17 marca 2011, 07:14
Problem wygląda następująco:
Ostatni raz problem z pęcherzem miałam w luty rok temu. Było to straszne cholerstwo- krew w moczu, ogromny ból, brak możliwości normalnego funkcjonowania. Dostałam jakiś silny antybiotyk + Furaginę którą miałam stosować 6 miesięcy i tak zrobiłam. Problemy rzeczywiście zniknęły, aż do dzisiaj ;( Boję się jednak, że to wszystko za sprawą seksu. Przez ten czas brania tabletek używaliśmy z chłopakiem prezerwatyw i wtedy nie było żadnego problemu. Teraz, gdy je zmieniliśmy na tabletki anty problem powrócił. Boje się, że zarażamy się jakąś bakterią ;( Co to może być? Czy czymś takim można się zarazić np. w publicznej toalecie? Zaznaczam, że oboje jesteśmy dla siebie pierwszymi partnerami, więc odpada przeniesienie od jakiejś osoby trzeciej. Aha, do samego bólu przy załatwianiu potrzeby dochodzi to, że jestem dziwnie opuchnięta w ""tych" okolicach. Bardzo się martwię... Oczywiście pójdę jak najszybciej do lekarza, ale chciałam wiedzieć czy miałyście podobne przypadki i jakie są wg Was sprawdzone leki na zapalenia pęcherza, zanim przepisze mi coś lekarz- bo do tego czasu chyba umrę :(
17 marca 2011, 07:44
Łykaj trzy razy dziennie witaminę C - nie tylko zwiększa odporność, ale również zakwasza mocz, pomaga wypłukiwać bakterie. Mi to zalecił ginekolog, jak w ciąży miałam problemy tego typu. A co do tego zarażania się z partnerem - myślę, że to możliwe, ale najlepiej zapytaj ginekologa (rodzinnego tez możesz podpytać).
- Dołączył: 2011-02-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 260
17 marca 2011, 07:59
Najpierw kop witaminy C ja biore zawsze z 5 tabletek gdy mnie dopadnie. Co do bakterii to powinnas zrobic np badania z krwi i na czystosc pochwy. I jesli sa jakies bakterie przepisza Ci leki, masc czy tabletki, ale rowniez bedzie musial brac je Twoj partner bo inaczej leczenie jest bezcelowe. Na zlagodzenie ciepla kapiej, umycie sie srodkiem do higieny intymnej, polecam lactacyt z kwasem mlekowym. A gdy juz sie wyleczysz to mozesz prowizorycznie brac lek bez recepty UROSEPT ja go biore codziennie i baardzo rzadko mam juz zapalenie pecherza, to lek na bazie zurawimy, u mnie kosztuje ok 15 zl za 60 tabletek
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 138
17 marca 2011, 08:23
Słyszałam, że przy tabletkach anty o wiele łatwiej o jakąś infekcję, więc chyba powinnaś też zainwestować w jakąś maść, ale niestety nie pamiętam nazwy, w aptece trzeba zapytać :(
17 marca 2011, 08:32
Dzięki dziewczyny za odpowiedź, zaraz idę do apteki, a do lekarza niestety dopiero jutro mogę jechać ;( I rada dla wszystkich dziewczyn, które jeszcze tego nie miały- dbajcie o siebie na wszelkie sposoby bo jak to cholerstwo się raz przyczepi, to potem jest co chwilę ;/
17 marca 2011, 08:33
najlepszy chyba jest furagin, ale jest na receptę, wszystkie urosept, urosol pomagają. Do tego dobrze jeść sporo żurawiny i sok z czarnych porzeczek.
17 marca 2011, 08:47
Ja kupuje w aptece UROSAL i poduszke ekektryczną między nogi na godzine lub dwie i ulga gwarantowana
17 marca 2011, 08:55
Najgorsze, że zawsze miałam choćby minimalne objawy i jakoś mogłam zapobiec, a teraz przyszło nagle z dnia na dzień... :/ Zawsze się z dnia na dzień nasilało, a teraz wszystko na raz- ból, pieczenie i te wylatujące skrzepy krwi, coś strasznego
17 marca 2011, 09:08
Jak najbardziej można zarazić się bakteriami, zrób po prostu badania na ich obecność.
- Dołączył: 2006-05-18
- Miasto: Efate
- Liczba postów: 3389
17 marca 2011, 09:19
Polecam sok z żurawiny, są też leki bez recepty na bazie żurawiny.
