Temat: boję się jeść

cokolwiek bym zjadła myślę,ze to za dużo, a po jedzeniu chce mi się płakać .Nie wiem jak sobie z tym już radzić, kilka razy wywoływałam wymioty, nie chce tego robić. Nie mam siły do niczego, nie umiem się śmiać, jestem coraz chudsza a nie mogę się przemuc bo ciągle mam niepokój ,że za dużo zjałam.Chce z tego wyjść, niech mi ktoś pomoże
najlepiej porozmawiaj o tym z kimś bliskim ! napewno Ci pomoże... A jeśli nie to lepiej udaj się do specjalisty za nim będzie za póżno
Pasek wagi

przyznałam się mami obiecała że mnie z tym nie zostawi

 

Mysle ze powinnas udac sie do specjalisty..Sama sobie z tym nie poradzisz...Ja mialam ten sam problem jakies 2 lata temu..Z tym nie ma zartow...Udaj sie do lekarza zanim bedzie za pozno..!
ja tez tak mam!;( jem, jem a później wyrzuty sumienia! próbowałam wymiotować ale nie dałam rady! tym lepiej dla mnie! ;) nie chcę niszczyć swojego zdrowia ale nie umiem wróić na dobre tory diety! ;/ niestety jestem już zmęczona tą dietą!

boje sie zostawać sama w domu bo boje się że się objem i będę wymiotwać. Teraz jestem sama i ne mogę się powstrzymać od płczu, bo nie wiem czy to co zjadlam to za durzo

Kochana, my Ci tu, mimo szczerych chęci, nie pomożemy. Moim skromnym zdaniem powinnaś wybrać się do psychologa.
myslicie ze psycholog pomoze?? no nie wiem to tez zalezy od charakteru i osobowosci, napewno musisz coś z tym zrobić moze na poczatek idz i porozmawiaj a potem bedziesz zastanawiac sie co dalej... jedno jest pewne potrzebujesz wsparcia
Sama się tego nabawiłaś szczerze mówiąc...

I naprawdę radze iść do specjalisty. Bo ani Ty, ani mama nie posiadacie takiej wiedzy/umiejętności aby się z tego "wyleczyć".
Kiedyś tak miałam. Ah, to były piękne czasy. Często do nich tęsknie..
Tak serio całkiem, to spróbuj się przemóc, stopniowo jedz trochę więcej..Powiedz mamie żeby Cię pilnowała na przykład.
 A jesli nie dasz rady to niestety psycholog.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.