Temat: Mam pytanie ...

do kobiet, które wiedzą, że nie chcą dzieci i są gotowe na aborcję.

Dlaczego chirurgicznie nie pozbawicie się płodności ? 

Jaki sraki nie wychowuje dziecka, tylko jego zona, która siedzi w domu. On włazi w dupe prezesowi i robi szeroko pojęta karierę. A jak przychodzi okres wyborów, robi sobie z dzieciakiem słodkie selfi

annamarta napisał(a):

No_i_tak napisał(a):

dla mnie aboracja na życzenie bez zadnych wskazan to egoizm i to do kwadratu, nigdy, ale to nigdy nie zrozumiem takiej kobiety.Nie chcesz dzieci to nie uprawiaj seksu albo sie podwiąż tak jak pisze Noma. Ja to w ogole uwazam, ze np. taki zespol Downa to też nie jest powód do aborcji  
Wiarygodność poglądów w tym przypadku można sprawdzić dopiero gdy stanie się przed prawdą iż nosi się dotknięte tą chorobą dziecko i bez wahania decyduje się na jego urodzenie. Inaczej to tylko gadanina.Taki Patryk Jaki - czytałam z nim wywiad, jak to prawicowiec marzył o dużej rodzinie, dzieci to dar. Do końca nie wierzyli w diagnozę,  liczyli na cud. I co ? Dziecko jest jedynakiem, życie z nim musiało im nieźle dać w kość. Szacun dla niego, że postępuje zgodnie z głoszonymi poglądami.Ale przynajmniej mieli wybór, nikt też ich nie odwodził od podjętej przez nich decyzji.Śp Lekarz Dębski zawsze przed podjęciem decyzji kierował rodziców do ośrodka dla ludzi dotkniętych tą chorobą aby mogli zobaczyć ewentualną przyszłość swojego dziecka. Z tego co mówił prawie 100% decydowało się  na terminację. Generalnie oprócz górnolotnych haseł należałoby więcej więcej na temat problematyki tej choroby.

Noma_ napisał(a):

Polonina napisał(a):

Noma_ napisał(a):

Polonina napisał(a):

Noma_ napisał(a):

nuta napisał(a):

Noma_ napisał(a):

margo00 napisał(a):

Nie rozumiem dlaczego nie potrafisz uszanowac zdania innych ludzi. Po pierwsze to ich zycie i to jakie decyzje podejmuja jest tylko i wylacznie ich sprawa. I to oni pozniej zyja z tymi decyzjami. Zrozum, ze jedni chca byc rodzicami a inni nie i kazdy ma prawo do decydowania o swoim zyciu. 
Ale podejmują decyzję z konsekwencją dla innej istoty pozbawiając ja życia, więc to nie tylko ich życie ich decyzja. Dwa to niech zabzezpieczają się na 2-3 sposoby, albo pozbawią się tej płodności wtedy dcydują wyłącznie o swoim ciele i swoim życiu. 
Ta istota téz ma prawa do milosci, zaspokaja roznych potrzeb, do odpowiednich warunkow bytowych itd.Jezeli tego nie mozna zagwarantowac, tó sorry. Wyjscie awaryjne. Nikt nie Robi aborcji dla rozrywki czy regularnie.Dobrze sáma wiesz, ze nikogo nie obchodza urodzone, niechciane dzieci. Ani milosci Ani warunkow. 
Są adopcje ze wskazaniem . Noworodki bardzo chętnie adoptują. Mój kolega zresztą syn naszych sąsiadów adoptował wcześniaka z różnymi wadami kiedy ten był niemowlakiem.  Zwykły przeciętny człowiek bez jakiegoś majątku,  żeby bawić się w filantropię i ratowanie chorych sierot, za to z dużym sercem. Takich ludzi jest bardzo dużo, tylko kobiety wolą usuwać niż dać dziecku szansę na życie w szczęśliwej rodzinie. 
No fajnie, noworodki. Dzieci ktore przebywaja w domach dziecka tez kiedys byly noworodkami. Ich juz jakos tak chetnie nikt nie adoptuje.
Nikt ich nie adoptował, bo ich sytuacja prawna była trudna kiedy były noworodkami. Adopcje ze wskazaniem są po to, żeby od razu załatwiać formalności  i regulować sytuacje prawne, żeby dzieci jak najszybciej były gotowe do adopcji. Pisałam o tym, że noworodki są chętnie adoptowane , nie kilkulatki, więc kobiety spokojnie mogłyby te ciąże donosić i oddać dziecko od razu innej rodzinie. 
A jak nie ma kogos kogo mozna wskazac? Wszyscy wiemy, ze Ty jestes cudowna matka, dbasz o rozwoj emocjonalny i fizyczny dziecka jak malo kto, ale nie kazdy jest takim czlowiekiem. Wiesz ze najczestsza przyczyna depresji wsrod dzieci i nastolatkow jest zaniedbanie emocjonalne? Wiesz jakie to pozostawia pietno? Niektorzy sa w stanie sie z tego wykaraskac, ale to niektorzy. Uwazam, ze lepsze dla dziecka byloby w ogole sie nie urodzic, niz urodzic sie niechcianym i do konca zycia zmagac sie z poczuciem odrzucenia, co nieraz skutkuje samobojstwem. 
Ośrodki adopcyjna są pełne chętnych rodziców na noworodki zwłaszcza, że dzisiaj ludzie mają problemy z płodnością. Również ktoś z mojej bliskiej rodziny starał się o adopcję niemowlaka i nie jest to takie proste, bo niemowlaków jest mało. 


Ale jest za to bardzo duzo innych dzieci. 

Noma_ napisał(a):

Polonina napisał(a):

Noma_ napisał(a):

Polonina napisał(a):

Noma_ napisał(a):

nuta napisał(a):

Noma_ napisał(a):

margo00 napisał(a):

Nie rozumiem dlaczego nie potrafisz uszanowac zdania innych ludzi. Po pierwsze to ich zycie i to jakie decyzje podejmuja jest tylko i wylacznie ich sprawa. I to oni pozniej zyja z tymi decyzjami. Zrozum, ze jedni chca byc rodzicami a inni nie i kazdy ma prawo do decydowania o swoim zyciu. 
Ale podejmują decyzję z konsekwencją dla innej istoty pozbawiając ja życia, więc to nie tylko ich życie ich decyzja. Dwa to niech zabzezpieczają się na 2-3 sposoby, albo pozbawią się tej płodności wtedy dcydują wyłącznie o swoim ciele i swoim życiu. 
Ta istota téz ma prawa do milosci, zaspokaja roznych potrzeb, do odpowiednich warunkow bytowych itd.Jezeli tego nie mozna zagwarantowac, tó sorry. Wyjscie awaryjne. Nikt nie Robi aborcji dla rozrywki czy regularnie.Dobrze sáma wiesz, ze nikogo nie obchodza urodzone, niechciane dzieci. Ani milosci Ani warunkow. 
Są adopcje ze wskazaniem . Noworodki bardzo chętnie adoptują. Mój kolega zresztą syn naszych sąsiadów adoptował wcześniaka z różnymi wadami kiedy ten był niemowlakiem.  Zwykły przeciętny człowiek bez jakiegoś majątku,  żeby bawić się w filantropię i ratowanie chorych sierot, za to z dużym sercem. Takich ludzi jest bardzo dużo, tylko kobiety wolą usuwać niż dać dziecku szansę na życie w szczęśliwej rodzinie. 
No fajnie, noworodki. Dzieci ktore przebywaja w domach dziecka tez kiedys byly noworodkami. Ich juz jakos tak chetnie nikt nie adoptuje.
Nikt ich nie adoptował, bo ich sytuacja prawna była trudna kiedy były noworodkami. Adopcje ze wskazaniem są po to, żeby od razu załatwiać formalności  i regulować sytuacje prawne, żeby dzieci jak najszybciej były gotowe do adopcji. Pisałam o tym, że noworodki są chętnie adoptowane , nie kilkulatki, więc kobiety spokojnie mogłyby te ciąże donosić i oddać dziecko od razu innej rodzinie. 
A jak nie ma kogos kogo mozna wskazac? Wszyscy wiemy, ze Ty jestes cudowna matka, dbasz o rozwoj emocjonalny i fizyczny dziecka jak malo kto, ale nie kazdy jest takim czlowiekiem. Wiesz ze najczestsza przyczyna depresji wsrod dzieci i nastolatkow jest zaniedbanie emocjonalne? Wiesz jakie to pozostawia pietno? Niektorzy sa w stanie sie z tego wykaraskac, ale to niektorzy. Uwazam, ze lepsze dla dziecka byloby w ogole sie nie urodzic, niz urodzic sie niechcianym i do konca zycia zmagac sie z poczuciem odrzucenia, co nieraz skutkuje samobojstwem. 
Ośrodki adopcyjna są pełne chętnych rodziców na noworodki zwłaszcza, że dzisiaj ludzie mają problemy z płodnością. Również ktoś z mojej bliskiej rodziny starał się o adopcję niemowlaka i nie jest to takie proste, bo niemowlaków jest mało. 

Masz Ty w ogóle pojęcie, ile aborcji wykonuje się rocznie choćby w samej UE? Grubo ponad milion. Uważasz, że wszystkim tym niechcianym dzieciom można by zapewnić kochający dom? 

W sumie po co ja się wypowiadam - takie dyskusje naprawdę nie mają sensu. To tak jak w poprzednich odpowiedziach zauważyła jedna użytkowniczka: wszystko zależy od Twojej moralności. Załóżmy, że Noma_ je mięso i uważa, że to jest zupełnie w porządku. A jakaś dziewczyna jej tłumaczy, że zabijanie i jedzenie zwierząt to okrucieństwo i że ma przestać. Czy Noma_ przestanie? No nie xddd 

I tak samo ludzie którzy uważają, że zabijanie dwutygodniowego płodu/dziecka to morderstwo nie przekonają ludzi, którzy tak nie uważają.

Noma_ napisał(a):

twickythings napisał(a):

Ludzie też mówią - oddaj do adopcji, spoko. Ale chodząc w ciąży totalnie KAŻDY widzi, że spodziewasz się dziecka. Rodzina, znajomi, współpracownicy. A później nagle co - gdzie się podziało Twoje dziecko? Już sobie wyobrażam to społeczne potępienie, że oddałaś dziecko. I odpowiadanie na te wszystkie pytania. Wcale się nie dziwię kobietom, które wolą usunąć ciążę w tajemnicy i mierzyć się jedynie ze swoim sumieniem niż całym światem.
Yhy czyli kobieta nie oddaje dziecka do adopcji, bo się boi gadania. To może jak usunie niech się przyzna od razu wszystkim , że to zrobiła to też będzie gadanie i to jeszcze większe :P Załosne z powodu gadania pozbawić dziecko życia. 

Wow - znasz jedna pare, ktora adoptowala. A teraz zobacz jakie sa statystki aborcji, Co roku.

Wlasnie nie wiedze w te szybkie I chetne adopcje. Nie wiem czy sa jakies wiarygodne statystki na ten témát.

Wiele kobiet zadluza sie na terapie w klinikach bezplodnosci, robia invitro, kilka prob, kupuja komorki dawczyni (czyli urodza obce genetycznie dziecko) - tó sa koszty I czasami lata. Wolna faszerowac sie hormonami, przechodzic ciaze, ryzykowac jakies wady genetyczne niz stworzyc dom urodzonemu dziecku.

Nie krytykuje in-vitro, bő tó téz forma wyboru. Tylko gdzie ci chetni do adopcji? 

Nie wiem, nie chcialabym robic za inkubátor, rozwalac sobie zdrowia, przechodzic przez porod I polog. Tó nie jest hop-siup. W imie czego takie poswiecenie? 

Zycie w dzsiejszych czasach tó wcale nie taki cud.

Sorry, zdublowalo sie.

Koncze témát, bő jeszcze ktos mi zablokuje pamietnik albo konto za poglady :p

Te wszystkie dzieci mają obciążenie rodzinne i zaburzenia, które ośrodki adopcyjne skrzętnie ukrywają. 

Polonina napisał(a):

Noma_ napisał(a):

Polonina napisał(a):

Noma_ napisał(a):

Polonina napisał(a):

Noma_ napisał(a):

nuta napisał(a):

Noma_ napisał(a):

margo00 napisał(a):

Nie rozumiem dlaczego nie potrafisz uszanowac zdania innych ludzi. Po pierwsze to ich zycie i to jakie decyzje podejmuja jest tylko i wylacznie ich sprawa. I to oni pozniej zyja z tymi decyzjami. Zrozum, ze jedni chca byc rodzicami a inni nie i kazdy ma prawo do decydowania o swoim zyciu. 
Ale podejmują decyzję z konsekwencją dla innej istoty pozbawiając ja życia, więc to nie tylko ich życie ich decyzja. Dwa to niech zabzezpieczają się na 2-3 sposoby, albo pozbawią się tej płodności wtedy dcydują wyłącznie o swoim ciele i swoim życiu. 
Ta istota téz ma prawa do milosci, zaspokaja roznych potrzeb, do odpowiednich warunkow bytowych itd.Jezeli tego nie mozna zagwarantowac, tó sorry. Wyjscie awaryjne. Nikt nie Robi aborcji dla rozrywki czy regularnie.Dobrze sáma wiesz, ze nikogo nie obchodza urodzone, niechciane dzieci. Ani milosci Ani warunkow. 
Są adopcje ze wskazaniem . Noworodki bardzo chętnie adoptują. Mój kolega zresztą syn naszych sąsiadów adoptował wcześniaka z różnymi wadami kiedy ten był niemowlakiem.  Zwykły przeciętny człowiek bez jakiegoś majątku,  żeby bawić się w filantropię i ratowanie chorych sierot, za to z dużym sercem. Takich ludzi jest bardzo dużo, tylko kobiety wolą usuwać niż dać dziecku szansę na życie w szczęśliwej rodzinie. 
No fajnie, noworodki. Dzieci ktore przebywaja w domach dziecka tez kiedys byly noworodkami. Ich juz jakos tak chetnie nikt nie adoptuje.
Nikt ich nie adoptował, bo ich sytuacja prawna była trudna kiedy były noworodkami. Adopcje ze wskazaniem są po to, żeby od razu załatwiać formalności  i regulować sytuacje prawne, żeby dzieci jak najszybciej były gotowe do adopcji. Pisałam o tym, że noworodki są chętnie adoptowane , nie kilkulatki, więc kobiety spokojnie mogłyby te ciąże donosić i oddać dziecko od razu innej rodzinie. 
A jak nie ma kogos kogo mozna wskazac? Wszyscy wiemy, ze Ty jestes cudowna matka, dbasz o rozwoj emocjonalny i fizyczny dziecka jak malo kto, ale nie kazdy jest takim czlowiekiem. Wiesz ze najczestsza przyczyna depresji wsrod dzieci i nastolatkow jest zaniedbanie emocjonalne? Wiesz jakie to pozostawia pietno? Niektorzy sa w stanie sie z tego wykaraskac, ale to niektorzy. Uwazam, ze lepsze dla dziecka byloby w ogole sie nie urodzic, niz urodzic sie niechcianym i do konca zycia zmagac sie z poczuciem odrzucenia, co nieraz skutkuje samobojstwem. 
Ośrodki adopcyjna są pełne chętnych rodziców na noworodki zwłaszcza, że dzisiaj ludzie mają problemy z płodnością. Również ktoś z mojej bliskiej rodziny starał się o adopcję niemowlaka i nie jest to takie proste, bo niemowlaków jest mało. 
Ale jest za to bardzo duzo innych dzieci. 

Noma_ napisał(a):

Polonina napisał(a):

Noma_ napisał(a):

nuta napisał(a):

Noma_ napisał(a):

margo00 napisał(a):

Nie rozumiem dlaczego nie potrafisz uszanowac zdania innych ludzi. Po pierwsze to ich zycie i to jakie decyzje podejmuja jest tylko i wylacznie ich sprawa. I to oni pozniej zyja z tymi decyzjami. Zrozum, ze jedni chca byc rodzicami a inni nie i kazdy ma prawo do decydowania o swoim zyciu. 
Ale podejmują decyzję z konsekwencją dla innej istoty pozbawiając ja życia, więc to nie tylko ich życie ich decyzja. Dwa to niech zabzezpieczają się na 2-3 sposoby, albo pozbawią się tej płodności wtedy dcydują wyłącznie o swoim ciele i swoim życiu. 
Ta istota téz ma prawa do milosci, zaspokaja roznych potrzeb, do odpowiednich warunkow bytowych itd.Jezeli tego nie mozna zagwarantowac, tó sorry. Wyjscie awaryjne. Nikt nie Robi aborcji dla rozrywki czy regularnie.Dobrze sáma wiesz, ze nikogo nie obchodza urodzone, niechciane dzieci. Ani milosci Ani warunkow. 
Są adopcje ze wskazaniem . Noworodki bardzo chętnie adoptują. Mój kolega zresztą syn naszych sąsiadów adoptował wcześniaka z różnymi wadami kiedy ten był niemowlakiem.  Zwykły przeciętny człowiek bez jakiegoś majątku,  żeby bawić się w filantropię i ratowanie chorych sierot, za to z dużym sercem. Takich ludzi jest bardzo dużo, tylko kobiety wolą usuwać niż dać dziecku szansę na życie w szczęśliwej rodzinie. 
No fajnie, noworodki. Dzieci ktore przebywaja w domach dziecka tez kiedys byly noworodkami. Ich juz jakos tak chetnie nikt nie adoptuje.
Nikt ich nie adoptował, bo ich sytuacja prawna była trudna kiedy były noworodkami. Adopcje ze wskazaniem są po to, żeby od razu załatwiać formalności  i regulować sytuacje prawne, żeby dzieci jak najszybciej były gotowe do adopcji. Pisałam o tym, że noworodki są chętnie adoptowane , nie kilkulatki, więc kobiety spokojnie mogłyby te ciąże donosić i oddać dziecko od razu innej rodzinie. 

To może adoptuj dziecko z domu dziecka, jesteś przeciwniczką aborcji, ale chyba tylko w gadce. Co zrobiłaś by poprawić los choć JEDNEGO niechcianego dziecka? Dobrze się decyduje za kogoś, ale bez brania odpowiedzialności.

Pasek wagi

agazur57 napisał(a):

Te wszystkie dzieci mają obciążenie rodzinne i zaburzenia, które ośrodki adopcyjne skrzętnie ukrywają. 

Polonina napisał(a):

Noma_ napisał(a):

Polonina napisał(a):

Noma_ napisał(a):

Polonina napisał(a):

Noma_ napisał(a):

nuta napisał(a):

Noma_ napisał(a):

margo00 napisał(a):

Nie rozumiem dlaczego nie potrafisz uszanowac zdania innych ludzi. Po pierwsze to ich zycie i to jakie decyzje podejmuja jest tylko i wylacznie ich sprawa. I to oni pozniej zyja z tymi decyzjami. Zrozum, ze jedni chca byc rodzicami a inni nie i kazdy ma prawo do decydowania o swoim zyciu. 
Ale podejmują decyzję z konsekwencją dla innej istoty pozbawiając ja życia, więc to nie tylko ich życie ich decyzja. Dwa to niech zabzezpieczają się na 2-3 sposoby, albo pozbawią się tej płodności wtedy dcydują wyłącznie o swoim ciele i swoim życiu. 
Ta istota téz ma prawa do milosci, zaspokaja roznych potrzeb, do odpowiednich warunkow bytowych itd.Jezeli tego nie mozna zagwarantowac, tó sorry. Wyjscie awaryjne. Nikt nie Robi aborcji dla rozrywki czy regularnie.Dobrze sáma wiesz, ze nikogo nie obchodza urodzone, niechciane dzieci. Ani milosci Ani warunkow. 
Są adopcje ze wskazaniem . Noworodki bardzo chętnie adoptują. Mój kolega zresztą syn naszych sąsiadów adoptował wcześniaka z różnymi wadami kiedy ten był niemowlakiem.  Zwykły przeciętny człowiek bez jakiegoś majątku,  żeby bawić się w filantropię i ratowanie chorych sierot, za to z dużym sercem. Takich ludzi jest bardzo dużo, tylko kobiety wolą usuwać niż dać dziecku szansę na życie w szczęśliwej rodzinie. 
No fajnie, noworodki. Dzieci ktore przebywaja w domach dziecka tez kiedys byly noworodkami. Ich juz jakos tak chetnie nikt nie adoptuje.
Nikt ich nie adoptował, bo ich sytuacja prawna była trudna kiedy były noworodkami. Adopcje ze wskazaniem są po to, żeby od razu załatwiać formalności  i regulować sytuacje prawne, żeby dzieci jak najszybciej były gotowe do adopcji. Pisałam o tym, że noworodki są chętnie adoptowane , nie kilkulatki, więc kobiety spokojnie mogłyby te ciąże donosić i oddać dziecko od razu innej rodzinie. 
A jak nie ma kogos kogo mozna wskazac? Wszyscy wiemy, ze Ty jestes cudowna matka, dbasz o rozwoj emocjonalny i fizyczny dziecka jak malo kto, ale nie kazdy jest takim czlowiekiem. Wiesz ze najczestsza przyczyna depresji wsrod dzieci i nastolatkow jest zaniedbanie emocjonalne? Wiesz jakie to pozostawia pietno? Niektorzy sa w stanie sie z tego wykaraskac, ale to niektorzy. Uwazam, ze lepsze dla dziecka byloby w ogole sie nie urodzic, niz urodzic sie niechcianym i do konca zycia zmagac sie z poczuciem odrzucenia, co nieraz skutkuje samobojstwem. 
Ośrodki adopcyjna są pełne chętnych rodziców na noworodki zwłaszcza, że dzisiaj ludzie mają problemy z płodnością. Również ktoś z mojej bliskiej rodziny starał się o adopcję niemowlaka i nie jest to takie proste, bo niemowlaków jest mało. 
Ale jest za to bardzo duzo innych dzieci. 


I czemu ma to dowodzic? 

Z tego co widzę wielu jest obrońców życia nienarodzonego. Szkoda tylko, że ta opiekuńczość się kończy jak już dziecko się narodzi - wtedy matko - radź sobie sama.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.