Temat: Zatkane ucho

Filozofii tu jakieś specjalnej nie ma bo faktycznie zazwyczaj lekarz przeczyszcza ucho strzykawką i często nawet zwykłą wodą z kranu... Ja mam jednak takie dośwaidczenia, że nigdy samej mi się to nie udało. Chodzę więc na płukanie jak mi się zatka na amen. Trochę też się boję silnego strumienia wody, że mi coś tam w śroku rozerwie. No ale spróbowac z wyczuciem zawsze można. A co do preparatów to wogóle mi nie pomogły. To są krople które się wpuszcza i miały rozpuszczać korek w środku. U mnie nic nie rozpuściły! Tak przy okazji, to ucho się zatyka często przez drażnienie patyczkami do czyszczenia, bo to zwiększa wydzielania woskowiny, a więc terzaba uważać z tym i robić to bardzo delikatnie.