- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 listopada 2016, 12:02
Dziewczyny, mam taki problem. Odkąd zaczęłam studia po zmianie kierunku stres mnie dosłownie zżera. Nie będę się zagłębiać w to skąd ten stres, powiem tylko skrótowo, że zaczęłam studia z dwuletnim opóźnieniem, porzuciłam inne rzeczy, żeby się na ten kierunek dostać a teraz zaczyna wyglądać na to, że się na niego nie nadaję. I teraz problem jest w tym, że te napadu stresu mnie paraliżują. Stresuję się, że nie dam sobie rady z nauką a przez ten strach nie mogę skupić się na książkach i jest jeszcze gorzej, takie błędne koło. Nie pomagają mi żadne leki ziołowe, ewentualnie brane w ogromnych dawkach ale to mi z kolei utrudnia myślenie i skupienie się. Czy jest szansa, że jeśli powiem o tym lekarzowi pierwszego kontaktu przepisze mi lek, który pomoże mi zapomnieć o strachu i skupić się na nauce?
28 listopada 2016, 12:08
Takie leki tylko psychiatra.
28 listopada 2016, 12:30
Czyli jestem zdana sama na siebie:< Psychiatra mnie wyśmieje..
dlaczego cie wysmieje? nie kazdy sobie radzi ze stresem i nie kazdemu pomagaja leki bez recepty
28 listopada 2016, 12:44
dlaczego cie wysmieje? nie kazdy sobie radzi ze stresem i nie kazdemu pomagaja leki bez receptyCzyli jestem zdana sama na siebie:< Psychiatra mnie wyśmieje..
No nie wiem, jakoś nie sądziłam, że ze zwykłym stresem się do psychiatry chodzi, to koniec końców nie choroba... Mam wrażenie, że to co ja teraz mówię mógłby powiedzieć co drugi człowiek.
28 listopada 2016, 12:54
No nie wiem, jakoś nie sądziłam, że ze zwykłym stresem się do psychiatry chodzi, to koniec końców nie choroba... Mam wrażenie, że to co ja teraz mówię mógłby powiedzieć co drugi człowiek.dlaczego cie wysmieje? nie kazdy sobie radzi ze stresem i nie kazdemu pomagaja leki bez receptyCzyli jestem zdana sama na siebie:< Psychiatra mnie wyśmieje..
Przecież długotrwały stres może się przerodzić w nerwicę, a tę leczy psychiatra. Lepiej zapobiec skutkom już teraz.
28 listopada 2016, 13:14
Żaden lekarz Ciebie nie wyśmieje . Lepiej działaj już teraz , niż wpadniesz w gorszy dołek . Tak się właśnie zaczyna nerwica , depresja ...
A co do wypisania leków przez lekarza . Mój mąż kiedyś miał wiele stresu w pracy.Poszedł do lekarza rodzinnego ( Ziołowe, bez recepty jemu nie pomagały ) .Lekarka przepisała jemu 1 opakowanie silniejszych proszków i doradziła żeby poszedł do psychiatry . Wspomniała że raz to może wypisać coś silniejszego , ale następnym razem wypisze tylko wtedy jak będzie miał świstek od psychiatry że może jemu takie i takie leki wypisać.