- Dołączył: 2011-09-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8
14 września 2011, 14:16
Opowiem w skrócie moją historię. Poznałam już jakiś czas temu chłopaka, zależy nam na sobie itd... On wie ,że ja wcześniej miałam chłopaka, on miał dziewczynę... Ogólnie nigdy mu nie powiedziałam ,czy jestem dziewicą, czy nie... Ale on sam stwierdził po moim zachowaniu ,że nie jestem ( dobrze nam ze sobą), chociaż jeszcze nie doszło do stosunku... Po za tym nie lubi dziewic.... Z moim wcześniejszym chłopakiem były jakieś tam różne zabawy, ale nigdy się nie kochaliśmy, bo nie mieliśmy nigdy za dużo czasu itd... Chłopak którego poznałam strasznie lubi seks, często o tym mówi, ale wiem ,że nie zależy mu tylko na TYM, bo bardzo długo pierw gadaliśmy ze sobą itd... Po za tym znamy się już jakiś czas... I trochę się wkopałam, bo nie powiedziałam mu ,że jestem dziewicą... Szczerze mówiąc nie mogę się z tego już za bardzo wykręcić, nie chce żeby pomyślał ,że go oszukałam... Co w takim wypadku robić ? Boję się tylko jednego, że jak już do czegoś dojdzie, to będzie mi leciała krew itd... i on wtedy wyczuje ,że straciłam z nim dziewictwo... Dodam ,że wcześniej zabawiałam się w różny sposób, oczywiście bez przesady ;) ale zdarzyło się .... Co mam robić ?
14 września 2011, 19:48
to skupiony na sobie dupek, chce wejść i się spuścić a z dziewicą to trzeba ostrożnie. Powiedz mu że musisz chwilę wyskoczyć sie rozdziewiczyć żeby go nie zawieźć potem w łóżku, ciekawe co wtedy powie
14 września 2011, 20:20
`bo on nie lubi dziewic` to mnie rozbroiło.
9 października 2011, 15:50
rozdziewicz się sama i udawaj potem, że masz już to za sobą.
kurde, nie wiem co ci poradzić, w sumie to głupio mu teraz wyjechać z tekstem: ej, wiesz, jestem dziewicą. moze jak do czegoś dojdzie to mu powiedz tuż przed?
16 października 2011, 22:19
hm... ja mialam tez podobna sytuacje. on zalozyl ze nie jestem dziewica. w sumie wcale mu sie nie dziwie bo powiedzialam mu ze bralam wczesniej tabletki anty i bylam ponad rok w zwiazku...
pewnego dnia, gdy sie calowalismy i zaczelo wszystko isc nieco 'dalej' powiedzialam mu: JESTEM DZIEWICĄ! i zamknelam szybko oczy przed strachem. byl troche zdziwiony itd, ale wszystko zrozumial i teraz calkiem zabawnie to wspominamy ;p
jezeli ten zwiazek ma szanse to chlopak powinien to zrozumiec. tez uwazaj jak mu to powiesz. ja sie troche wstydzilam, troche z tego smialam i podobnie on to przyjął :) zobaczysz ze na pewno wszystko sie ulozy