- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 stycznia 2020, 18:43
mogłby być wiekszy ,mniejszy ,czy wam to obojętnie .facet z którym obecnie się spotyam ,ma mniejszego trochę od moich 2 poprzednich ,na poczatku byłam troszkę zawiedziona:P ale ogólnie mnie bardzo pociąga wiec ,nie ma nie już problemy ,chcoć nie ukrywam ,ze jak byłby wiekszy byłam zadowolona bardzo.Moja kolezanka trafia zawsze na z dużym przyrodzeniem-lubi opowiadac nt tematy i mówi ze nie wyobraza sobie już faceta z mniejszym penisem .hehe inna natomiast poznałą fajnego faceta i narzeka na jego rozmiar duży ,bo nie może uprawiac w wiekszosci pozyccji seksu ,bo sprawia jej to ból.
27 stycznia 2020, 20:01
Czy to dlatego że zostałaś podrażnienia przez swojego partnera podczas seksu? Proszę opowiedz p tym na forum A najlepiej załóż o tym temat i zapytaj czy my też tak miałyśmy bo koniecznie chcę o tym opowiedziećMoże, ale podjudzę sobie co tam. Akurat mam dziś nastrój na podrażnienie innych :)oj tu akurat sie mylisz.O tak. Ma ponadprzeciętny rozmiar zarówno jeśli chodzi o długość jak i grubość. Zwykłego rozmiaru gumki nie wciśnie. Jestem dumna i chętnie opowiem o tym w niniejszym wątku.. myślę, że nie miałby nic przeciwko gdyby zobaczył, że z zachwytem opisuję tu jego penisa. Może nawet mu pokażę, ale założę się, że się uśmiechnie. Przecież jak facet ma dużego to jest to dla niego powód do dumy, a nie wstydu.Powiem wam kto się zbulwersuje tym wątkiem, skrytykuje poziom vitalijek, oburzy jak można.. wszystkie kobiety, które z przyrodzenia partnera zadowolone niekoniecznie są :)
Nie opowiadam o swoim życiu łóżkowym na forach, ale ty jak masz ochotę opowiedzieć o swoim to go on.
27 stycznia 2020, 20:15
w innym wątku padło pytanie o owłosienie intymne partnerów I nikt świętym oburzeniem tam nie zapałał, bulwersu nie ma I słów o braku klasy także, nie tak jak w tym wątku na temat wielkości przyrodzenia. A w sumie czemu? I to I to są pytaniami dotyczącymi wyglądu miejsc intymnych partnera, naruszającymi jego prywatność jak ktoś tutaj stwierdził, a jednak reakcje całkiem odmienne; jaka jest różnica w pytaniu o wielkość penisa a w pytaniu o owłosienie intymne? Nawet w wątku o analu nie ma takich ostrych słów czy pytania się kogoś czy jest normalny. Wszystko to są bardzo prywatne sprawy a jakaś histeria akurat tutaj zapanowała
27 stycznia 2020, 20:19
Dobra. Ja się zamykam bo robie ot za duże ;)
miłego wieczoru!
Edytowany przez bridetobee 27 stycznia 2020, 20:22
27 stycznia 2020, 20:20
w innym wątku padło pytanie o owłosienie intymne partnerów I nikt świętym oburzeniem tam nie zapałał, bulwersu nie ma I słów o braku klasy także, nie tak jak w tym wątku na temat wielkości przyrodzenia. A w sumie czemu? I to I to są pytaniami dotyczącymi wyglądu miejsc intymnych partnera, naruszającymi jego prywatność jak ktoś tutaj stwierdził, a jednak reakcje całkiem odmienne; jaka jest różnica w pytaniu o wielkość penisa a w pytaniu o owłosienie intymne? Nawet w wątku o analu nie ma takich ostrych słów czy pytania się kogoś czy jest normalny. Wszystko to są bardzo prywatne sprawy a jakaś histeria akurat tutaj zapanowała
dokładnie.poza tym czy ja zapytałam jak wyglada penis waszego faceta ile ma cm .nie nieeeeeee.tylko czy jestescie zadowolone z wielkosci:P szkoda ,ze nie sa takie powsciągliwe ,jak opisiją ,ze mają seks codziennie ,kilka razy dziennie i 5 orgazmów oczywisice,to tez przecie zprywatna sprawa
27 stycznia 2020, 20:36
Jestem zadowolona, jest trochę powyżej średniej długości, gruby i obrzezany.
W samym temacie nie widzę nic złego, ale może dlatego, że ja tu jestem anonimowa, więc i tak nikt tych informacji nie przypasuje do mojego faceta. Powiedziałam mu zresztą, że to piszę
Ale w ogóle to długość ma dla was fizycznie znaczenie (poza psychiczną przyjemnością patrzenia na dużego), bo ja chyba nie czułabym różnicy między krótkim a długim, bardziej grubość ma dla mnie znaczenie jeśli chodzi o fizyczne doznania
Edytowany przez narozstaju 27 stycznia 2020, 20:40
27 stycznia 2020, 20:42
A Ty masz coś z głową? Serio pytam. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć świntuszenie innych anonimowych dziewczyn. Ale Ty pokazałaś tyle razy swoją twarz. Nie wstyd Ci pisać takich intymnych kwestii? O analu, połykaniu czy rozmiarach chłopa... Żenujące. Nie boisz się że Twoi pracownicy to czytają?Bardzo? jak przespałam się z nim pierwszy raz to pomyślałam"musi być mój" i jest. Zawsze stawiałam na seks w związku
Każda to robi a udaje święto......i co w tym złego że chciałam żeby facet umiał zrobić mi dobrze??? Dopasował do siebie , przecież pochwy też są różne
Edytowany przez Noir_Madame 27 stycznia 2020, 21:06
27 stycznia 2020, 20:55
moze znaja sie wszyscy na tyle dobrze ze juz nic nie zdziwi, hahaha. Niedawno Madame przezywala zdrade mezowska, teraz zachwyca sie jego mozliwosciami. Chyba tu juz mnie nic nie zdziwi.A Ty masz coś z głową? Serio pytam. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć świntuszenie innych anonimowych dziewczyn. Ale Ty pokazałaś tyle razy swoją twarz. Nie wstyd Ci pisać takich intymnych kwestii? O analu, połykaniu czy rozmiarach chłopa... Żenujące. Nie boisz się że Twoi pracownicy to czytają?Bardzo? jak przespałam się z nim pierwszy raz to pomyślałam"musi być mój" i jest. Zawsze stawiałam na seks w związku
To nie była zdrada a wołanie o bzykanie, takiego trzeba mieć faceta, który nie szuka obiadu na mieście
27 stycznia 2020, 20:59
To nie była zdrada a wołanie o bzykanie, takiego trzeba mieć faceta, który nie szuka obiadu na mieściemoze znaja sie wszyscy na tyle dobrze ze juz nic nie zdziwi, hahaha. Niedawno Madame przezywala zdrade mezowska, teraz zachwyca sie jego mozliwosciami. Chyba tu juz mnie nic nie zdziwi.A Ty masz coś z głową? Serio pytam. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć świntuszenie innych anonimowych dziewczyn. Ale Ty pokazałaś tyle razy swoją twarz. Nie wstyd Ci pisać takich intymnych kwestii? O analu, połykaniu czy rozmiarach chłopa... Żenujące. Nie boisz się że Twoi pracownicy to czytają?Bardzo? jak przespałam się z nim pierwszy raz to pomyślałam"musi być mój" i jest. Zawsze stawiałam na seks w związku
Co to jest wolanie o bzykanie?
27 stycznia 2020, 21:16
To nie była zdrada a wołanie o bzykanie, takiego trzeba mieć faceta, który nie szuka obiadu na mieściemoze znaja sie wszyscy na tyle dobrze ze juz nic nie zdziwi, hahaha. Niedawno Madame przezywala zdrade mezowska, teraz zachwyca sie jego mozliwosciami. Chyba tu juz mnie nic nie zdziwi.A Ty masz coś z głową? Serio pytam. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć świntuszenie innych anonimowych dziewczyn. Ale Ty pokazałaś tyle razy swoją twarz. Nie wstyd Ci pisać takich intymnych kwestii? O analu, połykaniu czy rozmiarach chłopa... Żenujące. Nie boisz się że Twoi pracownicy to czytają?Bardzo? jak przespałam się z nim pierwszy raz to pomyślałam"musi być mój" i jest. Zawsze stawiałam na seks w związku
Wam to kobietki można wszystko wcisnąć i w to uwierzycie :D