- Dołączył: 2009-01-31
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 398
15 lipca 2011, 22:51
Jestem z moim chłopakiem już prawie dwa lata, i postanowiliśmy zacząć uprawiać seks. I tu pojawia się problem. Próbowaliśmy już chyba z 5 razy i nic, jestem wilgotna, ale on nie moze we mnie wejść. Jestem dziewicą, i trochę sie boje, ale tez na prawdę tego chce. Ale Gdy on próbuje we mnie wejsc, to zaczyna mnie boleć i nic z tego nie wychodzi. Nie wiem co mam robić. czy ginekolog moze coś na to pomóc??
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
15 lipca 2011, 23:21
Mam ten sam problem. Gdy wkładam palec to nie ma problemu, nie boli w ogóle, z dwoma już gorzej. A u mnie problemem nie tyle jest ból co to, że mój chłopak nie może się 'wepchnąć'. ;/ Nie wiem jak to nazwać... Uprawiamy co prawda seks oralny, ale oboje chcemy iść dalej i nie możemy. Jestem na maksa wyluzowana i zdecydowana.
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 4537
15 lipca 2011, 23:21
ja rozmawialam z chlopakiem ... podczas pierwszego razu podchodzilismy do tego hmmm 3-4-5 probami... tzn ... wetknal kawalek..jak zabolalo to wyjal i zaczekal.... i z czasem juz udalo mu sie ... co prawda jescze troszke bolaloale juz nie tak jak na poczatku... ponoc pierwszy raz to cos wyjatkowego, ale jak dla mnie to on nie przyniosl mi jakis tam rozkoszy i wgl...
- Dołączył: 2009-01-31
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 398
15 lipca 2011, 23:23
ailatana, takie cos tez mam, nie moze włożyc bo boli jak cholera, to ból w stylu, jakbyś próbowałą cos włożyć gdzieś gdzie nie ma otworu, no ale przeciez wiem gdzie mam pochwę, tylko jakby "zablokowana"
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
15 lipca 2011, 23:23
My próbowaliśmy już kilka razy i na pewno nie jestem' za płytka', bo palec wchodzi bez problemu, cały. Ale on mówi, że nie może mnie wyczuć, wejdzie do 1/3 długości członka, a potem się wyślizguje, nawet nie wiem jak mu pomóc. :P A rozmawialiśmy już o tym miliard razy.
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 4537
15 lipca 2011, 23:24
> Mam ten sam problem. Gdy wkładam palec to nie ma
> problemu, nie boli w ogóle, z dwoma już gorzej. A
> u mnie problemem nie tyle jest ból co to, że mój
> chłopak nie może się 'wepchnąć'. ;/ Nie wiem jak
> to nazwać... Uprawiamy co prawda seks oralny, ale
> oboje chcemy iść dalej i nie możemy. Jestem na
> maksa wyluzowana i zdecydowana.
moze powinniscie uzywac jakis kremow nawilzajacych etc,, ?
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
15 lipca 2011, 23:24
mnie właściwie nie boli, ale on czuje jakąś blokadę i jakby nie mógł dalej wejść, a jak mocno pcha to nawet mu jakoś nie idzie...
- Dołączył: 2009-01-31
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 398
15 lipca 2011, 23:26
Raz nawet byłąm troche przypita, więc nie powinno byc łatwiej, a wcale nie było...
- Dołączył: 2009-01-31
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 398
15 lipca 2011, 23:34
Ciężkie jest życie kobiety...
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
15 lipca 2011, 23:41
Tak czasami jest, ze boli i koniec. Ja malo nie umarlam, dwa dni pozniej nie moglam chodzic i krwawilam. Zdarza sie.