- Dołączył: 2009-05-24
- Miasto: Aabb
- Liczba postów: 1129
29 marca 2011, 10:40
Witam wszystkich :)
Mam pytanie odnośnie tabletek Niquitin (albo tego rodzaju rzeczy) Chce rzucić palenie raz na zawsze i nie wiem czy to może pomóc, ograniczenie albo całkowite rzucenie u mnie nie działa ;( i pomyślałam o takiego typu specyfiku.
Może ktoś tu z obecnych stosował i w jakimś stopniu pomogło.
Z góry dziękuje za odpowiedzi :)
29 marca 2011, 11:17
a ja polecam plastry niquitinn (nie wiem czy poprawnie napisałam) mam wielu znajomych którzy dzięki temu rzucili palenie min mój wujek który palił 25 lat po2-3 paczki dziennie,mi się udało bez żadnych specyfików,porostu powiedziałam NIE PALĘ i już,
Popalam tylko jak piję alkohol wtedy niestety nie mogę się powstrzymać ale na drugi dzień po imprezie wszystko wraca do normy,uważam że wszystko jest w naszych głowach,to tak jak i z dietą,podstawa to przestać myślec o tym że chce mi się jeść lub palić,najlepiej znajdż sobie jakieś zajęcie abyś nie myślała paleniu,Życze powodzenia bo warto!!!
- Dołączył: 2009-05-24
- Miasto: Aabb
- Liczba postów: 1129
29 marca 2011, 11:36
Warto pod względem zdrowia i kasy straconej
- Dołączył: 2006-07-15
- Miasto: Portugalia
- Liczba postów: 9487
29 marca 2011, 11:48
mój ojciec rzuca na plastrach Niquitin! nie pali od 1 stycznia a palił prawie 2 paczki dziennie od 30 lat. Ale wiadomo do tego trzeba też silnej woli!!
Edytowany przez shizaxa 29 marca 2011, 11:51
- Dołączył: 2006-07-15
- Miasto: Portugalia
- Liczba postów: 9487
29 marca 2011, 11:48
a ja rzuciłam bez niczego ale nie każdy tak potrafi...
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
29 marca 2011, 11:56
ooo, też miałam zakładać wątek o paleniu :D
A ile palicie?
U mnie średnio 2 paczki w tygodniu, niby jeszcze nie aż tyyle, ale mimo wszystko, wolałabym to ograniczyć. Niestety, jak się stresuję to albo jem albo palę, weź wybierz z dwojga złego...
- Dołączył: 2009-02-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 863
29 marca 2011, 11:56
TABEX! Rewelacyjny! Wielu znajomych po tym rzuciło bez problemu, ja również. Bradzo łatwo jest rzucić tylko nie można zapalić już ani jednego papierosa po kuracji! NIGDY! Ja zapaliłam i znów palę niestety. Po TABEXIE nie paliłam 1,5 roku. Największe zalety: tani- cała kuracja to jedno opakowanie, koszt 30-40 zł, środek ziołowy- zamiast nikotyny zawiera cytyzynę, która pobudza te same receptory w mózgu co nikotyna, ale nie truje organizmu. Cała kuracja trwa miesiąc. Ja nie bardzo wierzę w rzucanie palenia przy pomocy terapeutycznej nikotyny, dla mnie to jakby rzucać picie zamiast wódki delektując się kolorowymi drinkami. Ale słyszałam, że też działają takie preparaty. Jednak ja stawiam na TABEX :)
29 marca 2011, 12:05
najlepsza jest silna wola , ja dziś rzuciłam palenie, mój mąż stosował tabex ale przy nim rzucanie palenia trochę trwa bo rzuca się stopniowo ograniczaniem ilości papierosów i przyjmowaniem tabletek
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
29 marca 2011, 12:06
polecam ksiazke -Alan Carn jseli dobrze napisalam ....naprawde nie pale
29 marca 2011, 12:16
Tak jak piszą moje poprzedniczki TABEX
Ja paliłam 2 paczki dziennie a tabex pomógł nie palę już pół roku i jestem szczęśliwsza i zdrowsza!