29 sierpnia 2011, 13:20
Mam pytanie, miałam dziś wymrażaną nadżerkę, dość że bolało to jeszcze mam uplawy z krwią to normalne? Chciałam zapytać lekarza po 1 dlaczego to bolało a po 2 dlaczego krwawię ale dostała wezwanie na cesarkę i zabieg dokończyla inna pani która kazala mi poczekać na tą 1 nie bylam w stanie tam dlużej wysiedzieć, wiecie coś o tym?
- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 568
29 sierpnia 2011, 13:27
A jaki to był ból? Taki niezbyt intensywny, znośny czy bardzo intensywny że nie dało się wytrzymać?
Bo ten pierwszy rodzaj bólu, taki łagodniejszy z tego co wiem pojawia się przeważnie przy tym zabiegu i nie jest to nic niepokojącego.
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
29 sierpnia 2011, 13:28
Edytowany przez anniaa88 28 lipca 2014, 15:27
29 sierpnia 2011, 13:29
ból to był jak mi wkładała ten wziernik na chama aż się zwinęłam w pól to mi powiedziała że mam leżeć i się nie wierzgać jak kobyla jakaś :(
29 sierpnia 2011, 13:35
A to miła doktorka, nie powiem.
29 sierpnia 2011, 13:37
zabieg był w szpitalu, 2 razy po 15 minut, jak się jej w przerwie zapytałam czy to normalne że mnie tak boli to mi odpowiedziała że pieścić nie będzie. Pytam bo moja pani ginekolog nie mówiła nic ani o bólu ani o krwi
29 sierpnia 2011, 13:41
Ja miałam kilka lat temu nadżerkę wypalaną ale nie krwawiłam ani nic fakt ,że bolało nawet bardzo ale nic mi nie leciało także to chyba nie normalne
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
29 sierpnia 2011, 13:45
Edytowany przez anniaa88 28 lipca 2014, 15:27
29 sierpnia 2011, 13:48
ja mam nadzerke jak to moj gin uznał ze mała jak 10 groszy i ze narazie obserwujemy i zobaczymy co dalej. cytologia wyszła ok, uplawow i zapalen nie ma. i juz sama nie wiem... powinnam chciec ją wymrozic ? albo isc do innego lekarza?