Temat: prezerwatywa

Tabletek nigdy nie brałam i brać nie będę.Tylko i wyłącznie prezerwatywy i nie narzekam. Już tyle leków się w życiu nabrałam, że mam dość,a hormony biorę na co dzień ale na tarczycę.Lekarka nawet mi powiedziała że jakbym chciała brać tabletki antykoncepcyjne to musiała bym odrazu zwiększyć dawkę leków na tarczycę, a nie chce tego bo i tak mam zwichrowany żołądek a prezerwatywy mnie jeszcze nie zawiodły.

>znam co najmniej trzy przypadki ciąży mimo regularnie branych tabletek...

pyton1033   

" my tez nigdy nie zwracamy uwagi czy to sa dni plodne czy nie kochamy sie i tyle"

oraz "Od 11 lat jestesmy razem i nie uzywamy zadnego zabezpieczenia. Mamy 3 synow i nigdy nie bylo wpadki cala 3 byla chciana."

 

To jednak jak się kochacie bez zabezpieczenia nie patrząć czy to dzień płodny czy nie to jednak jakaś woadka musiała być. Sama sobie zaprzeczasz.

uzywamy tylko prezerwatyw,nie patrze na dni plodne czy nie plodne, nie konczymy wczesniej bo w tym tkwi cala przyjemnosc ;-)

i prezerwatywy i tabletki mogą zawieść, nigdy nie ma 100% pewności. tabletki w mniejszym stopniu jednak(wskaźnik pearla)

wiec skoro tabletki i prezerwatywy moga zawiesc to co mamy stosowac? nie kochac sie w ogole?

Ja używam plastrów i prezerwatywy:)

jasxne, nobla dla nich, ale zawiesc moze wszystko

jakas wada mechaniczna, organizm kobiety jest przeciez nie do pojcia jesli chodzi o tabsy

ale przeciez ten odsetek kiedy tabsy i gumki zawodza jest tak maly ze nie ma co rezygnowac z seksu, przeciez bez przesady...