheheh.

Nas nikt nie przyłapał ;-) dlatego, że BEZ PUKANIA SIĘ NIE WCHODZI ale raz o mały włos ;-P

Pasek wagi
nas to non stop by przyłapywali. Co akcja to z pokoju obok "Bartek, Bartek! " i wszyscy pod drzwiami. Ale sie zamykamy ;P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.