Temat: Wyniki badań h. tarczycy

Chciałam Was prosić o opinię na temat moich wyników badań. Moja endo patrzy tylko by wyniki były w widełkach :/ 

W lipcu: TSH 2,04 ; ft3 na dolnej granicy normy a ft4 na górnej + objawy niedoczynności

Doczytałam o problemach z konwersja t4 w aktywny t3.  Zaczęłam na własną rękę brać t3 (tiromel 25 mg w dwóch dawkach co 12 godzin) + 50 euthyroxu 

Efekt : objawy niedoczynności ustąpiły, wreszcie zaczęłam czuć się lepiej 

Połowa września (standardowe badanie tsh jak co 3msc): TSH: 0,06 [0,27 - 4,20]

FT4 43.33% [ wynik 1.26, norma (1 - 1.6)] i  FT3 66.49% [ wynik 3.71, norma (2.42 - 4.36)]
Efekt: przerażenie lekarki, potem jej szok połączony z niedowierzaniem na wieść o zażywaniu t3 :P kazała zmniejszyć o połowę dawkę t3 (pół tabletki: 12,5 mg rano razem z 50mg euthyroxu) i powtórzyć badania za 3 tygodnie
Wyniki z dzisiaj:
TSH: 0,95
FT4 31.00% [ wynik 15.1, norma (12 - 22)] - FT3 20.81% [ wynik 3.87, norma (3.1 - 6.8)] - czyli oba spadły na łeb na szyję!
Nie bardzo wiem jak rozumieć ten wynik. Może ktoś z Was już miał coś podobnego w swojej historii? Najchętniej wróciłabym do poprzedniej dawki t3 (2 x 0,5 tabletki 25mg) - wtedy czułam się lepiej niż teraz.
Jeśli znacie jakiegoś sensownego lekarza z Krakowa, który ma doświadczenie w leczeniu t3 to będę wdzięczna za namiary - ja póki co, takiego nie znalazłam ;(

Pasek wagi

Tak TSH 0,06 to nadczynność polekowa - po zażywaniu syntetycznego t3

Pasek wagi

wiesz, dla mnie to byłaby wystarczająco przesłanka, ze jednak poprzednia dawka t3 była za wysoka :( mam nadzieje, ze uda Ci się trafić do lekarza, który Ci pomoże. Tez mam hashi i długo szukałam dobrego endokrynologa, takiego który zaleci coś poza euthryoxem ;) moja lekarka zmieniła mi lek na Letrox, dała zalecenia odnośnie diety i suplementów, wiec na plus. Teraz czekam jeszcze na konsultacje u dietetyczki z tlustezycie, wiele sobie obiecuje po tej rozmowie.

Doktor Zasada-Jajkiewicz. Leczy pacjenta nie wyniki.Jak się lepiej czujesz przy niższym tsh to tak Ci dobierze dawkę, żebyś Ty się dobrze miała. O prawidłowym t3 i t4 możesz poczytać na qchenneinspiracje.pl.

ja mam hormony w normie, natomiast usg pokazalo ze mam za mala tarczyce - muszę zrobic przeciwciala i za tydzien mam wizyte u endo. Objawow niedoczynnosci mam mnostwo, pierwszy endo to olal, badania wszystkie robilam na wlasna reke, zobaczymy co drugi powie.

Pasek wagi

zapomnij1986 napisał(a):

Chciałam Was prosić o opinię na temat moich wyników badań. Moja endo patrzy tylko by wyniki były w widełkach :/ W lipcu: TSH 2,04 ; ft3 na dolnej granicy normy a ft4 na górnej + objawy niedoczynnościDoczytałam o problemach z konwersja t4 w aktywny t3.  Zaczęłam na własną rękę brać t3 (tiromel 25 mg w dwóch dawkach co 12 godzin) + 50 euthyroxu Efekt : objawy niedoczynności ustąpiły, wreszcie zaczęłam czuć się lepiej Połowa września (standardowe badanie tsh jak co 3msc): TSH: 0,06 [0,27 - 4,20]FT4 43.33% [ wynik 1.26, norma (1 - 1.6)] i  FT3 66.49% [ wynik 3.71, norma (2.42 - 4.36)]Efekt: przerażenie lekarki, potem jej szok połączony z niedowierzaniem na wieść o zażywaniu t3 :P kazała zmniejszyć o połowę dawkę t3 (pół tabletki: 12,5 mg rano razem z 50mg euthyroxu) i powtórzyć badania za 3 tygodnieWyniki z dzisiaj:TSH: 0,95 FT4 31.00% [ wynik 15.1, norma (12 - 22)] - FT3 20.81% [ wynik 3.87, norma (3.1 - 6.8)] - czyli oba spadły na łeb na szyję!Nie bardzo wiem jak rozumieć ten wynik. Może ktoś z Was już miał coś podobnego w swojej historii? Najchętniej wróciłabym do poprzedniej dawki t3 (2 x 0,5 tabletki 25mg) - wtedy czułam się lepiej niż teraz. Jeśli znacie jakiegoś sensownego lekarza z Krakowa, który ma doświadczenie w leczeniu t3 to będę wdzięczna za namiary - ja póki co, takiego nie znalazłam ;(

Wiesz, Ty nie masz wiedzy i doświadczenia no i ten lekarz podobnie :) Zapewne nigdy nie leczył niedoczynności tarczycy T3. Taki sposób leczenia jest w Polsce stanowczo odradzany. I nawet jak znajdziesz lekarza, który się tego podejmie to i tak robi to na czuja i raczej na Twoją odpowiedzialność. Ja mam lekarkę, która bez większego problemu zapisała novothyral czy receptę międzynarodową na T3 (na podstawie takiej recepty można kupić lek w Unii Europejskiej). Ale sama przyznała, że nie leczy tak pacjentów.

Dużą dawkę tego T3 sobie na początek wzięłaś... Ja miałam FT3 poniżej normy a FT4 powyżej i zaczęłam spokojnie od 10 mcg T3. Proporcje, które obrałaś 1:2 też są niepokojące. 1:4 zaproponowane przez lekarkę na pewno są bliższe fizjologii organizmu.

Przeczytaj i przemyśl:
http://www.endokrynologia.net/tarczyca/zale%C5%BCn...

Ja mimo wszystko biorę tę małą dawkę T3 bo widzę po sobie, że jest lepiej. 

Pasek wagi

ja t3 w ogóle nie znam, więc tu nie powiem nawet "co bym zrobiła na Twoim miejscu". 0.06 to za mało, ale może będziesz się dobrze czuła np. na 0.5 i do tego dąż.  ja przez 2 lata sama sobie regulowałam tarczycę euthyroxem, ale nie brałam nic dodatkowego. 

Pasek wagi

LoginAla napisał(a):

zapomnij1986 napisał(a):

Chciałam Was prosić o opinię na temat moich wyników badań. Moja endo patrzy tylko by wyniki były w widełkach :/ W lipcu: TSH 2,04 ; ft3 na dolnej granicy normy a ft4 na górnej + objawy niedoczynnościDoczytałam o problemach z konwersja t4 w aktywny t3.  Zaczęłam na własną rękę brać t3 (tiromel 25 mg w dwóch dawkach co 12 godzin) + 50 euthyroxu Efekt : objawy niedoczynności ustąpiły, wreszcie zaczęłam czuć się lepiej Połowa września (standardowe badanie tsh jak co 3msc): TSH: 0,06 [0,27 - 4,20]FT4 43.33% [ wynik 1.26, norma (1 - 1.6)] i  FT3 66.49% [ wynik 3.71, norma (2.42 - 4.36)]Efekt: przerażenie lekarki, potem jej szok połączony z niedowierzaniem na wieść o zażywaniu t3 :P kazała zmniejszyć o połowę dawkę t3 (pół tabletki: 12,5 mg rano razem z 50mg euthyroxu) i powtórzyć badania za 3 tygodnieWyniki z dzisiaj:TSH: 0,95 FT4 31.00% [ wynik 15.1, norma (12 - 22)] - FT3 20.81% [ wynik 3.87, norma (3.1 - 6.8)] - czyli oba spadły na łeb na szyję!Nie bardzo wiem jak rozumieć ten wynik. Może ktoś z Was już miał coś podobnego w swojej historii? Najchętniej wróciłabym do poprzedniej dawki t3 (2 x 0,5 tabletki 25mg) - wtedy czułam się lepiej niż teraz. Jeśli znacie jakiegoś sensownego lekarza z Krakowa, który ma doświadczenie w leczeniu t3 to będę wdzięczna za namiary - ja póki co, takiego nie znalazłam ;(
Wiesz, Ty nie masz wiedzy i doświadczenia no i ten lekarz podobnie :) Zapewne nigdy nie leczył niedoczynności tarczycy T3. Taki sposób leczenia jest w Polsce stanowczo odradzany. I nawet jak znajdziesz lekarza, który się tego podejmie to i tak robi to na czuja i raczej na Twoją odpowiedzialność. Ja mam lekarkę, która bez większego problemu zapisała novothyral czy receptę międzynarodową na T3 (na podstawie takiej recepty można kupić lek w Unii Europejskiej). Ale sama przyznała, że nie leczy tak pacjentów.Dużą dawkę tego T3 sobie na początek wzięłaś... Ja miałam FT3 poniżej normy a FT4 powyżej i zaczęłam spokojnie od 10 mcg T3. Proporcje, które obrałaś 1:2 też są niepokojące. 1:4 zaproponowane przez lekarkę na pewno są bliższe fizjologii organizmu.Przeczytaj i przemyśl:http://www.endokrynologia.net/tarczyca/zale%C5%BCn... mimo wszystko biorę tę małą dawkę T3 bo widzę po sobie, że jest lepiej. 

Nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje -dziękuję

O kwestii stosunku t4 do t3 nie pomyślałam - tak to jest jak człowiek leczy się na własną rękę - nie wiedziałam, że to też trzeba brać pod uwagę. Szkoda, że jesteś aż z Poznania - inaczej chętnie przetestowałabym twojego lekarza. Najlepiej byłoby jednak mieć lekarza, który ma w tym doświadczenie i ten temat ogarnia! 

Pasek wagi

jeszcze raz polecam doktora Klajnowicza, który akurat zna ten temat (co oczywiście nie znaczy, ze nie będzie krytyczny wobec Twojego leczenia) 

Opis wizyty u niego znajdziesz np na blogu tej dziewczyny,  pod nr 4. Niestety na wizyty bardzo długo się czeka :c

http://www.alpacasquare.pl/2014/05/z-wizyta-u-endokrynologa.html?m=1

Himawari napisał(a):

jeszcze raz polecam doktora Klajnowicza, który akurat zna ten temat (co oczywiście nie znaczy, ze nie będzie krytyczny wobec Twojego leczenia) Opis wizyty u niego znajdziesz np na blogu tej dziewczyny,  pod nr 4. Niestety na wizyty bardzo długo się czeka :chttp://www.alpacasquare.pl/2014/05/z-wizyta-u-endo...

Przeczytałam! Dziękuję Ci za namiar - jutro będę dzwonić i umawiać wizyty u proponowanych lekarzy - zamierzam ich wszystkich odwiedzić ;) 

a krytyka mi się należy!

Pasek wagi

zapomnij1986 napisał(a):

Nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje -dziękuję

Lekarze też nie zawsze o tym wiedzą. Tutaj masz info jak powinna wyglądać taka recepta:
http://www.mz.gov.pl/leki/zasady-wydawania-lekow-z...

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.