Temat: metoda mycia włosów OMO

Czy ktoś stosował? Zauważyłyście efekty? 


W skrócie dla nieznających tematu - metoda OMO polega na:

O - nakładam odżywkę na całość i porządnie wmasowuję, nie spłukuję

Mmyję włosy szamponem, ale tylko przy skórze głowy, spłukuję wszystko chłodną wodą

O - nakładam odżywkę na całość i zostawiam tyle ile trzeba, spłukuję chłodną wodą

Pasek wagi

Dla mnie kompletnie bez sensu. Oblepić włosy zakurzone i z różnymi kosmetykami do stylizacji np odżywka i umyć skórę głowy żeby na włosach to błoto zostało... Nigdy w życiu. Grunt to dobre naturalne kosmetyki z Ecocert i nie trzeba cudować.

Alicja19900 napisał(a):

Dla mnie kompletnie bez sensu. Oblepić włosy zakurzone i z różnymi kosmetykami do stylizacji np odżywka i umyć skórę głowy żeby na włosach to błoto zostało... Nigdy w życiu. Grunt to dobre naturalne kosmetyki z Ecocert i nie trzeba cudować.

Chodzi o to, że klasyczne szampony wysuszają włosy. Więc przed samym myciem odżywka ma za zadanie je zabezpieczyć. Poza tym jakie błoto? Przecież dwa razy się te włosy zmywa (kreci)

Pasek wagi

Stosuję jakoś od listopada i już nigdy więcej inaczej włosów nie umyję :) 

Z tym, że dość często mieszam odżywki z olejem do pierwsze odżywiania. 

W listopadzie ścinalam włosy, kolejny raz 15 maja. Pierwszy raz nie miałam rozdwojonych czy złamanych końcówek, a po takim czasie to z reguły było ich sporo. 

Do tego jeśli nie ma upałów, nie pocę się to wystarczy mi mycie raz na 3 dni. Wcześniej było to co 1-2 dni. Wiadomo, jak ćwiczę czy się spoce to inna kwestia. 

Włosy jak miałam grube tak mam, rosną mi szybko, ale zawsze tak było. Może jedynie mniej mi się falują, ale to może być efektem tego, że dość mocno je obcięłam

LadyTomato napisał(a):

Stosuję jakoś od listopada i już nigdy więcej inaczej włosów nie umyję :) Z tym, że dość często mieszam odżywki z olejem do pierwsze odżywiania. W listopadzie ścinalam włosy, kolejny raz 15 maja. Pierwszy raz nie miałam rozdwojonych czy złamanych końcówek, a po takim czasie to z reguły było ich sporo. Do tego jeśli nie ma upałów, nie pocę się to wystarczy mi mycie raz na 3 dni. Wcześniej było to co 1-2 dni. Wiadomo, jak ćwiczę czy się spoce to inna kwestia. Włosy jak miałam grube tak mam, rosną mi szybko, ale zawsze tak było. Może jedynie mniej mi się falują, ale to może być efektem tego, że dość mocno je obcięłam

A jak z puszeniem się włosów? Bo u mnie to też jest mega problem, a podobno OMO na to pomaga. :)

Pasek wagi

Corinek napisał(a):

LadyTomato napisał(a):

Stosuję jakoś od listopada i już nigdy więcej inaczej włosów nie umyję :) Z tym, że dość często mieszam odżywki z olejem do pierwsze odżywiania. W listopadzie ścinalam włosy, kolejny raz 15 maja. Pierwszy raz nie miałam rozdwojonych czy złamanych końcówek, a po takim czasie to z reguły było ich sporo. Do tego jeśli nie ma upałów, nie pocę się to wystarczy mi mycie raz na 3 dni. Wcześniej było to co 1-2 dni. Wiadomo, jak ćwiczę czy się spoce to inna kwestia. Włosy jak miałam grube tak mam, rosną mi szybko, ale zawsze tak było. Może jedynie mniej mi się falują, ale to może być efektem tego, że dość mocno je obcięłam
A jak z puszeniem się włosów? Bo u mnie to też jest mega problem, a podobno OMO na to pomaga.
wiązałam to z tym, że miałam rozjaśniane, całe to obcięłam i wtedy zaczęłam tej metody, więc nie mogę powiedzieć, że to na 100% to. Nie chciałabym Ciebie wprowadzić w błąd, ale tak, jest różnica od tego czasu. Jak Ci się puszą to spróbuj też laminowania glutem z siemienia lnianego (3-4 godziny na umyte włosy i pod folię i czapkę). To powinno pomóc. OMO Ci jednak nie zaszkodzi. Warto też do ostatniego płukania dodać octu jabłkowego naturalnej fermentacji, łyżka na litr wody, robi dobrze na włosy, są ładniejsze, splukasz nadmiar detergentu, będą bardziej lśniące i sypkie

Super :) Mam nadzieję, że będzie dobrze, bo zaraz znowu farbuje i spodziewam się że będą w kiepskiej kondycji. 

Pasek wagi

ja myję szamponem tylko raz w tygodniu, reszte dni samą odzywką. bardzo sobie chwalę. tylko trzeba dobrać odpowiednie kosmetyki do tych metody, nie pierwsza lepsza drogeryjna odżywka i nie pierwszy lepszy szampon garnier.

pamiętaj też żeby przy tej metodzie unikać silikonów, bo mogą się nadbudowac, a lepiej używać przy omo szamponu średnio mocnego (bez SLS itp). dlatego przejdą tylko te lekkie, lotne i zmywalne samą wodą. inaczej silikony moga się nadbudować lub będziesz musiała raz na jakiś czas je zmyć mocniejszym szamponem.

Nie nakładam odżywki, ale nigdy nie myję końców włosów.

Ja myje raz w tygodniu szamponem oczyszczającym, a w pozostałe dni zwykłym szampon z biovaxa bez silikonow 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.