Temat: Dziewica na głęboką wodę?

Zastanawia mnie, czy to dobra decyzja aby dziewica zaczeła swoją seksualnośc od samego stosunku, czy może lepiej, na początku od pettingów zakończonych orgazmem? Jak to było u was? Czy uczenie się ciała z chłopakiem peetingiem jest dobrym rozuazaniem, czy jest to raczej obojętne, i i  można od razu klasyczne stosunki seksualne z grą wstęponą oczywiscie. 

Limecia napisał(a):

xKammyx napisał(a):

Przeciez ty i tak dopiero po slubie bedziesz seks uprawiac wiec po co Ci ta informacje obecnie.
A to nie on założył temat "ślub w kilkanaście dni"?

Tak, to on. I teraz do slubu mu sie spieszy bo bzykac mu sie chce.

xKammyx napisał(a):

Limecia napisał(a):

xKammyx napisał(a):

Przeciez ty i tak dopiero po slubie bedziesz seks uprawiac wiec po co Ci ta informacje obecnie.
A to nie on założył temat "ślub w kilkanaście dni"?
Tak, to on. I teraz do slubu mu sie spieszy bo bzykac mu sie chce.
haha ale motywacja do ślubu LOL.

CiazaSpozywcza napisał(a):

xKammyx napisał(a):

Limecia napisał(a):

xKammyx napisał(a):

Przeciez ty i tak dopiero po slubie bedziesz seks uprawiac wiec po co Ci ta informacje obecnie.
A to nie on założył temat "ślub w kilkanaście dni"?
Tak, to on. I teraz do slubu mu sie spieszy bo bzykac mu sie chce.
haha ale motywacja do ślubu LOL.

A po kilku tygodniach bedzie rozwod i szukanie kolejnej chetnej na szybki slub z powodu seksu (smiech) 

matchatea napisał(a):

CiazaSpozywcza napisał(a):

xKammyx napisał(a):

Limecia napisał(a):

xKammyx napisał(a):

Przeciez ty i tak dopiero po slubie bedziesz seks uprawiac wiec po co Ci ta informacje obecnie.
A to nie on założył temat "ślub w kilkanaście dni"?
Tak, to on. I teraz do slubu mu sie spieszy bo bzykac mu sie chce.
haha ale motywacja do ślubu LOL.
A po kilku tygodniach bedzie rozwod i szukanie kolejnej chetnej na szybki slub z powodu seksu  

Oł maj gad... Czyli uzewnętrzniłam się przed trollem? (szloch) Chlip, chlip.

Pasek wagi

Owszem. Ale spoko, będzie dla potomności i nietrollowych czytelników ku wzbogaceniu wewnętrznemu :-*

Pasek wagi

innykwiat napisał(a):

Owszem. Ale spoko, będzie dla potomności i nietrollowych czytelników ku wzbogaceniu wewnętrznemu :-*

Innykwiacie, dziękuję ci serdecznie za pocieszenie mego smutnego serduszka! Jest nadzieja, że jakoś przetrwam tę niewyobrażalną traumę (kwiatek)

Pasek wagi

Bądź dzielna, trzymaj się mimo wszystko, nie upadaj - na duchu ale generalnie wcale także nie. Jest nadzieja, jest, jest! (podaje chusteczkę za chusteczką:  [] [] [] [] [] [])

Pasek wagi

Ale to generalnie powinna być decyzja tej kobiety, czy nie? Ty uzgadniasz z obcymi ludźmi jak, kiedy i czy w ogóle puknąć swoją żonę? (smiech)

Z moim narzeczonym od razu skoczyłam na głęboka wode. Całowaliśmy się tylko (ew jakieś trzymanie za tyłem czy piersi), a jak w końcu już do czegoś doszło to odrazu był i stosunek i seks oralny i petting. Jak dla mnie super, nie narzekałam i nie czułam, żebym byłą rzucona na głęboka wode. Może też dlatego, że byłąm bardzo świadoma swojego ciała a teorie opanowaną do perfekcji :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.