20 sierpnia 2011, 09:17
Witam wszystkich!
Jakieś pół roku temu rozpoczęłam przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych (Microgynon21). Przytyłam w dość szybkim czasie nie jedząc więcej niż dotychczas. Starałam się wtedy ograniczyć jedzenie do minimum, chwilami stosowałam nawet głodówki, ale waga ani nie spadała ani nie wzrastała. Jakiś miesiąc temu skończyłam z tabletkami (rozstałam się z partnerem) i nadal trzymałam się wcześniej narzuconych nawyków żywieniowych. Waga zaczęła spadać w dość szybkim tempie co mnie troszkę zaskoczyło, ale bałam się efektu jo-jo więc zwiększyłam ilość spożywanych kalorii. Rozpoczęłam więc stosowanie diety 1200kcal i waga nadal spada i jest to satysfakcjonujące mnie tempo.
Stąd moje pytanie. Czy antykoncepcja doustna ma wpływ na nasze odchudzanie i może sprawić, że pomimo wysiłków nie udaje nam się zrzucić zbędnych kilogramów?
- Dołączył: 2009-07-27
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 100
20 sierpnia 2011, 09:35
tak, dopóki brałam tabletki to byłam jak balon...
20 sierpnia 2011, 09:39
Chodzi mi bardziej o to czy tabletki jakoś hamują proces odchudzania? Czy przy ich zażywaniu trudniej traci się na wadze?
20 sierpnia 2011, 09:39
Jeżeli po "zwiększeniu" ilości kcal jesz 1200 tylko to się pytam ile jadłaś prędzej?
- Dołączył: 2008-12-16
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 1515
20 sierpnia 2011, 09:39
też brałam M21 i waga nie wzrastała, ale czułam się spuchnięta i napompowana, ledwo chodziłam, bo miałam okropne uczucie ciężkości. dwa razy podchodziłam do zażywania M21 i za każdym razem miałam takie same objawy, być może z powodu złego doboru oraz to, że są to tabletki starej generacji. od tabletek antykoncepcyjnych nie tyje się, ale na ogół najczęściej pobudzają lub zmniejszają apetyt - zależy jak organizm zareaguje na to.
Edytowany przez Kinga2999 20 sierpnia 2011, 09:43
20 sierpnia 2011, 09:44
Ja biore również microgynon21 od miesiaca i waga raczej stoi. Są skoki wagi ale jedzac tabletki mam wzmożony apetyt:/ staram sie nie jeść nadprogramowych posiłków ale wiadomo nie zawsze sie tak da:P dlatego waga czesem skoczy. Ale dzien dwa i wraca:) nie zamierzam ich stosowac dłużej, chodzi mi tylko o przesuniecie @:) Ale kiedys brałam je rok, nie odchudzałam się wtedy i spuchłam jak balon, wiec pewnie jakiś wpływ ma:) Zakup Asecurelle być może coś pomoże:)
20 sierpnia 2011, 09:44
> Jeżeli po "zwiększeniu" ilości kcal jesz 1200
> tylko to się pytam ile jadłaś prędzej?
Jak napisałam, były to chwilami głodówki. I nie rozumiem dlaczego wtedy nie mogłam schudnąć... Po odstawieniu tabletek też przez jakiś okres czasu stosowałam głodówkę, ale bałam się tego że za szybko schudnę i dopadnie mnie jo-jo więc zaczęłam stosować dietę 1200kcal i jest naprawdę w porządku.
- Dołączył: 2009-07-27
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 100
20 sierpnia 2011, 09:45
u niektórych tak u niektórych nie wszystko zależy od organizmu, nie ma nigdy jednej reguły. mi tabletki przeszkadzały więc je odstawiłam i schudłam jak widać na pasku
22 sierpnia 2011, 08:37
> Witam wszystkich!Jakieś pół roku temu rozpoczęłam
> przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych
> (Microgynon21). Przytyłam w dość szybkim czasie
> nie jedząc więcej niż dotychczas.
Hm, od 12 lat biorę te tabsy i waga nie waha mi się bardziej niż bez nich. Zaczęłam brać jak byłam na diecie i waga nadal leciała w dół. Potem różnie - więcej mniej (w granicach 3-5 kilo) ale w korelacji ścisłej z jedzeniem, związku z tabsami nie zauważyłam.
Ale niewykluczone, że na kogoś innego działa to inaczej. Ginekolog raczej przestrzegała mnie, że mam uważać na możliwość wzrostu apetytu ale, że waga sama z siebie nie podskoczy. Przyjaciółka bierze microgynon a nie przeszkodziło jej to schudnąć 10 kilo (które załatwiła sobie po rzuceniu palenia). Bratowa też bierze te same, słodyczy sobie nie odmawia, a nie tyje.
>Czy antykoncepcja doustna ma wpływ na
> nasze odchudzanie i może sprawić, że pomimo
> wysiłków nie udaje nam się zrzucić zbędnych
> kilogramów?
Znam wiele szczupłych kobiet, które biorą pigułki. Jeśli obwiniasz microgynon za utycie to spróbuj może innych tabsów, wybór jest spory (ale i ceny różne a lista refundowana krótka), ale chyba warto wydać parę groszy więcej (i tak to mniej niż by szło na gumki) i być szczęśliwym (?)
- Dołączył: 2011-08-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 104
25 sierpnia 2011, 08:59
Ja biorę Yaz od 7 miesięcy, są droższe od innych, ale zauważyłam że faktycznie po nich troszke schudłam. Ogólnie nie zatrzymują one wody w organizmie ( że takie niby nowej generacji) i akurat na mnie ma to wpływ.