- Dołączył: 2011-04-26
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 279
28 lipca 2011, 11:07
zaznaczam ze biore tabletki anty. Ostatnio psuje sie seks miedzy mna a moim facetem. Ale to tylko moja wina. On sie wogole nie zmienia. To ja przestalam chciec, mam rzadko kiedy ochote, a jak mam to mija po kilkunastu minutach. Myśle żeby szybko skonczyl bo juz nie chce. Nie zalezy mi juz zeby sie starac i byc na gorze no chyba ze on juz pokieruje mna. ale po krotkim czasie znowu nudno i schodze... :(:( juz mi to mowil moj facet ze nie jest to co na poczatku. moze przerwa jakas? moze te tabsy? zaczac brac te tabletki do anty? Przytyłam ostatnio i nie moge sobie poradzic z tym nie umiem sie wziąć z garść to biore tez pod uwagę jako przyczyna. Co robic?
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Czartowczyk
- Liczba postów: 75
28 lipca 2011, 15:37
Jeżeli sytuacja zmieniła się od czasu, kiedy bierzesz tabletki, to na bank ich wina. Ja miałam to samo, i ten sam problem z partnerem, też miał do mnie pretensje a to nie była moja wina;(
- Dołączył: 2011-02-27
- Miasto:
- Liczba postów: 1173
28 lipca 2011, 15:51
ja też odkąd biore tabletki mam mniejsze libido nie zerowe ale zdecydowanie mniejsze niż przed tabletkami ale nad tym pracuje:D:D:D:D:D najlepiej skonsultuj sie ze swoim lekarzem nie kupuj tabletek z reklam w tv . . . :)
- Dołączył: 2011-07-27
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 671
28 lipca 2011, 16:25
na początku miałam podobny problem choć w ogóle nie wiązałam go z braniem tabletek..kiedy ochota powróciła,pojawił się kolejny problem-suchość..teraz odstawiłam tabletki więc nie mam żadnych:) branie tabletek było dla mnie bardzo wygodne,mimo małych niedogodności i tak byłam z nich zadowolona,nie miałam problemu z tyciem,uregulował mi się cykl no i można poszaleć hehe;) spróbuj może brać Asecurelle? ja brałam bardziej, zeby chronić żołądek, ale podobno tez ma wpływ na przywrócenie odpowiedniego poziomu libido..
- Dołączył: 2008-05-27
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 57
28 lipca 2011, 16:58
Z tego co piszesz to nie niechęć na sex ,tylko ty się wstydzisz swojego ciała i w tym jest problem.Też tak mam dlatego kochamy sie po ciemku ja nie widzę swojego ciała więc jestem odważniejsza ale jak w dzień sie dobiera to jest tragedia wtedy nie chcę bo widzę swoje okropne ciało i aż płakać mi się chce.
28 lipca 2011, 16:59
Moim zdaniem to wina tabsów. Ja miałam podobnie. Idź do lekarza, żeby poszukał Ci innych.
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 2589
28 lipca 2011, 17:10
ja nie biorę tabletek i nigdy nie brałam schudła i czuje się atrakcyjna jak nigdy i dla mnie sex mógłby nie istnieć....ochoty mi nie przybyło
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 69
28 lipca 2011, 17:26
Może powinnaś porozmawiać z chłopakiem? Tak szczerze, może Ty potrzebujesz teraz bardziej czułości, delikatności, przytulenia? Może chcesz od niego usłyszeć że jesteś piękna, itp?
28 lipca 2011, 17:43
Na szczęście tabletki na mnie źle nie wpłynęły i nadal mam ogromną ochotę na seks... to znaczy miałam do niedawna, a czemu ? Seks z moim facetem, no cóż... znudził mi się. Cały czas to samo. Ja na górze, on na dole. I choć często mówię mu co bardzo lubię i co chcę żeby mi robił on nigdy prawie tego nie robi. Najczęściej lubi być pode mną, abym wszystko za niego zrobiła ona tylko pomaca trochę rękami i to wszystko ! Strasznie mnie to irytuje i nudzi, dlatego tez jakoś ostatnio nie lgnę do seksu. W dodatku przyczyną też jest trochę tego, że przytyłam no i nie za dobrze się czuję w swoim ciele... ale głównie to nuda. W dodatku wszystko ja muszę wymyślać bo on nie jest tak łaskawy ! :[ grr..
28 lipca 2011, 18:19
> Ja tam nigdy nie mam ochoty na seks, wiec jak
> widzisz, niektórzy mają gorzej :P