Temat: jestescie zadowolone z przyrodzeniia waszych panów:)

mogłby być wiekszy ,mniejszy ,czy wam to obojętnie :p.facet z którym obecnie się spotyam ,ma mniejszego trochę od moich 2 poprzednich ,na poczatku byłam troszkę zawiedziona:P ale ogólnie mnie bardzo pociąga wiec ,nie ma nie już problemy ,chcoć nie ukrywam ,ze jak byłby wiekszy byłam zadowolona bardzo.Moja kolezanka trafia zawsze na z dużym przyrodzeniem-lubi opowiadac nt tematy i mówi ze nie wyobraza sobie już faceta z mniejszym penisem .hehe   inna natomiast poznałą fajnego faceta i narzeka na jego rozmiar duży ,bo nie może uprawiac w wiekszosci pozyccji seksu ,bo sprawia jej to ból.

InOslo napisał(a):

roogirl napisał(a):

Berchen napisał(a):

roogirl napisał(a):

O tak. Ma ponadprzeciętny rozmiar zarówno jeśli chodzi o długość jak i grubość. Zwykłego rozmiaru gumki nie wciśnie. Jestem dumna i chętnie opowiem o tym w niniejszym wątku.. myślę, że nie miałby nic przeciwko gdyby zobaczył, że z zachwytem opisuję tu jego penisa. Może nawet mu pokażę, ale założę się, że się uśmiechnie. Przecież jak facet ma dużego to jest to dla niego powód do dumy, a nie wstydu.Powiem wam kto się zbulwersuje tym wątkiem, skrytykuje poziom vitalijek, oburzy jak można.. wszystkie kobiety, które z przyrodzenia partnera zadowolone niekoniecznie są :)
oj tu akurat sie mylisz.
Może, ale podjudzę sobie co tam. Akurat mam dziś nastrój na podrażnienie innych :)
Czy to dlatego że zostałaś podrażnienia przez swojego partnera podczas seksu? Proszę opowiedz p tym na forum A najlepiej załóż o tym temat i zapytaj czy my też tak miałyśmy bo koniecznie chcę o tym opowiedzieć 

Nie opowiadam o swoim życiu łóżkowym na forach, ale ty jak masz ochotę opowiedzieć o swoim to go on.

Pasek wagi

w innym wątku padło pytanie o owłosienie intymne partnerów I nikt świętym oburzeniem tam nie zapałał, bulwersu nie ma I słów o braku klasy także, nie tak jak w tym wątku na temat wielkości przyrodzenia. A w sumie czemu? I to I to są pytaniami dotyczącymi wyglądu miejsc intymnych partnera, naruszającymi jego prywatność jak ktoś tutaj stwierdził, a jednak reakcje całkiem odmienne; jaka jest różnica w pytaniu o wielkość penisa a w pytaniu o owłosienie intymne? Nawet w wątku o analu nie ma takich ostrych słów czy pytania się kogoś czy jest normalny. Wszystko to są bardzo prywatne sprawy a jakaś histeria akurat tutaj zapanowała

Dobra. Ja się zamykam bo robie ot za duże ;) 


miłego wieczoru! 

variolen1 napisał(a):

w innym wątku padło pytanie o owłosienie intymne partnerów I nikt świętym oburzeniem tam nie zapałał, bulwersu nie ma I słów o braku klasy także, nie tak jak w tym wątku na temat wielkości przyrodzenia. A w sumie czemu? I to I to są pytaniami dotyczącymi wyglądu miejsc intymnych partnera, naruszającymi jego prywatność jak ktoś tutaj stwierdził, a jednak reakcje całkiem odmienne; jaka jest różnica w pytaniu o wielkość penisa a w pytaniu o owłosienie intymne? Nawet w wątku o analu nie ma takich ostrych słów czy pytania się kogoś czy jest normalny. Wszystko to są bardzo prywatne sprawy a jakaś histeria akurat tutaj zapanowała

dokładnie.poza tym czy ja zapytałam jak wyglada penis waszego faceta ile ma cm .nie nieeeeeee.tylko czy jestescie zadowolone z wielkosci:P  szkoda ,ze nie sa takie powsciągliwe ,jak opisiją ,ze mają seks codziennie ,kilka razy dziennie i 5 orgazmów oczywisice,to tez przecie zprywatna sprawa(smiech)

Jestem zadowolona, jest trochę powyżej średniej długości, gruby i obrzezany.

W samym temacie nie widzę nic złego, ale może dlatego, że ja tu jestem anonimowa, więc i tak nikt tych informacji nie przypasuje do mojego faceta. Powiedziałam mu zresztą, że to piszę (smiech)

Ale w ogóle to długość ma dla was fizycznie znaczenie (poza psychiczną przyjemnością patrzenia na dużego), bo ja chyba nie czułabym różnicy między krótkim a długim, bardziej grubość ma dla mnie znaczenie jeśli chodzi o fizyczne doznania

Cllio napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Bardzo? jak przespałam się z nim pierwszy raz to pomyślałam"musi być mój" i jest. Zawsze stawiałam na seks w związku
A Ty masz coś z głową? Serio pytam. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć świntuszenie innych anonimowych dziewczyn. Ale Ty pokazałaś tyle razy swoją twarz. Nie wstyd Ci pisać takich intymnych kwestii? O analu, połykaniu czy rozmiarach chłopa... Żenujące. Nie boisz się że Twoi pracownicy to czytają?

Każda to robi a udaje święto......i co w tym złego że chciałam żeby facet umiał zrobić mi dobrze??? Dopasował do siebie , przecież pochwy też są różne

Pasek wagi

ja nie lubie dużych, bo czuję ból. Wolę średnie

Pasek wagi

Berchen napisał(a):

Cllio napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Bardzo? jak przespałam się z nim pierwszy raz to pomyślałam"musi być mój" i jest. Zawsze stawiałam na seks w związku
A Ty masz coś z głową? Serio pytam. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć świntuszenie innych anonimowych dziewczyn. Ale Ty pokazałaś tyle razy swoją twarz. Nie wstyd Ci pisać takich intymnych kwestii? O analu, połykaniu czy rozmiarach chłopa... Żenujące. Nie boisz się że Twoi pracownicy to czytają?
moze znaja sie wszyscy na tyle dobrze ze juz nic nie zdziwi, hahaha.  Niedawno Madame przezywala zdrade mezowska, teraz zachwyca sie jego mozliwosciami. Chyba tu juz mnie nic nie zdziwi.

To nie była zdrada a wołanie o bzykanie, takiego trzeba mieć faceta, który nie szuka obiadu na mieście

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Berchen napisał(a):

Cllio napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Bardzo? jak przespałam się z nim pierwszy raz to pomyślałam"musi być mój" i jest. Zawsze stawiałam na seks w związku
A Ty masz coś z głową? Serio pytam. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć świntuszenie innych anonimowych dziewczyn. Ale Ty pokazałaś tyle razy swoją twarz. Nie wstyd Ci pisać takich intymnych kwestii? O analu, połykaniu czy rozmiarach chłopa... Żenujące. Nie boisz się że Twoi pracownicy to czytają?
moze znaja sie wszyscy na tyle dobrze ze juz nic nie zdziwi, hahaha.  Niedawno Madame przezywala zdrade mezowska, teraz zachwyca sie jego mozliwosciami. Chyba tu juz mnie nic nie zdziwi.
To nie była zdrada a wołanie o bzykanie, takiego trzeba mieć faceta, który nie szuka obiadu na mieście

Co to jest wolanie o bzykanie?

Noir_Madame napisał(a):

Berchen napisał(a):

Cllio napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Bardzo? jak przespałam się z nim pierwszy raz to pomyślałam"musi być mój" i jest. Zawsze stawiałam na seks w związku
A Ty masz coś z głową? Serio pytam. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć świntuszenie innych anonimowych dziewczyn. Ale Ty pokazałaś tyle razy swoją twarz. Nie wstyd Ci pisać takich intymnych kwestii? O analu, połykaniu czy rozmiarach chłopa... Żenujące. Nie boisz się że Twoi pracownicy to czytają?
moze znaja sie wszyscy na tyle dobrze ze juz nic nie zdziwi, hahaha.  Niedawno Madame przezywala zdrade mezowska, teraz zachwyca sie jego mozliwosciami. Chyba tu juz mnie nic nie zdziwi.
To nie była zdrada a wołanie o bzykanie, takiego trzeba mieć faceta, który nie szuka obiadu na mieście

Wam to kobietki można wszystko wcisnąć i w to uwierzycie :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.