Temat: Wasz pierwszy pocałunek ;)

1 Stycznia 2004. Miałam 17 lat i byłam lekko pijana. Ani facet ani jego pocałunek mi się nie podobały ale chciałam spróbować. Obślinił mnie trochę po czym sobie poszłam. On jeszcze za mną gonił ale jak już wspominałam gościu w ogóle mi się nie podobał więc można powiedzieć, że go wykorzystałam :) Od razu pragnę zaznaczyć, że nie ma co go żałować, to był wiejski "du...cyngier" co przeleciał przez stado dziewczyn zanim go poznałam...później też nie zrezygnował ze swojego "hobby" :)

Byłam bardzo zakochana w podstawówce w pewnym chłopaku. Kiedy miałam 13 lat zaczęliśmy się spotykać i właśnie z nim pierwszy raz się całowałam. Bardzo miło to wspominam 

A ja miałam 12 lat, przychodził do mnie chłopak z 8 klasy, odrabiać lekcje:)... Już od dłuższego czasu się do tego zbierałam,  cały czas nosiłam w kieszeni gumę do żucia:) Pocałunek był pod ścianą w moim pokoju, a Erique Iglesias patrzył na mnie ze smutkiem z wielkiego plakatu, wiszącego nad łóżkiem:) Sam pocałunek mnie rozczarował:) Było obleśnie i mokro:) 12 lat- to zaaa małoo!! :) Z tym chłopakiem chodziłam jeszcze przez kilka tygodni:)

13 lat, bardzo wazne bo bylam zakochana w tym chlopaku. Potem bylismy razem 2 lata. A pierwszy pocalunek byl baaaaardzo sredni generalnie:P

16, było ok, moje pierwsze zakochanie

A ja nie pamiętam pierwszego pocałunku :( udana jestem, nie? :P ... myślę, że miałam 17-18 jakoś tak :). Ale najwyraźniej szału nie było, skoro nie pamiętam :P hihihi. 

14 lat, miło było, całkiem "romantycznie" :P