Temat: Co powinno się odpowiedzieć księdzu?

Wiem, że macie spora wiedzę na tematy religijne, i nie wiem jak postąpić w pewnej sprawie. Spowiadam się z grzechu masturbacji, i wiem, że ksiądz może zapytać o częstotliwość grzechu i okoliczności.Dla mnie to trochę dziwne, bo częstotliwość jeszcze jako tako, ale co jak nie pamiętam, ile razy? I jeszcze dziwniejsze chyba o okoliczności, i co ja mam powiedzieć? 

dilemmadore napisał(a):

dominik970 napisał(a):

dilemmadore napisał(a):

jesteś tą dziewczyną, która pytała o antykoncepcję?  nazwę cię trolem od spraw intymnych ;) a ja wyobraź sobie raz się spowiadałam z masturbacji (jak jeszcze byłam wierząca) i wszystkie grzechy coś tam ksiądz komentował, a ten pominął milczeniem, to był młodziutki ksiądz więc przypuszczam, że się krępował tak samo jak ja. Więcej się z tego nie spowiadałam  
Nie rób ze mnie jakieś dziecko gender :) Jestem chłopakiem, a nie dziewczyną od antykoncepcji. Eee jak już iść do spowiedzi to spowiadać się ze wszystkiego, albo nie iść wcale, przynajmniej ja tak uważam :) 
a może to ciągle Elektryczny? Jeden trol w wielu wcieleniach? ;P

Nie znam gościa. Ale jak podczytuje vitalię, to ciągle go wspominacie, pewnie jakiś zabawny :)

nobliwa napisał(a):

Pedofilia nie jest grzechem wg prawa kanonicznego - wiec slowo "gzrech" ma dosc wybiorcze znaczenie.

Kodeks prawa kanonicznego określa normy funkcjonowania Kościoła jako organizacji. W związku  z tym  nie zajmuje się definiowaniem grzechu. Mówi za to o przestępstwach. Do pedofilii odnosi się  kanon 2285 oraz 2389 Kodeksu Prawa Kanonicznego

Epestka napisał(a):

nobliwa napisał(a):

Pedofilia nie jest grzechem wg prawa kanonicznego - wiec slowo "gzrech" ma dosc wybiorcze znaczenie.
Kodeks prawa kanonicznego określa normy funkcjonowania Kościoła jako organizacji. W związku  z tym  nie zajmuje się definiowaniem grzechu. Mówi za to o przestępstwach. Do pedofilii odnosi się  kanon 2285 oraz 2389 Kodeksu Prawa Kanonicznego

Niestety, o zadnej pedofilii tutaj mowy nie ma. Szkoda, ale nie ma. Rozmawialam z siostra, ktora wyklada prawo kanoniczne, wiec jezeli ona twierdzi, ze nie ma nic o pedofilii, to raczej jej wierze (mam caly kodeks przetlumaczony, ale daje wklejke po lacinie, zeby nie bylo, ze mam tendencyjne tlumaczenie).

kanon 2389

Religiosi legem vitae communis constitutionibus praescriptae in re notabili violantes, graviter moneantur et, emendatione non secuta, puniantur etiam privatione vocis activae et passivae et, si Superiores sint, etiam officii.

kanon 2285: 

§1. Si communitas seu collegium clericorum delictum commiserit, suspensio ferri potest vel in singulas personas delinquentes vel in communitatem, uti talem, vel in personas delinquentes et communitatem

§2. Si primum, serventur huius articuli canones.

§3. Si alterum, communitas prohibetur exercitio iurium spiritualium quae ipsi, uti communitati, competunt.

§4. Si tertium, effectus cumulantur

Zrobil sie off, sorry.

Spowiedz jest osobista, wiec mowisz co chcesz tyle ile chcesz, mozesz odmowic odpowiedzi na tzw dodatkwoe pytania, jezeli uznasz, ze pytanie jest za agresywne, albo za daleko ingerujace w twoje zycie osobiste. 

Pasek wagi

nobliwa napisał(a):

Epestka napisał(a):

nobliwa napisał(a):

Pedofilia nie jest grzechem wg prawa kanonicznego - wiec slowo "gzrech" ma dosc wybiorcze znaczenie.
Kodeks prawa kanonicznego określa normy funkcjonowania Kościoła jako organizacji. W związku  z tym  nie zajmuje się definiowaniem grzechu. Mówi za to o przestępstwach. Do pedofilii odnosi się  kanon 2285 oraz 2389 Kodeksu Prawa Kanonicznego
Niestety, o zadnej pedofilii tutaj mowy nie ma. Szkoda, ale nie ma. Rozmawialam z siostra, ktora wyklada prawo kanoniczne, wiec jezeli ona twierdzi, ze nie ma nic o pedofilii, to raczej jej wierze (mam caly kodeks przetlumaczony, ale daje wklejke po lacinie, zeby nie bylo, ze mam tendencyjne tlumaczenie).kanon 2389Religiosi legem vitae communis constitutionibus praescriptae in re notabili violantes, graviter moneantur et, emendatione non secuta, puniantur etiam privatione vocis activae et passivae et, si Superiores sint, etiam officii.kanon 2285: §1. Si communitas seu collegium clericorum delictum commiserit, suspensio ferri potest vel in singulas personas delinquentes vel in communitatem, uti talem, vel in personas delinquentes et communitatem§2. Si primum, serventur huius articuli canones.§3. Si alterum, communitas prohibetur exercitio iurium spiritualium quae ipsi, uti communitati, competunt.§4. Si tertium, effectus cumulanturZrobil sie off, sorry.Spowiedz jest osobista, wiec mowisz co chcesz tyle ile chcesz, mozesz odmowic odpowiedzi na tzw dodatkwoe pytania, jezeli uznasz, ze pytanie jest za agresywne, albo za daleko ingerujace w twoje zycie osobiste. 

O, znasz łacinę! Brawo!

Nie ma się to nijak do tego co napisałam. Nie zmienia zwłaszcza faktu, że wspomniany kodeks nie odnosi się do jakiegokolwiek grzechu

Epestka napisał(a):

nobliwa napisał(a):

Pedofilia nie jest grzechem wg prawa kanonicznego - wiec slowo "gzrech" ma dosc wybiorcze znaczenie.
Kodeks prawa kanonicznego określa normy funkcjonowania Kościoła jako organizacji. W związku  z tym  nie zajmuje się definiowaniem grzechu. Mówi za to o przestępstwach. Do pedofilii odnosi się  kanon 2285 oraz 2389 Kodeksu Prawa Kanonicznego

napisz jeszcze że kanon pozwala ksiedzu na pedofilie jako norme funkcjonowania kościoła

polihymnia napisał(a):

Powiedzieć w przybliżeniu jak często żeby ksiądz zrozumiał skalę problemu, a okoliczności no to czy np oglądasz przy tym jakieś porno, czy np robisz to żeby się odstresować czy z nudy. Wszystko co może rozjaśnić obraz sytuacji. Jeśli uznajesz to za grzech a nie spowiadasz się bo tak trzeba to idź do dobrego księdza i powiedz mu o tym co uważasz że może mieć znaczenie 

Ja nie widzę w ogóle sensu dla którego ksiądz pyta o okoliczności takich rzeczy :O nie wiem, po co mu okoliczności? Chce się sam podniecić czy jak... (kreci)

SzczesliwaJa napisał(a):

dominik970 napisał(a):

SzczesliwaJa napisał(a):

dominik970 napisał(a):

XXkilo napisał(a):

Myślę, że opowiadanie kapłanów takich szczegółów , to już przesada. 
Ja spytałem tylko co się powinno uwzględnić jak sam ksiądz spyta. 
Na spowiedzi uwzględniać prawdę. Więc jeśli o coś spyta to powiedz prawdę.
Pytałem o okoliczności, jak spyta, to co mam powiedzieć, jak to robię? 
Mów prawdę. Nakręciłeś się, że ksiądz będzie w to strasznie wnikał. Nie będzie. Jak to ksiądz Glas powiedział: "Ty się nie zastanawiaj co Ty księdzu powiesz, ale co Ty powiesz Jezusowi?" Jeśli będzie pytał o czestotliwość to pewnie po to by wiedzieć na ile jesteś w to uwikłany. O okoliczności jeśli spyta, to tylko po to żeby wiedzieć co Cię podprowadza do tego grzechu, byś mógł unikac tych okoliczności i więcej tego nie robić. Ksiądz Piotr Glas w swoich konferencjach dużo mówi o grzechu masturbacji. Jednemu chłopakowi który nie dawał rady z czystością, kazał np. wykasować wszystkie takie pliki z komputera. Chłopak wymienił twardy dysk, a tamten zniszczył. Dopiero wtedy się uspokoił. z resztą pod powyższym filmem są wpisy/świadectwa  chłopaków którzy mieli już dosyc ulegania skłonnościom do masturbacji i piszą co ich uratowało.Pamiętaj że jeśli jakiś ksiądz do Ciebie nie dociera, to poszukaj innego spowiednika. Najważniejsze że w konfesjonale grzechy (szczerze wyznane i żąłowane) odpuszcza Jezus. Powodzenia!

Myślę, że w dobie internetu to nawet nie trzeba mieć żadnych plików na kompie, internetu przecież nie wykasuje :P

mamwywalone napisał(a):

Epestka napisał(a):

nobliwa napisał(a):

Pedofilia nie jest grzechem wg prawa kanonicznego - wiec slowo "gzrech" ma dosc wybiorcze znaczenie.
Kodeks prawa kanonicznego określa normy funkcjonowania Kościoła jako organizacji. W związku  z tym  nie zajmuje się definiowaniem grzechu. Mówi za to o przestępstwach. Do pedofilii odnosi się  kanon 2285 oraz 2389 Kodeksu Prawa Kanonicznego
napisz jeszcze że kanon pozwala ksiedzu na pedofilie jako norme funkcjonowania kościoła

Po co ta ironia. 

Pasek wagi

Epestka napisał(a):

nobliwa napisał(a):

Epestka napisał(a):

nobliwa napisał(a):

Pedofilia nie jest grzechem wg prawa kanonicznego - wiec slowo "gzrech" ma dosc wybiorcze znaczenie.
Kodeks prawa kanonicznego określa normy funkcjonowania Kościoła jako organizacji. W związku  z tym  nie zajmuje się definiowaniem grzechu. Mówi za to o przestępstwach. Do pedofilii odnosi się  kanon 2285 oraz 2389 Kodeksu Prawa Kanonicznego
Niestety, o zadnej pedofilii tutaj mowy nie ma. Szkoda, ale nie ma. Rozmawialam z siostra, ktora wyklada prawo kanoniczne, wiec jezeli ona twierdzi, ze nie ma nic o pedofilii, to raczej jej wierze (mam caly kodeks przetlumaczony, ale daje wklejke po lacinie, zeby nie bylo, ze mam tendencyjne tlumaczenie).kanon 2389Religiosi legem vitae communis constitutionibus praescriptae in re notabili violantes, graviter moneantur et, emendatione non secuta, puniantur etiam privatione vocis activae et passivae et, si Superiores sint, etiam officii.kanon 2285: §1. Si communitas seu collegium clericorum delictum commiserit, suspensio ferri potest vel in singulas personas delinquentes vel in communitatem, uti talem, vel in personas delinquentes et communitatem§2. Si primum, serventur huius articuli canones.§3. Si alterum, communitas prohibetur exercitio iurium spiritualium quae ipsi, uti communitati, competunt.§4. Si tertium, effectus cumulanturZrobil sie off, sorry.Spowiedz jest osobista, wiec mowisz co chcesz tyle ile chcesz, mozesz odmowic odpowiedzi na tzw dodatkwoe pytania, jezeli uznasz, ze pytanie jest za agresywne, albo za daleko ingerujace w twoje zycie osobiste. 
O, znasz łacinę! Brawo!Nie ma się to nijak do tego co napisałam. Nie zmienia zwłaszcza faktu, że wspomniany kodeks nie odnosi się do jakiegokolwiek grzechu

Nie chce dluzej dyskutowac.  Mowilas o dwoch kanonach - przytoczylam je twierdzac,  ze nie ma tam nic o pedofilii,  chociaz wg ciebie dokladnie jest tam cos zapisane na ten temat.  Mylilas sie.  Nie szkodzi.  Bywa.  Dodajesz,  ze prawo kanoniczne nie mowi o grzechu i tu tez sie mylisz.  Prawo kanoniczne uważa za grzech np zdrade tajemnicy spowiedzi.  Ale już nie bede na ten temat dyskutowac.  Nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywac. 

Z mojej strony off 

Pasek wagi

Byłem, nie było tak źle :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.