- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 681
11 marca 2011, 09:46
Hej dziewczynki pytanko mam jestem na 1000 kalorii z małymi założeniami sb( ograniczyłam ryz makarony kasze a chleb do jednej kromki na śniadanie ) i z tąd moje pytanie miałam zaparcia a teraz po trafie nawet dwa razy dziennie znaleść sie w toalecie, jeszcze tydzień temu wspomagałam się rapacholinem a teraz problem zniknął czyżby mój metabolizm ruszył w końcu???? może to zasługa ze do każdego posiłku są warzywa a to sorówka a to sałatka a to na parze??/? tylko ze ja wcześniej robiłam podobnie i nigdy takiego efektu. dodam ze codziennie pije kawe zbożową, (3 kubki) mało kalorii i ja uwielbiam i sporo wody czasem nawet 2,5 litra ale czasem 1,5 (wczesenij tez tak robilam )
- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 681
11 marca 2011, 09:56
Może ktoś mi to wytłumaczy bo miał tak samo?????????????????
- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 681
11 marca 2011, 09:56
Boje sie że w pewnym moemncie stanie znowu i bedzie kiszka :)
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
11 marca 2011, 10:01
najwyrażniej metabolizm ruszył. Pijesz dużo i jesz warzywa wiec nie obciążasz przewodu pokarmowego i odpowiednio nawadniasz a w ten sposób treść pokarmowa szybciej się przesuwa i nie ma problemów z przemianą. Myślę że nie ma się co martwić na zapas tym że to minie. Stosuj się dalej do tego co obecnie a bedzie ok
11 marca 2011, 10:02
zazdroszczę ci:)
ja nie potrafię przyspieszyć metabolizmu:( i w toalecie jestem raz na tydzień:( nie wiem czy powinna używać jakieś tabletki? np. xenne? żeby organizm się nie przyzwyczaił i jeszcze bardziej nie rozleniwił...
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2514
11 marca 2011, 10:03
stanie:P bo 1000 kalorii to za mało.
- Dołączył: 2006-04-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1027
11 marca 2011, 10:03
Metabolizm to nie ilość wypróżnień. Często jest to mylone.
Wypróżnienia świadczą o perystaltyce jelit i procesach trawienia.
Skoro jesz dużo błonnika, to uregulowała Ci się praca jelit.
11 marca 2011, 10:28
Ja do jednego z posiłków dodaje 2 lub 3 łyżeczki otrębów pszennych i to już od paru tygodni i 0 problemów jelitowych polecam bo dobre i tanie opakowanie kosztuje u mnie w samie dokładnie 0,71 zł
11 marca 2011, 10:58
hehe ja miałam problem z metabolizmem na białkowej.... jak tylko zaczęłam jeść płatki na śniadanie, od razu mi ruszył;D
tak więc powinnaś się cieszyć znalazłaś dietę odpowiednią dla Twojej przemiany materii;D
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
11 marca 2011, 11:06
Ja przez 1.5 roku miałam zaparcia, kiedy zaczełam diete, duzo warzyw owoców wszystko ruszyło od roku prawie załatwiam sie codziennie czasem tez witam 2 razy tam gdzie król chodził piechota. Mam czasem taki zastuj ale własnie mam wrazenie ze jak jem za duzo płatokw owsianych chleba... niewiem czemu tak jest