18 marca 2011, 12:07
Czy któras z was na to choruje?
Zwracam sie w imieniu mojej przyjaciółki, u której niedawno to wykryto, bo nie moge patrzec jak ona sie meczy, Zaczeła strasznie tyc, przytyła, 10 kg w pół roku( z 48kg/166 do 58), pomimo e mało je i ćwiczy 1,5 h dziennie. Teraz tak sie załamała, ze je 1000 kalorii a dalej tyje. Jej matka i lekarz uważają ze nie ma sie czym przejmowac bo kiedys była za chuda(wyglądała szczupło ale bez przesady) a teraz przynajmniej "nabiera ciałka". Bierze jakies tabletki ale mała dawke. Zastanawia sie czy jak zacznie brac 2 zamiast 1 dziennie to cos jej sie poprawi, ae ja nie wiem czy to dobry pomysł...
A wy macie jakies doświadczenia z ta chorobą? czy to tycie musi być? czy lekarz nie powinien dobrac leku tak, zeby to tycie ustało?
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 2946
20 marca 2011, 08:42
U mnie było tak, ze w niecały meisiąc przytyłam z 10kg i strasznie zaczęły wypadać mi włosy. Coś mnie tknęło, poszperałam w necie na temat niedoczynności tarczycy i zapisałam się do endokrynologa. A badania to tsh, th 3 i th 4.