- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 grudnia 2016, 07:09
Hej dziewczyny! Będzie to pytanie w stylu blondynki, ale co tam :P Założyłam konto na Badoo, nie planowałam tam poznać miłości swojego życia, ale po prostu poznać nowych ludzi. Pisałam z pewnym chłopakiem. Muszę przyznać, że bardzo dawno aż tak fajnie z nikim mi się nie rozmawiało.. Pisaliśmy do siebie wiadomości ok. 2-3 tygodni. W zeszłym tygodniu włączyłam aplikację, patrzę a on skasował konto... Nie pożegnał się ani nic.. Nie wiem czy odezwać się do niego na fejsbuku, czy zostawić to? Jakby nie patrzeć w jakiś sposób mnie olał.
5 grudnia 2016, 07:34
Masz jego Fb tzn jego profil ? Podał Ci ? Masz go w znajomych ? Jeśli tak to pisz śmiało :) Jeśli masz zamiar go gdzieś tam wyszukiwać to może lepiej nie :)
5 grudnia 2016, 08:15
nie mam go w znajomych, ale jest to chłopak z mojego miasta i wyświetlił mi się w propozycji dodania do znajomych, czy cos takiego :)
5 grudnia 2016, 08:20
Zagadaj nic nie tracisz w sumie, najwyżej Ci nie odpisze, swoją drogą ja też męża poznałam na badoo .
5 grudnia 2016, 09:50
Może skasował bo poznał kogoś i już nikogo tam nie szuka. Ja bym się nie odzywała.
5 grudnia 2016, 09:57
Ja poznałam swojego chłopaka na badoo, też skasowałam konto bez uprzedzenia z dnia na dzień ale napisałam od razu do niego na fejsie bo wcześniej podawał mi swoje imię i nazwisko. Innych dane też miałam ale do nich nie napisałam bo zwyczajnie nie miałam ochoty. A napisałam do niego bo zależało mi na utrzymaniu tej znajomości, jeśli ten chłopak z którym pisałaś wie jak sie nazywasz to bym nie pisała pierwsza do niego. Raczej odebrałabym skasowanie profilu jako własnie olanie mnie. Moim zdaniem gdyby mu zależało to by napisał na fb pierwszy.
5 grudnia 2016, 10:14
Też bym nie pisała... wychodzę z założenia, że jeśli ja jestem w stanie znaleźć faceta w sieci, to facet jest w stanie znaleźć mnie - i jeśli będzie mu na tym zależało, to to zrobi.
Usunął konto, nie odezwał się słowem, by przenieść znajomość na dalszy etap - gdyby chciał, to by to zrobil.
Ja już nie doszukuję się drugiego i piątego dna w męskim zachowaniu.