- Dołączył: 2011-02-10
- Miasto: Czarne Małe
- Liczba postów: 6
10 lutego 2011, 13:55
cokolwiek bym zjadła myślę,ze to za dużo, a po jedzeniu chce mi się płakać .Nie wiem jak sobie z tym już radzić, kilka razy wywoływałam wymioty, nie chce tego robić. Nie mam siły do niczego, nie umiem się śmiać, jestem coraz chudsza a nie mogę się przemuc bo ciągle mam niepokój ,że za dużo zjałam.Chce z tego wyjść, niech mi ktoś pomoże
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1197
10 lutego 2011, 13:56
najlepiej porozmawiaj o tym z kimś bliskim ! napewno Ci pomoże... A jeśli nie to lepiej udaj się do specjalisty za nim będzie za póżno
- Dołączył: 2011-02-10
- Miasto: Czarne Małe
- Liczba postów: 6
10 lutego 2011, 13:57
przyznałam się mami obiecała że mnie z tym nie zostawi
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Fc
- Liczba postów: 6053
10 lutego 2011, 13:59
Mysle ze powinnas udac sie do specjalisty..Sama sobie z tym nie poradzisz...Ja mialam ten sam problem jakies 2 lata temu..Z tym nie ma zartow...Udaj sie do lekarza zanim bedzie za pozno..!
10 lutego 2011, 14:00
ja tez tak mam!;( jem, jem a później wyrzuty sumienia! próbowałam wymiotować ale nie dałam rady! tym lepiej dla mnie! ;) nie chcę niszczyć swojego zdrowia ale nie umiem wróić na dobre tory diety! ;/ niestety jestem już zmęczona tą dietą!
- Dołączył: 2011-02-10
- Miasto: Czarne Małe
- Liczba postów: 6
10 lutego 2011, 14:05
boje sie zostawać sama w domu bo boje się że się objem i będę wymiotwać. Teraz jestem sama i ne mogę się powstrzymać od płczu, bo nie wiem czy to co zjadlam to za durzo
- Dołączył: 2009-04-02
- Miasto: Karmelkowo
- Liczba postów: 10500
10 lutego 2011, 14:22
Kochana, my Ci tu, mimo szczerych chęci, nie pomożemy. Moim skromnym zdaniem powinnaś wybrać się do psychologa.
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1518
10 lutego 2011, 14:26
myslicie ze psycholog pomoze?? no nie wiem to tez zalezy od charakteru i osobowosci, napewno musisz coś z tym zrobić moze na poczatek idz i porozmawiaj a potem bedziesz zastanawiac sie co dalej... jedno jest pewne potrzebujesz wsparcia
10 lutego 2011, 14:29
Sama się tego nabawiłaś szczerze mówiąc...
I naprawdę radze iść do specjalisty. Bo ani Ty, ani mama nie posiadacie takiej wiedzy/umiejętności aby się z tego "wyleczyć".
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto:
- Liczba postów: 125
10 lutego 2011, 14:51
Kiedyś tak miałam. Ah, to były piękne czasy. Często do nich tęsknie..
Tak serio całkiem, to spróbuj się przemóc, stopniowo jedz trochę więcej..Powiedz mamie żeby Cię pilnowała na przykład.
A jesli nie dasz rady to niestety psycholog.