Temat: Seks nastoletniego dziecka

Ale autorka nie napisala, ze chlopak bzyka sie codziennie...Napisala, ze sytuacja miala miejsce jak ich nie bylo + zaledwie kilka razy. Wiec bez przesady z robieniem z niego napalenca seksualnego o.O 

nie no dobrze, że gadają z ojcem w sprawie seksu, nie ma co wracać do tego co było za naszych czasów. Znacie nastolatka, który nie jest napaleńcem? no taki wiek, że się tylko o jednym myśli :) 

Stosunki w łóżku ojca i macochy oraz zostawianie nieposprzątanej, naznaczonej wydzielinami pościeli to chamstwo. Przecież ma swój pokój w mieszkaniu ojca oO.

cancri- to w jaki sposób się wyraża o chłopaku świadczy o podejściu do własnej seksualności. Generalnie dla mnie największym problemem jest tu korzystanie z cudzego mieszkania, a wątek skręcił w strone czy chłopak jest zboczeńcem czy nie. Same dziewczyny tu przyznają, że sie bzykały w tym wieku, ale ich bzykanie było porzadniejsze, bo w ukryciu i pokatnie. Bozia nie widziała.

Cancri dla Ciebie normalne jest spanie co miesiąc z inną dziewczyną? dla mnie to patologia i roznoszenie chorób wenerycznych.

Jakby ludzie byli bardziej wstrzemięźliwi na lepsze by im to w życiu wyszło.

DzulieT Cancri ma inne doświadczenia z partnerem

Ja rozumiem, że różne rzeczy ludzie robią, ale dla mnie to norma nie jest.

Seks to nie tylko zabawa i naprawdę fajnie jak się zachowa to dla jedynego partnera.

Cancri dla Ciebie normalne jest spanie co miesiąc z inną dziewczyną? dla mnie to patologia i roznoszenie chorób wenerycznych.

Jakby ludzie byli bardziej wstrzemięźliwi na lepsze by im to w życiu wyszło.

DzulieT - gdyby ludzie bardziej zajmowali się sobą i swoim życiem, a nie umoralnianiem innych, też by im to na lepsze wyszło.

brujita nie chodzę i nie pouczam ludzi, taki wątek po prostu i raczej dla większości wypowiadających się to ok nie jest szczególnie w tym wieku.

DzulieT, jak nie pouczasz? A "seks to nie zabawa"? Dla Ciebie może nie, dla innych pewnie tak. To jest pouczanie.