Temat: Prezerwatywy

Czy jesteście w stanie zaufać dobrej jakości prezerwatywom bez dodatkowych zabezpien? 

Na tabletki się nie zdecydowałam, bo w drugiej/pod koniec roku planujemy starać się o drugie dziecko. 

Ufacie czy nie? Zawiodły was? 

Proszę o kulturalne wypowiedzi bez wulgaryzmów i hejtu. 

Nie chcę na razie tabletek (chociaż pewnie będę musiała to zmienić, PMS mnie rozwala na łopatki), a prezerwatywie ufam. W razie czego wiadomo: tabletka po, albo zabieg. 

Pasek wagi

Prezerwatywom ufałam, ale nie ufałam sobie. Zdażyły się nam z facetem sytuacje że poszliśmy na żywioł, a potem był stres. Jednak pokusa odczuć bez gumki była zbyt duża. Dlatego zaczęłam w końcu brać tabletki, póki co reaguję na nie dobrze, jestem spokojniejsze i doznania są w ogóle bez porównania lepsze:)

Pasek wagi

Tak. Lata na skinach i w ciąży nie jestem. Szczerze mówiąc nie wiem jak źle trzeba przechowywać prezerwatywy, żeby się uszkodziły. Kupione w aptece (choć ja akurat zamawiam na allegro) nie powinny zawieść. 

Pasek wagi

IfYouWereThereBeware napisał(a):

Tak,ufam. Nigdy w zyciu nie zdarzylam mi sie sytuacja, aby pękła lub sie zsunela,  czy cokolwiek innego było z nią nie tak. Uważam, ze prezerwatywy i tabletki anty razem, to już przegięcie i paranoja;)

Ja tak kiedyś stosowałam :D paranoicznie się bałam wpaść

Pasek wagi

Despacitoo napisał(a):

Nyasu napisał(a):

Prezerwatywom ufałam, ale nie ufałam sobie. Zdażyły się nam z facetem sytuacje że poszliśmy na żywioł, a potem był stres. Jednak pokusa odczuć bez gumki była zbyt duża. Dlatego zaczęłam w końcu brać tabletki, póki co reaguję na nie dobrze, jestem spokojniejsze i doznania są w ogóle bez porównania lepsze:)

przesaszasz, ja nie widze roznicy z prezerwatywa czy bez :p bardziej moze psychicznie Cie to kreci , ze tej prezerwatywy nie ma. Kto co lubi

Każdy czuje inaczej, dla mnie ta różnica jest, nie wiem skąd pomysł że przesadzam, byłaś u mnie w głowie?:D A to że mnie świadomość braku gumki kręci to też prawda, ale jedno nie wyklucza drugiego. 

Pasek wagi

Despacitoo napisał(a):

Nyasu napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

Nyasu napisał(a):

Prezerwatywom ufałam, ale nie ufałam sobie. Zdażyły się nam z facetem sytuacje że poszliśmy na żywioł, a potem był stres. Jednak pokusa odczuć bez gumki była zbyt duża. Dlatego zaczęłam w końcu brać tabletki, póki co reaguję na nie dobrze, jestem spokojniejsze i doznania są w ogóle bez porównania lepsze:)

przesaszasz, ja nie widze roznicy z prezerwatywa czy bez :p bardziej moze psychicznie Cie to kreci , ze tej prezerwatywy nie ma. Kto co lubi

Każdy czuje inaczej, dla mnie ta różnica jest, nie wiem skąd pomysł że przesadzam, byłaś u mnie w głowie?:D A to że mnie świadomość braku gumki kręci to też prawda, ale jedno nie wyklucza drugiego. 

po prostu uprawialam seks bez prezerwatywy i z i mam porownanie :p nie czuc tej prezerwatywy zupelnie

Może masz mniej zakończeń nerwowych w pochwie:p

Pasek wagi

Nyasu napisał(a):

Prezerwatywom ufałam, ale nie ufałam sobie. Zdażyły się nam z facetem sytuacje że poszliśmy na żywioł, a potem był stres. Jednak pokusa odczuć bez gumki była zbyt duża. Dlatego zaczęłam w końcu brać tabletki, póki co reaguję na nie dobrze, jestem spokojniejsze i doznania są w ogóle bez porównania lepsze:)

Absolutnie się z tym zgadzam, nie ma nawet porownania, choćby kondom był najcieńszy
;)Dlatego tez przeszłam na pigulki, plus do tego pigulki w moim przypadku dobrane przez endokrynologa.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.