Temat: Prezerwatywy

Czy jesteście w stanie zaufać dobrej jakości prezerwatywom bez dodatkowych zabezpien? 

Na tabletki się nie zdecydowałam, bo w drugiej/pod koniec roku planujemy starać się o drugie dziecko. 

Ufacie czy nie? Zawiodły was? 

Proszę o kulturalne wypowiedzi bez wulgaryzmów i hejtu. 

Ves91 napisał(a):

Aha, dodam jeszcze, że przymierzam się do zabezpieczania się w ten sposób po 35 r.ż. (w sensie, że będziemy używać samych prezerwatyw). Ponoć tabletki nie są już zalecane, bo istnieje większe ryzyko wystąpienia zakrzepicy. Myślałam też o spirali, ale... kurde, sama nie wiem. Mam w sumie jeszcze kilka lat na podjęcie decyzji w tej kwestii ;)

po 35 rz. ponoc są wskazane jedynie tabletki jednoskladnikowe 

nie ufam...

Pasek wagi

jako że moja niedawna ciąża była pierwszą i raczej ostatnia mam założoną spiralę. Gdybym nie miała i w najbliższym czasie planowała kolejne dziecko postawiłabym znowu na tabsy. Brałam je 10 lat bez przerwy i u mnie wszystko było cacy. 

ufam

BlackAngeel napisał(a):

Ves91 napisał(a):

Aha, dodam jeszcze, że przymierzam się do zabezpieczania się w ten sposób po 35 r.ż. (w sensie, że będziemy używać samych prezerwatyw). Ponoć tabletki nie są już zalecane, bo istnieje większe ryzyko wystąpienia zakrzepicy. Myślałam też o spirali, ale... kurde, sama nie wiem. Mam w sumie jeszcze kilka lat na podjęcie decyzji w tej kwestii ;)

po 35 rz. ponoc są wskazane jedynie tabletki jednoskladnikowe 

To bardzo ogólne założenie. Ja np. mam 36 lat i nie zamierzam zmieniać tabletek dwu- na jednoskładnikowe. Jestem szczupła, nie mam nadciśnienia, nie palę, w mojej rodzinie nie występują choroby żylne. Nie widzę powodu, dla którego miałabym sobie fundować hormonalną huśtawkę i ryzykować wystąpienie skutków ubocznych, podczas gdy mam idealnie dobrane tabletki. A odpowiadając na pytanie - nie mam zaufania do prezerwatyw.  

EgyptianCat napisał(a):

BlackAngeel napisał(a):

Ves91 napisał(a):

Aha, dodam jeszcze, że przymierzam się do zabezpieczania się w ten sposób po 35 r.ż. (w sensie, że będziemy używać samych prezerwatyw). Ponoć tabletki nie są już zalecane, bo istnieje większe ryzyko wystąpienia zakrzepicy. Myślałam też o spirali, ale... kurde, sama nie wiem. Mam w sumie jeszcze kilka lat na podjęcie decyzji w tej kwestii ;)

po 35 rz. ponoc są wskazane jedynie tabletki jednoskladnikowe 

To bardzo ogólne założenie. Ja np. mam 36 lat i nie zamierzam zmieniać tabletek dwu- na jednoskładnikowe. Jestem szczupła, nie mam nadciśnienia, nie palę, w mojej rodzinie nie występują choroby żylne. Nie widzę powodu, dla którego miałabym sobie fundować hormonalną huśtawkę i ryzykować wystąpienie skutków ubocznych, podczas gdy mam idealnie dobrane tabletki. A odpowiadając na pytanie - nie mam zaufania do prezerwatyw.  

Dziewczyny, dzięki za te dwa posty! To w sumie dobra wiadomość, bo moje dwuskładnikowe też spisują się w porządku i szkoda byłoby mi wymieniać je na spiralę czy inne, jednoskładnikowe. Ostatecznie jednak wiem, że na pewno urządzę sobie o tym pogadankę z ginem. Warto jednak znać alternatywy.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.