- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
13 czerwca 2011, 22:20
Jakie macie doswiadczenie jesli chodzi o stosunek przerwywany? Moze slyszeliscie na ten temat coś od znajomych? Co na ten temat sądzicie?
Chodzi o to ze raz calkiem przypadkowo kochalismy sie bez zabezpieczenia ale przerwalismy przed punktem kulminacyjnym. Obawialam sie o to czy nie jestem w ciazy. Ale dostalam pozniej okres. I teraz juz tak pewniej bez wiekszego strachu uprawialismy seks 3 razy stosujac jedynie stosunek przerywany. Jest sie czego obawiac?
Jaka jest wogole wasza opinia na temat takiego rodzaju zabezpieczenia o ile wogole mozna tak to nazwac? ; )
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto:
- Liczba postów: 260
13 czerwca 2011, 23:32
> Zdajecie sobie sprawę jaki wpływ na męska psychikę
> i późniejsze problemy z erekcja ma wpływa stosunek
> przerywany!!
bez przesady ! moj maz lubi stosunek przerywany, w najmniejszym stopniu go to nie stresuje ani mnie. Stosowalismy ta metode (bo tak uwazam, ze perfekcyjnie stosowana to jest wlasnie metoda anty - ale nie dla kazdego) i mam synka, drugie dziecko w drodze - obydwaj planowani i w ciaze zaszlam dokladnie wtedy gdy chcielismy (co do miesiaca, za kazdym razem w pierwszym cyklu normalnych staran).
Wszystkie moje znajome stosuja ta metode latami, ze stalymi partnerami, wpadek jak narazie brak.
Tyle, ze jak pisalam - to nie dla kazdego, jak sie ufa swojemu partnerowi, a on jest opanowany i wie co robi, to wszystko ok. jesli ma to kogos stresowac to faktycznie nie ma sensu.
13 czerwca 2011, 23:39
biorę yaz, nie przytyłam, nie zatrzymuje mi się woda w organizmie, i mogę uprawiac bezpieczny seks.
to nie tabletki powoduja komplikacje z zajsciem w ciaze, ale to czy zrobisz po nich odpowiednia przerwe zanim postarasz sie o dziecko. organizm reguluje sie dopiero po roku przerwania kuracji hormonalnej.
13 czerwca 2011, 23:40
dla nas dziecko to tragedia wiec nie bedziemy ryzykowac. moj jest opanowany, ale np dzisiaj sie pytal dlugo jeszcze? a ja - dochodzisz juz- a on no.. ale sie wstrzymal.
jego sprawa ja mu mowie ze to nie przeszkadza na tabsach ale sie uparl
poza tym jesli chodzi o kwestie plodnosci to nie wyprzedam czasu. bedzie czas jak bede chciala dziecko to bede sie wtedy martwic
moja ginekolog o to zjechalam juz bo martwi sie o jajniki po operacji. a ja mowie ze nie planuje i sie nie martwie
Edytowany przez aguusia88 13 czerwca 2011, 23:42
13 czerwca 2011, 23:43
"dzisiaj sie pytal dlugo jeszcze? a ja - dochodzisz juz- a on no.. ale sie wstrzymal."
nie wyobrażam sobiie tego typu rozmowy podczas stosunku
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
13 czerwca 2011, 23:45
> to nie tabletki powoduja komplikacje z
> zajsciem w ciaze, ale to czy zrobisz po nich
> odpowiednia przerwe zanim postarasz sie o dziecko.
> organizm reguluje sie dopiero po roku przerwania
> kuracji hormonalnej.
A jednak szpikujesz organizm grubymi dawkami hormonów. Polecam zainteresować się Metodą Rötzera :)
13 czerwca 2011, 23:47
A mogli by coś wymyślić dla facetów;p (oprócz gumek) By kobiety nie musiały obciążać organizmu;p
13 czerwca 2011, 23:48
metody naturalne tez moge byc zawodne, tzn npr jest dobre i skuteczne ale trzeba wytrwalosci i nie kazdy chce przestac uprawiac seks kilka dni w miesiacu
>nie wyobrażam sobiie tego typu rozmowy podczas stosunku?
a ty przypadkiem tak nie mialas? bo z tego co widzialam to chyba masz dwojke dzieci z tej metody,
ja taka rozmowe mam ale na hormonach i wiem ze moj partner nie chce konczyc z obaw, wole sie zapytac i przerwac seks niz patrzec jak sie meczy
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
13 czerwca 2011, 23:50
> metody naturalne tez moge byc zawodne, tzn npr
> jest dobre i skuteczne ale trzeba wytrwalosci i
> nie kazdy chce przestac uprawiac seks kilka dni w
> miesiacu
Czyli metoda może być nieskuteczna przez nierestrykcyjne stosowanie je, co jest winą człowieka a nie metody :) To tak jakbyś napisała, że po co brać tabletki dwuskładnikowe, skoro jak nie weźmie się jednej, to zwiększa ryzyko. Antykoncepcja to nie zabawa na pół gwizdka :)
13 czerwca 2011, 23:50
Faktycznie nie poleciłabym tej metody jako najskuteczniejszej na świecie ;P My praktykujemy tę metodę od 2 lat i wpadki brak. Wcześniej byłam na tabsach,a el musiałam odstawić(choroba układu naczyniowego). Nie mogę przyjmować niczego co zawiera hormony - tabsy, plastry, zastrzyk...odpadają. Gumki niestety nie działają korzystnie na mojego narzeczonego. I masz tu babo placek :P Teraz staram się o wkładkę, ale najpierw muszę wyleczyć nadżerkę.