Temat: Nosić okulary czy nie?

Sprawa jest taka, tydzien temu wykryto u mnie astygmatyzm i -,050 w lewym oku i -0,25 w prawym. Widze bez okularow dosc dobrze. Babeczka powiedziała mi że to mała wada ale już kwalifikuje się do okularó korekcyjnych. Ogolnie mam je nosić jak oczy mi się zmęczą, czyli nie cały czas. Tylko, że bez tych okularów czuje dyskomfort w tym lewym astygmatycznym oku i ogolnie jakos glowa mnie bez nich pobolewa. Nie bardzo, ale tak nieznośnie. 

Nie mam nic przeciwko noszeniu okularów, bo nawet mi w nich ładnie :D ale naczytalam się róznosci i nasluchalam że jak sie ma mala wade wzroku i bedzie sie nosic okulary to oko sie rozleniwia i wada sie poglebia. Jak to jest z wami, czy to jest prawda? Czy warto nosic okulary z mała wada caly czas?

Mam dylemat :?

kolezanka ma astygmatym i nie nosi jesli nie masz wady tylko astygmatyzm to tak naprawde nie musisz nosic okularow chyba ze duzo prowadzisz

Noś tak jak wskazał lekarz, a wzrok się rozleniwia jak nosisz za mocne okulary - to na pewno, a bardzo wątpię by to dotyczyło astygmatyzmu - gdyż to jest po prostu zły kształt oka xD Że się niedokładnie skupia w jednym punkcie światło na soczewce gałki ocznej. Astygmatyzm najbardziej się pogłębia do około 25 r.ż. czyli do momentu gdy przestaje się własnie gałka oczna ostatecznie kształtować. I to nie przez okulary :)

nikitka89 napisał(a):

Noś tak jak wskazał lekarz, a wzrok się rozleniwia jak nosisz za mocne okulary - to na pewno, a bardzo wątpię by to dotyczyło astygmatyzmu - gdyż to jest po prostu zły kształt oka xD Że się niedokładnie skupia w jednym punkcie światło na soczewce gałki ocznej. Astygmatyzm najbardziej się pogłębia do około 25 r.ż. czyli do momentu gdy przestaje się własnie gałka oczna ostatecznie kształtować. I to nie przez okulary :)

No ja zaraz 30stke dobije :) 

Ogolnie chodziło mi o moja wade wzroku czyli minusy, czy one sie poglebia od noszenia okularow. Astygmatyzm jednego oka jest troche wkurzajacy, no ale coz zrobic. Trzeba pokochac.

Zaczynalam z identyczna wada, oczywiscie ze astygmatyzm moze sie poglebic. Teraz po 5 latach mam -1,75 na kazdym oku, innej wady nie mam, tylko sam astygmatyzm. Jednak pogorszylo mi sie nie od samych okularow, a od okazyjnego noszenia, jak juz je kupisz najlepiej nosic codziennie, nie wybiorczo, bo wtedy oko sie meczy. 

Ba astygmatyzm mozesz lepiej lub gorzej odczuwac z dnia na dzien, wplyw ma zmeczenie, niewyspanie, suchosc oka itp.

Mam malutką wadę, właśnie też astygmatyzm i przy noszeniu okularów wada mi się zmniejsza (ostatnio się wyzerowała i przestałam nosić i co - po roki -1,0), teraz znów mam -o,25 ;) Także warto nosić ;) Bo przy astygmatyzmie okulary, nawet przy małej wadzie dają ogromny komfort. 

laliho napisał(a):

Zaczynalam z identyczna wada, oczywiscie ze astygmatyzm moze sie poglebic. Teraz po 5 latach mam -1,75 na kazdym oku, innej wady nie mam, tylko sam astygmatyzm. Jednak pogorszylo mi sie nie od samych okularow, a od okazyjnego noszenia, jak juz je kupisz najlepiej nosic codziennie, nie wybiorczo, bo wtedy oko sie meczy. Ba astygmatyzm mozesz lepiej lub gorzej odczuwac z dnia na dzien, wplyw ma zmeczenie, niewyspanie, suchosc oka itp.

No wlasnie teraz jestem w fazie testowania jak sie czuje bez okularow, jak z okularami i ciagle je sciagam i zakladam co jakis czas w ciagu dnia. Mimo ze dobrze widze bez okularow, glupio mi sie przyznac ze lepiej sie czuje w okularach. Caly czas boje sie ze ta wada jednak sie bedzie poglebiac i poglebiac. Nigdy wczesniej nie mialam problemu z oczami...przy 30stce zaczynam sie sypac.

Foxy_Pink napisał(a):

laliho napisał(a):

Zaczynalam z identyczna wada, oczywiscie ze astygmatyzm moze sie poglebic. Teraz po 5 latach mam -1,75 na kazdym oku, innej wady nie mam, tylko sam astygmatyzm. Jednak pogorszylo mi sie nie od samych okularow, a od okazyjnego noszenia, jak juz je kupisz najlepiej nosic codziennie, nie wybiorczo, bo wtedy oko sie meczy. Ba astygmatyzm mozesz lepiej lub gorzej odczuwac z dnia na dzien, wplyw ma zmeczenie, niewyspanie, suchosc oka itp.
No wlasnie teraz jestem w fazie testowania jak sie czuje bez okularow, jak z okularami i ciagle je sciagam i zakladam co jakis czas w ciagu dnia. Mimo ze dobrze widze bez okularow, glupio mi sie przyznac ze lepiej sie czuje w okularach. Caly czas boje sie ze ta wada jednak sie bedzie poglebiac i poglebiac. Nigdy wczesniej nie mialam problemu z oczami...przy 30stce zaczynam sie sypac.

To mnie doprowadziło do -1,75 :D załóż je na nos i nie ściągaj skoro już kupiłaś.

Laliho a przy wadzie -1,75 to jak sciagniesz okualry to widzisz w miare ok czy tak juz za mgłą? Kurcze nie wiem co ja sie tych okularow tak boje. W sumie mam taka irracjonalna panike przed "stosowaniem czegos juz do konca zycia", ze nie bede miala wyboru np. jakies tabletki, czy jakies zabiegi czy okulary...do konca juz zycia. Jakos mnie to przeraza bardziej niz noszenie okularow, ze zostane do nich juz przywiazana na amen. 

Foxy_Pink napisał(a):

Laliho a przy wadzie -1,75 to jak sciagniesz okualry to widzisz w miare ok czy tak juz za mgłą? Kurcze nie wiem co ja sie tych okularow tak boje. W sumie mam taka irracjonalna panike przed "stosowaniem czegos juz do konca zycia", ze nie bede miala wyboru np. jakies tabletki, czy jakies zabiegi czy okulary...do konca juz zycia. Jakos mnie to przeraza bardziej niz noszenie okularow, ze zostane do nich juz przywiazana na amen. 

Nie widzę jak za mgłą, obraz rozjeżdża mi się w pionie, mam problem głównie z czytaniem. Każdy astygmatyzm określa się jeszcze osią, to zupełnie inna wada niż krótkowzroczność czy dalekowzroczność.

Horizontal to to co widze ja :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.