© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 września 2018, 18:50
Witam. W styczniu odstawiłam tabletki antykoncepcyjne yasmin, po dwoch latach brania ich. Od tego czasu mam nieregularne cykle. Po kolei od 27.02. cykl trwał 30 dni, od 29.03. - 37 dni, od 5.05. - 41 dni, od 15.06. - 27 dni, od 12.07.-33dni i od 14.08. cykl ciągnie się już 44 dni. Nawet zrobiłam wczoraj test ciążowy, który wyszedł negatywnie. W ciągu ostatnich paru dni pobolewało mnie podbrzusze(tak jak na okres). Nie wiem co robić. Czy czekać na okres az sam przyjdzie czy umowic się do lekarza? Czy moze jednak test byl bledny?
26 września 2018, 18:56
tabletki czesto rozwalaja hormony, ja potrzebowalam ponad rou zeby wrocily w miare regularne cykle
26 września 2018, 19:19
Ja bym jeszcze poczekała lub zrobiła test z krwi.
26 września 2018, 19:25
Mnie akurat tabletki uregulowały cykl i po tabletkach miałam cykle jak w zegarku.
Moim zdaniem miałaś źle dobrane tabletki. W ciąży raczej nie jesteś, tylko hormony Ci szaleją.
26 września 2018, 19:28
Ja odstawiłam tabletki w lutym po mniej więcej 3 latach brania. Jeszcze do końca nie jestem wyregulowana. Objawów i reakcji organizmu praktycznie uczę się na nowo. Może powtórz za kilka dni test dla spokoju ducha. Jednak taki rozstroj nie jest czymś nadzwyczajnym:)
26 września 2018, 19:52
Niektorym kobietom tabletki regulują cykl, innym wręcz przeciwnie. Ja po odstawieniu tabletek nie miałam miesiączki ponad pół roku i musiałam mieć wywoływaną. Po innych tabletkach, które brałam jakieś pół roku okres był, ale nieregularny, dopiero po ok. Roku bez tabsow okres pojawia się tak jak powinien.
Jeśli nie daje ci to spokoju to zrób test z krwi ibedziesz mieć czarne na białym czy jesteś w ciąży czy nie
Edytowany przez Krummel 26 września 2018, 19:53
26 września 2018, 19:58
Test z krwi nie jest wyrocznią.
Miałam plamienie implantacyjne i byłam na 90 % pewna ciąży. Zrobiłam po tym plamieniu test z krwi i wyszło , że w ciąży nie jestem. Byłam u lekarza i on stwierdził, że jak po plamieniu beta nie wyszła to ciąży nie ma.
Niedługo potem zaczęły boleć mnie i rosnąć mi piersi . Nie dawało mi to spokoju i po 2 tygodniach od bety zrobiłam test ciążowy od razu wyskoczyły 2 grube krechy, Następnego dnia zrobiłam betę i wskazała ciążę koniec 5 tygodnia/początek 6 tygodnia także w dniu zrobienia pierwszej negatywnej bety w ciąży już byłam.
26 września 2018, 20:31
Jak odstawiłam tabletki po 6 latach, to pierwsze trzy cykle miałam jak w zegarku a pozniej organizm zaczął szaleć - od lutego do sierpnia mialam 40-46 dniowe cykle, przy czym już od połowy cyklu czułam dół brzucha, lekkie bóle jak na okres, napięcie itd. Obstawiam że u ciebie jest to samo.
27 września 2018, 11:10
Mnie akurat tabletki uregulowały cykl i po tabletkach miałam cykle jak w zegarku. Moim zdaniem miałaś źle dobrane tabletki. W ciąży raczej nie jesteś, tylko hormony Ci szaleją.
u mnie to samo. przed miałam nieregularne, a teraz z dokładnością +/- 1-2 dni już od pierwszego cyklu po odstawieniu - mało tego, po 3 mscach odczekania, ciąża za pierwszą próbą, więc uwazam, że mi mega cykl uregulowały, bo nawet byłam w stanie przewidzieć dni płodne :)
27 września 2018, 11:11
myśle, że u Ciebie to nie wina samych tabletek - jakie miałaś cykle przed tabletkami?
zbadaj hormony, bo często podwyższona prolaktyna lub niedoczynność tarczycy zaburza cykle.
