- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 listopada 2018, 11:38
Kiedyś miałam problemy z miesiączką, w ogóle jej nie bylo, potem byla np 2 razy w roku, kiedy mialam 17 lat ginekolog przepisal mi tabletki i zaczelam meisiaczkowac normalnie ale po czasie znowu okres co miesiac spoznial sie co kilka dni. Ostatnio max 2 dni po koncu okresu kochalam sie z chlopakiem, mielismy prezerwatywy itd ale teraz znowu okres spoznia sie 4 dni, sluzu jest troche wiecej i jest bialy, czy jest opcja ze jestem w ciazy?
30 listopada 2018, 18:37
Kiedyś miałam problemy z miesiączką, w ogóle jej nie bylo, potem byla np 2 razy w roku, kiedy mialam 17 lat ginekolog przepisal mi tabletki i zaczelam meisiaczkowac normalnie ale po czasie znowu okres co miesiac spoznial sie co kilka dni. Ostatnio max 2 dni po koncu okresu kochalam sie z chlopakiem, mielismy prezerwatywy itd ale teraz znowu okres spoznia sie 4 dni, sluzu jest troche wiecej i jest bialy, czy jest opcja ze jestem w ciazy?
te opóźnienia kilkudniowe miały miejsce po odstawieniu tych tabletek czy w trakcie? jeśli brałaś tabletki anty i je odstawiłaś po czym znów były nieregularne miesiączki to nic nadzwyczajnego, tabletki anty nie uregulują ci hormonów - w sensie nie wyleczą, więc po ich odstawieniu wszystko wraca do normy. lekarze zazwyczaj anty zapisują na nieregularne miesiączki nie dla wyleczenia - bo nie tak to działa - a dla przeczekania tego czasu. często to działanie się sprawdza.
kolejne, różnice bodajże 4 dni miedzy kolejnymi miesiączkami nie są uznawane za nieregularne tylko właśnie za regularne. piszesz o opóźnieniach kilkudniowych więc prawdopodobnie masz regularne miesiączki tylko się naczytałaś lub nasłuchałaś bzdur i myślisz, że organizm to zegarek i wybija 12:00 co 28 dni i zaczyna lecieć ci przez pochwę krew i to jedyne możliwe zdrowe działanie twojego organizmu. cykl: 26 dni, 30 dni, 34 dni, 30 dni - są regularne. nieregularne jeśli byś miała 26 dni, 34 dni, 26 dni - czyli po prostu spore różnice a nie kilkudniowe.
w ciążę przy seksie w prezerwatywie nie zajdziesz. nawet bez prezerwatywy nie zajdziesz, tylko jak facetowi się popuści to może być z tego dziecko. oczywiście żaden się nie przyzna. co do tych dni niepłodnych to bym nie była taka optymistyczna - niedawno przy cyklach 26-31 dni pękła mi prezerwatywa w 26 dniu cyklu, z finiszem w środku, bo zauważyliśmy dopiero po fakcie. już nawet nie chciało mi się biegać za tabletką po, bo była sobota, ja tuż przed okresem, więc niepłodność niby gwarantowana. uprosiłam jednak w aptece tabletkę i wzięłam w ciągu kilku 6h od zdarzenia. w poniedziałek poszłam do ginekologa po receptę, bo obiecałam donieść do apteki. przy badaniu usg okazało się, że jedno jajeczko uwolnione i drugi jajnik właśnie się szykował do uwolnienia kolejnego - ginekolog przez chwilę myślał, że to torbiel, ale jednak nie. tak bym się dorobiła bliźniaków dwujajowych moich dniach niepłodnych.
30 listopada 2018, 23:10
Bralam Duphaston
Ale przecież duphaston bierze się po to, żeby zajść w ciążę.
1 grudnia 2018, 09:59
Ale przecież duphaston bierze się po to, żeby zajść w ciążę.Bralam Duphaston
niekoniecznie, duphaston bierze się również w przypadku nieregularnych miesiączek.
1 grudnia 2018, 10:04
gwoli ścisłości ważne jest jakie brałaś tabletki że zaczęłaś regularnie miesiączkować - jeśli to były tabletki antykoncepcyjne to w ogóle po nich nie miesiączkowałaś tylko miałaś krwawienie z odstawienia, jest zupełnie inna fizjologia tego zdarzenia, więc ta ,,regularna miesiączka'' mogła wynikać jedynie z twojej niewiedzy i nieprzeczytania ulotki. te opóźnienia kilkudniowe miały miejsce po odstawieniu tych tabletek czy w trakcie? jeśli brałaś tabletki anty i je odstawiłaś po czym znów były nieregularne miesiączki to nic nadzwyczajnego, tabletki anty nie uregulują ci hormonów - w sensie nie wyleczą, więc po ich odstawieniu wszystko wraca do normy. lekarze zazwyczaj anty zapisują na nieregularne miesiączki nie dla wyleczenia - bo nie tak to działa - a dla przeczekania tego czasu. często to działanie się sprawdza.kolejne, różnice bodajże 4 dni miedzy kolejnymi miesiączkami nie są uznawane za nieregularne tylko właśnie za regularne. piszesz o opóźnieniach kilkudniowych więc prawdopodobnie masz regularne miesiączki tylko się naczytałaś lub nasłuchałaś bzdur i myślisz, że organizm to zegarek i wybija 12:00 co 28 dni i zaczyna lecieć ci przez pochwę krew i to jedyne możliwe zdrowe działanie twojego organizmu. cykl: 26 dni, 30 dni, 34 dni, 30 dni - są regularne. nieregularne jeśli byś miała 26 dni, 34 dni, 26 dni - czyli po prostu spore różnice a nie kilkudniowe.w ciążę przy seksie w prezerwatywie nie zajdziesz. nawet bez prezerwatywy nie zajdziesz, tylko jak facetowi się popuści to może być z tego dziecko. oczywiście żaden się nie przyzna. co do tych dni niepłodnych to bym nie była taka optymistyczna - niedawno przy cyklach 26-31 dni pękła mi prezerwatywa w 26 dniu cyklu, z finiszem w środku, bo zauważyliśmy dopiero po fakcie. już nawet nie chciało mi się biegać za tabletką po, bo była sobota, ja tuż przed okresem, więc niepłodność niby gwarantowana. uprosiłam jednak w aptece tabletkę i wzięłam w ciągu kilku 6h od zdarzenia. w poniedziałek poszłam do ginekologa po receptę, bo obiecałam donieść do apteki. przy badaniu usg okazało się, że jedno jajeczko uwolnione i drugi jajnik właśnie się szykował do uwolnienia kolejnego - ginekolog przez chwilę myślał, że to torbiel, ale jednak nie. tak bym się dorobiła bliźniaków dwujajowych moich dniach niepłodnych.Kiedyś miałam problemy z miesiączką, w ogóle jej nie bylo, potem byla np 2 razy w roku, kiedy mialam 17 lat ginekolog przepisal mi tabletki i zaczelam meisiaczkowac normalnie ale po czasie znowu okres co miesiac spoznial sie co kilka dni. Ostatnio max 2 dni po koncu okresu kochalam sie z chlopakiem, mielismy prezerwatywy itd ale teraz znowu okres spoznia sie 4 dni, sluzu jest troche wiecej i jest bialy, czy jest opcja ze jestem w ciazy?
myślałam, że jednak więcej kobiet jest świadomych, że stosunek przerywany nie jest metodą antykoncepcji. Ponadto istnieje coś takiego jak preejakulat. Co prawda nie u wszystkich mężczyzn są w nim plemniki i nie jest tak łatwo o ciążę jak przy normalnym wytrysku ale jednak szanse są.