25 lutego 2011, 21:24
Dziewczyny i chłopaki...choruję na kompulsywne objadanie się...Żre żre żre i żre brzuch mam pełny a mimo to nadal w siebie wciskam i obżeram aż do bólu brzucha...
Jak sobie z ty poradzić??? Proszę o rady ..
25 lutego 2011, 21:25
Na początek psycholog.
I nie ma że się wstydzisz albo że mi łatwo powiedzieć.
Ja tez przez to przechodziłam i wiem że to daje dużo.
Taki krok na początek.
25 lutego 2011, 21:27
To co mogę polecić to planowanie posiłków dzień wcześniej... i chrom;)
25 lutego 2011, 21:28
Ojjjjjj do psychologa to ja nawet sie nie wybieram.... macie moze jakieś inne sposoby?? nie mam czasu na psychologow itp sprawy maturę mam w tym roku i egzamin zawodowy na tym się muszę skupić.
25 lutego 2011, 21:28
Obawiam się,że samej może być Ci trudno z tym wygrać. Poszukaj jakiegoś psychologa zajmującego się zaburzeniami odżywiania. I rada, którą ja mogę Ci dać to nie zaczynaj diet, skup się na tym, że zacząć jesć normalnie i psycholog na pewno Ci w tym pomoże.
25 lutego 2011, 21:28
z reguły problem leży głębiej i to nie kompulsy są tu największym problemem, a raczej wszystkie inne problemy, z którymi się zmagamy. to one doprowadzają do zaburzeń odżywiania.
najlepiej udać się do psychiatry/psychologa/ośrodka leczącego zaburzenia odżywiania.
sama mam problem z kompulsami i chodzę do takiego ośrodka, ale dopiero od niedawna. jestem pod opieką psychiatry i psychologa i najprawdopodobniej będę chodzić do grupy terapeutycznej (12 tygodni, spotkania od pon do pt, każdego dnia 3 sesje)
do tego biorę lek - Seronil.
25 lutego 2011, 21:29
Nie ma jednego sprawdzonego sposobu...
25 lutego 2011, 21:29
Mnie też to dopadło w klasie maturalnej.
Po prostu musisz sobie dobrze zorganizwać czas, zeby nie miec czasu na "skok w bok"
25 lutego 2011, 21:38
zaba20 co np masz na myśli? jak zorganizować ten czas?? no własnie klasa maturalna zażeram stresy i smutki nie dziwota ze mnie dopadlo....:((
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 8112
25 lutego 2011, 21:41
> Dziewczyny i chłopaki...choruję na kompulsywne
> objadanie się...Żre żre żre i żre brzuch mam pełny
> a mimo to nadal w siebie wciskam i obżeram aż do
> bólu brzucha...Jak sobie z ty poradzić??? Proszę o
> rady ..
niestety nie mam na to rady bo sama dzisiaj zjadłam ok.3.5 tys kcal:(