© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 kwietnia 2017, 20:15
Hej
Uderzyłam dziś przez przypadek palcem u stopy w stolik. Na początku bolało tak, że nie byłam w stanie dać kroku i zobaczyłam "gwiazdy". Chciałam jechać na pogotowie ale jestem sama z dzieckiem do 22, a kierować nie byłabym w stanie. Po paru godzinach boli mniej, jestem w stanie z bólem chodzić lekko kulejąc. Palec jest zasiniony, spuchnięty, mogę nim ruszać ale jakby gorzej się zgina niż inne. Jak myślicie złamanie czy tylko zbicie?
Edytowany przez karolina112233 2 kwietnia 2017, 20:30
2 kwietnia 2017, 21:20
Nawet jeżeli jest złamany, to za wiele Ci nikt nie pomoże bo gips to by była przesada. W takich przypadkach zaleca się tylko buty z twardą podeszwą, drewniaki chodz nie za piękne, byłyby idealne.
2 kwietnia 2017, 21:38
Wiem, że będę żyć :) Ale jeśli to pęknięcie to będę unieruchomiona sportowo kilka tygodni :(
2 kwietnia 2017, 21:44
Radze nastawic sie na kilkanascie tygodni - sorry...
2 kwietnia 2017, 22:10
EndorphinaWiem, że będę żyć :) Ale jeśli to pęknięcie to będę unieruchomiona sportowo kilka tygodni :(
Nie będzie tak źle, o ile o niego zadbasz (chodaki!). To jest praktycznie nie używany palec, a na zdjęciu nie wygląda tragicznie więc myślę, że za parę dni możesz wrócić do jakiejś aktywności fizycznej, która nie wymaga zbytniego zginania palców.
2 kwietnia 2017, 23:14
Wyobraz sobie ze kilka tygodni temu uderzylam stopą w łóżko i dokladnie ten sam palec miałam zlamany.Na pogotowiu powiedzieli ze do gipsu zlamanego palca u stopy nie wkladaja i doczepili mi plastrem do zdrowego zeby kosc sie zrosla.Po dwoch tygodniach zroslo sie.
2 kwietnia 2017, 23:15
Wyobraz sobie ze kilka tygodni temu uderzylam stopą w łóżko i dokladnie ten sam palec miałam zlamany.Na pogotowiu powiedzieli ze do gipsu zlamanego palca u stopy nie wkladaja i doczepili mi plastrem do zdrowego zeby kosc sie zrosla.Po dwoch tygodniach zroslo sie.
3 kwietnia 2017, 17:02
Według mnie tylko mocno stłuczony - złamanym nie mogłabyś ruszać. Miałam kiedyś złamany ten najmniejszy - był taki siny, że aż czarny i nie dało się go nawet dotknąć. I tak jak już ktoś pisał - gipsu i tak mi na to nie zakładali. Miałam stosować altacet na opuchliznę, obandażować stopę, żeby nie urażać go, przez kilka dni nie chodzić, a potem oszczędzać tą stopę. I tyle interwencji lekarskiej :)
3 kwietnia 2017, 20:16
Jak tylko bedziesz mogla to idz do lekarza ale nie panikuj. Ja kiedys tym samym palcem uderzylam o brodzik prysznica. Bol taki, ze niemal sie posikalam. Nic z tym nie zrobilam. Bolalo kilka dni dosc mocno, byl spuchniety. Potem coraz mniej bolal, az w koncu przestal bolec. Troche trwalo ale jest w pelni sprawny.
