- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 sierpnia 2017, 10:01
cześć dziewczyny. Aż głupio mi to pisać. Ale panicznie boję się zajścia w ciążę. Co lepsze, mam 23 lata, z facetem jestem ponad rok, kochamy się, mam dość stabilną sytuację życiową. I boję się ciąży tak bardzo, że nie mogę normalnie funkcjonować. Chociaż nawet gdyby to się stało to nie byłaby to dla mnie tragedia. Co miesiąc wyszukuje objawów. Przykładowo, mój facet wyjechał do pracy i nie ma go od 7 tygodni. Przed wyjazdem odbyliśmy ostatni stosunek, z prezerwatywą, tydzień po tym dostalam normalny okres. W zeszłym miesiącu za to okres był dziwny, zatrzymał się na jeden dzień i był mniej obfity niż zazwyczaj. I od razu wpadam w panikę. Test ciążowy wykonany kilka dni temu pokazuje jedną kreskę. A ja dalej się obawiam, że być może jestem w ciąży... Jestem świadoma tego że to nie takie proste zajść, Ale w głowie co chwilę mam takie myśli. To straszne.
Co robić w takiej sytuacji? Co zrobić żeby przestać obsesyjnie bać się ciąży? Któraś z Was ma lub miała coś takiego?
9 sierpnia 2017, 10:05
tez kiedys sie tak balam, kazde moje obawy nie potwierdzaly sie nigdy ;) jesli sie odpowiednio zabezpieczacie to nie ma co popadac w paranoje, choc jesli decydujecie sie na seks to musicie byc gotowi na ewentualne konsekwencje.
9 sierpnia 2017, 10:09
ja tak mam, paniczny strach i zabezpieczanie się na kilka sposobów mimo że lekarze mówili, że ze względu na problemy hormonalne nie zajdę w ciążę bez leczenia. a ja i tak panikowałam. gdy raz na wakacjach antykoncepcja zawiodła, od razu pobiegłam po pigułkę po [swoją drogą, kupowanie pigułki po na szkockiej wsi kwalifikuję do rozrywek ekstremalnych]
seks bez zabezpieczenia uprawiałam raz w życiu, córka skończy niedługo pięć lat.
ze strachu się więc nie wyleczyłam, dobrych rad nie mam, problem rozumiem.
9 sierpnia 2017, 10:10
powiedzcie mi chociaż czy test ciążowy wykonany po 6 tygodniach od stosunku daje wynik wiarygodny? Bo będę jeszcze bardziej panikowac
9 sierpnia 2017, 10:14
1. Dac sobie na razie spokoj bo moze jednak nie jestes gotowa
2. Rozmowa z ginem - moze rozmowa ze specjalista Cie uspokoi, bo to ze boisz sie, ze jestes w ciazy mimo okresu to juz paranoja
3. Lepsze zabezpieczenie skoro nie ufasz wylacznie gumkom
4. Przeczekanie, moze z czasem jak zauważysz ze twoje obawy nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia to wyluzujesz
5. Gleboka lektura na temat funkcjonowania organizmu, cyklu, zaplodnienia - moze naukowe fakty Cie uspokoja
Nic wiecej nie przychodzi mi na mysl
9 sierpnia 2017, 10:23
powiedzcie mi chociaż czy test ciążowy wykonany po 6 tygodniach od stosunku daje wynik wiarygodny? Bo będę jeszcze bardziej panikowac
teraz to już nie ma powodów do paniki :)
oddech
9 sierpnia 2017, 10:44
mam podobnie, ale nie tak ekstremalnie. każdy niezabezpieczony seks kończył się ciążą.... kiedyś tak nie panikowałam, ale teraz, gdy mam 3 dzieci i implant antykoncepcyjny, to mi odpaliło. tydzień temu robiłam test ciążowy, bo "coś mi nie pasowało" i generalnie czekam na okres jak na jakąś mannę z nieba...a przy implancie jest rzadko, co pogłębia paranoję ;) gdyby podwiązanie jajowodów było u nas legalne, to byłabym pierwsza w kolejce.