- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 marca 2019, 19:06
Zdarzył wam się pocałunek z obcym facetem na imprezie i jakieś macanki na parkiecie?.Teraz na imprezach takie zabawy to powszechność.
1 kwietnia 2019, 21:25
Matko, zarówno z chłopakami, jak i dziewczynami. Chciałam, to się całowałam.
Czemu matko?To nie takie oczywiste przynajmniej dla mnie.
2 kwietnia 2019, 08:46
Jesteś trollem erotomanem-gawędziarzem?
Tak. Wracającym co chwilę na forum pod kolejnymi nickami z kolejnymi pytaniami. Ten typ osoby tak ma, że rajcują ją odpowiedzi i wynurzenia innych na tematy okołoerotyczne, stąd ta potrzeba ciągnięcia wątków na siłę poprzez kolejne głupawe pytania nie wnoszące żadnej treści.
2 kwietnia 2019, 14:39
Jak to oceniasz?15 lat temu tez byly powszechne
nie oceniam
2 kwietnia 2019, 15:47
Tak. Wracającym co chwilę na forum pod kolejnymi nickami z kolejnymi pytaniami. Ten typ osoby tak ma, że rajcują ją odpowiedzi i wynurzenia innych na tematy okołoerotyczne, stąd ta potrzeba ciągnięcia wątków na siłę poprzez kolejne głupawe pytania nie wnoszące żadnej treści.Jesteś trollem erotomanem-gawędziarzem?
Spoko, tak myślałam.
2 kwietnia 2019, 18:56
Sama święta nie byłaś a krytykujesz koleżanki, zresztą trochę niezrozumiale napisane.Heh, ja na kazdej jednej swojego czasu, zdarzało mi sie w jeden wieczor obrócić 2 chlopakow, albo tego samego co moja siostra i nasza kolezanka (oczywiscie nie jednoczesnie, oni nigdy nawet nie wiedzieli, ze my sie chocby znamy :D), albo jakiegos poleconego przez siostre - ktorego nigdy na oczy nie widzialam wczesniej. Czesto jadac na impreze umawiałyśmy sie ktora kogo bedzie calowac, ustawiałysmy sobie kolejki :D. Dziewictwo wszystkie straciłyśmy po 20 r.z. - to ze sie całowaliśmy nie znaczy, ze robilysmy cos wiecej. Wszystkie w stalych zwiazkach, siostra i kolezanka pozostaly w swoich pierwszych, moj pierwszy sie niemoralnie prowadzal, wiec jestem w drugim. Moje kolezanki, ktore sie nie całowały z zadnym nawet jak juz mialy po 18 lat uważały, ze ja sie k*****, a same w ciagu kilku lat, jak tylko nadarzyła im sie okazja, to pozachodzily w ciaze z randomami albo są przeciorane przez wielu chlopakow :pNo jasne. Mlodosc rzadzi sie swoimi prawami. Calowalam sie z nieznajomymi na kazdej drugiej imprezie, dziewictwo stracilam jako 20-latka. Musze byc naprawde bardzo rozwiazla...
to samo sobie pomyślałam
2 kwietnia 2019, 19:02
dwadzieścia parę również ;)15 lat temu tez byly powszechne
nooo, i to nigdy nie był żaden obcy facet tylko nowy kolega ;)
3 kwietnia 2019, 00:38
to samo sobie pomyślałamSama święta nie byłaś a krytykujesz koleżanki, zresztą trochę niezrozumiale napisane.Heh, ja na kazdej jednej swojego czasu, zdarzało mi sie w jeden wieczor obrócić 2 chlopakow, albo tego samego co moja siostra i nasza kolezanka (oczywiscie nie jednoczesnie, oni nigdy nawet nie wiedzieli, ze my sie chocby znamy :D), albo jakiegos poleconego przez siostre - ktorego nigdy na oczy nie widzialam wczesniej. Czesto jadac na impreze umawiałyśmy sie ktora kogo bedzie calowac, ustawiałysmy sobie kolejki :D. Dziewictwo wszystkie straciłyśmy po 20 r.z. - to ze sie całowaliśmy nie znaczy, ze robilysmy cos wiecej. Wszystkie w stalych zwiazkach, siostra i kolezanka pozostaly w swoich pierwszych, moj pierwszy sie niemoralnie prowadzal, wiec jestem w drugim. Moje kolezanki, ktore sie nie całowały z zadnym nawet jak juz mialy po 18 lat uważały, ze ja sie k*****, a same w ciagu kilku lat, jak tylko nadarzyła im sie okazja, to pozachodzily w ciaze z randomami albo są przeciorane przez wielu chlopakow :pNo jasne. Mlodosc rzadzi sie swoimi prawami. Calowalam sie z nieznajomymi na kazdej drugiej imprezie, dziewictwo stracilam jako 20-latka. Musze byc naprawde bardzo rozwiazla...