Temat: Hashimoto i protokół immunologiczny

Dziewczyny jestem 6 miesięcy po urodzeniu dziecka i od czasu porodu czuję się z dnia na dzień gorzej.

Zrobiłam badania  jedne odebrane 3 tygodnie temu a drugie dzisiaj (wizytę u endokrynologa mam 27 więc chciałam mieć aktualne wyniki)

                 I wynik           II wynik        Norma

TSH          0,466              7,680          0,280-4,300

FT3           3,18                3,11             2,00-4,40

FT4           1,03                1,16            0,93-1,70

anty-TPO  151,10            197,7          0,00-34,00

anty-TG       ---                492,50        0,00-115,00

Anty-TG nie robiłam w  pierwszym terminie bo nie wiedziałam o takim badaniu :PP

Wiek -31 lat
Dziewczyny czy w Hashimoto są aż takie skoki TSH w 3 tygodnie?Jeżeli tak to jak często robicie badanie TSH żeby mieć wszystko pod kontrolą.

Czy na stałe wykluczyłyście gluten i laktozę ?

Czy robiłyście protokół immunologiczny? Jeżeli tak to ile trwał i  co jadłyście  .

Jak zobaczyłam co trzeba wykluczyć w protokole immunologicznym to aż byłam w szoku bo skoro odrzuca się gluten,nabiał, ziemniaki,część warzyw .... itd to powiem szczerze że zostaje małe pole manewru.

Dziewczyny które przeszły przez protokół immunologiczny  czy rzeczywiście czułyście się lepiej po tym.

Za każdą radę i podzielenie się doświadczeniem będę wdzięczna:)

ja zaczęłam protokół z 3-4 tyg temu, ale ostatnio miałam mały kryzys i sobie lekko folgowałam. Na diecie 1800 nie chudłam, a na protokole z tą samą ilością kcal jak najbardziej waga poszła w dół:)

Nie powinno się jeść: glutenu, nabiału, jaj, strączków, kasz, roślin psiankowatych i wielu innych. Dziewczyny polecały mi książkę Polski Przewodnik Paleo. Opisuje tam protokół autoimmunologiczny 

Ja zazwyczaj jadłam na nim na śniadanie jaglankę ba mleku kokosowym domowej roboty z bananem i innym owocem z dodatkiem odżywki białkowej ( nie ma ani laktozy ani kazeiny),

Obiad to pieczony indyk/ ryba z pieczoną pietruszką/ marchewką/baratem

Na kolację jadłam sałatkę z puszką tuńczyka, oliwkami cebulą i ogórkiem. 

Od jutra znów wracam do tej diety, bo szło mi dobrze, jednak jadłam trochę monotonne obiady, ale bardzo akurat mi to pasowało (miałam fazę na pieczone rzeczy). 

Za glutenem jakoś specjalnie Noe tęskniłam, ale wiem już dzięki tej diecie, ze przyczyną silnych wzdęć jest u mnie nabiał, po odstawieniu nagle przestałam mieć gazy/ zostały zredukowane o 95%.

Ale planuje zakupić ww. książkę i zaczerpnąć z niej przepisów :)

nauczylam się tez robić pyszne naleśniki z mąki gryczanej i wody z dodatkiem kakao lub bez wtedy są jasne. Do tego truskawki i lepszego śniadania nie ma :) 

Chyba nie za bardzo masz inną opcję, tzn zalecenia żywieniowe przy hashimoto są dość bezwzględne - raczej nigdzie się z nimi nie dyskutuje.

Na jedne ze stron czytałam że kakao i truskawek też nie można ale co strona to inne informacje i dlatego zaczynam mieć już mętlik w głowie. Wielkie dzięki za tytuł książki poszukam na necie i zamówię z pewnością ułatwi mi to trudne początki ;)

Muszę przyznać że jadłospis wygląda apetycznie

jurysdykcja napisał(a):

Chyba nie za bardzo masz inną opcję, tzn zalecenia żywieniowe przy hashimoto są dość bezwzględne - raczej nigdzie się z nimi nie dyskutuje.

Ale ja nie szukam wymówek  tylko wskazówek.

Chodzi o to że ja dopiero zaczynam  "przygodę" z hashimoto i nie mam pojęcia jak stworzyć menu. 

Protokół immunologiczny jest bardziej rygorystyczny i eliminuje więcej produktów niż dieta w Hashimoto dlatego na czas protokołu też proszę o wskazówki takie jak dała

be.fit.2015. 

Mam Hashimoto i jestem obecnie w ciąży (III trymestr). Tsh mam wyregulowane, biorę leki. Endokrynolog na ostatnim wizycie tłumaczył mi, że po ciąży tarczyca może różnie zareagować. W ciągu kilku tygodni może przechodzić z nadczynności w niedoczynność i odwrotnie, że to sinusoida. Gdybym źle się czuła to mam zrobić badania wcześniej, a jeśli nie to 3 miesiące po porodzie.Zobacz co powie Ci endokrynolog. Na protokole się nie znam, nigdy nie stosowałam, nie czuję problemów z tarczycą, biorę leki tylko w ciąży.

Tam gdzie rodziłam dzieci niestety nie przywiązują większej wagi do wyników TSH i nawet jak miałam złe wyniki (również cukier i ciśnienie) to nic z tym nie robili. Minęło 6 miesięcy od porodu a ja potrafię przytyć 10 kg w miesiąc a włosy lecą garściami i miewam luki w pamięci plus masa innych problemów. Oczywiście to co powie endokrynolog najważniejsze ale doświadczenie innych dziewczyn na temat diety  w Hashimoto bezcenne :)

ciekawy temat, ostatnio zastanawiam się nad tym samym. Jestem 5 miesięcy po porodzie i tez dowiedziałam się niedawno, ze mam hashimoto, i tez szaleje mi tarczyca, chociaż przed ciaza nie miałam z nią problemów. 

Ja nie zdecydowałam się na AIP, bo nie mogłam dotrzeć do konkretnych badań na ten temat, a nie przekonało mnie eliminowanie tak dużych grup produktów bez stwierdzenia nietolerancji na nie. Dodatkowo karmie piersia i nie chce ryzykować niedoborów pokarmowych. Bardzo chętnie poczytałbym jednak o doświadczeniach innych ludzi z ta dieta. 

Be.fit.2015 skąd czerpiesz informacje o AIP? Wszędzie gdzie sprawdzałam nakazywali rezygnacje ze zbóż i pseudozboz, wiec jaglanka odpada, mąka gryczana chyba tez, ale nie jestem pewna 

Przy karmieniu piersią chyba nawet jest to niewskazane.

Protokół autoimmunologiczny ma na celu uspokojenie układu odpornościowego i złagodzenie  reakcji autoimmunologicznych. Z tego co czytałam to po okresie 3 miesięcy wprowadza się stopniowo produkty żeby wykluczyć te co szkodziły więc można rozszerzyć dietę.Przez dietę eliminacyjną też można dojść do tego co nam szkodzi. Niekiedy 3 miesiące wystarczą że choroba przechodzi do remisji 

Zaznaczam że piszę tylko to co wyczytałam bo  sama jestem zielona w tym temacie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.