Temat: Pocałunek na ślubie cywilnym

Ja brałam ślub kościelny i jakoś wcześniej nie pomyślałam o całowaniu w trakcie ceremonii dlatego kiedy ksiądz po przysiędze powiedział, że możemy się pocałować to zrobiliśmy to bardzo spontanicznie - jak dwoje kochających się, szczęśliwych ludzi. U Ciebie pewnie też tak będzie.

U nas podobnie jak koleżanka powyżej wspomina :) Gdy urzędnik ogłosił, że jesteśmy juz małżeństwem to po prostu to zrobiliśmy :) Wcześniej nawet o tym nie myśleliśmy

a ja sie przyznam ze nie pamietam jak to było,zestresowana byłam 

Bardziej przed w trakcie przygotowań czy już jak się zaczęło?

Jak się bierze ślub kościelny to ksiądz mówi do młodych, że mogą się pocałować? Ja myślałam, że jest tak tylko w Ameryce! 

Skoro przy kościelnym się całują to przy cywilnym też wolno 

Ja to widzę jako mały całus w usta z uśmiechem!

Wolałabym bardziej gorąco :)

Zależy od księdza. My się calowalismy delikatnie i z czuloscia ale też byłam zaskoczona pozytywnie oczywiście. 

Dłuższy, czuły, w usta - z języczkiem tylko w sypialni :P

U nas na kościelnym był w usta ze 3 sekundowy. Po tym jak ksiądz powiedzial ze mozemy sie pocalowac, lub do mojego męża , że moze Pan pocalować Panne mlodą. Nie pamiętam tego wlasnie. Stresu nie mialam jakos specjalnie choć na co dzień jestem nieśmiała i nie cierpię być w centrum uwagi. Stres byl przed slubem kilka miesiecy a w dniu slubu nie. Dziwadło jestem. 

Powodzenia ! I wszystkiego najlepszego

Edit: uważam że nie ma znaczenia czy cywilny czy konkordatowy.